Ratownicy odnaleźli ciało ostatniego z poszukiwanych górników w kopalni Zofiówka w Jastrzębiu Zdroju (Śląskie) – podała po północy Jastrzębska Spółka Węglowa. Było ono uwięzione pod jedną z konstrukcji w zniszczonym tąpnięciem chodniku.„Ratownicy rozpoczną jego transport do podziemnej bazy, a następnie na powierzchnię. Operacja ta może potrwać kilka godzin” – przekazała spółka w komunikacie. Akcja w Zofiówce trwa już 12. dobę. W wypadku zginęło czterech górników, których ciała ratownicy wydobyli na powierzchnię w poprzednich dniach.
Do wstrząsu doszło 5 maja. Tego dnia udało się uratować dwóch pracowników, dzień później odnaleziono ciała dwóch kolejnych, którzy stracili życie pod ziemią. Woda, która po wstrząsie zalała część wyrobiska, długo uniemożliwiała ratownikom przeszukanie rejonu, w którym uchwycili sygnały z nadajników w górniczych lampach.
Dzięki doprowadzeniu i uruchomieniu systemu pomp w miniony weekend poziom wody opadł na tyle, że ratownicy w specjalistycznych, wodoszczelnych kombinezonach mogli częściowo spenetrować rejon zalanego wcześniej skrzyżowania oraz przodka. Do dwóch następnych śmiertelnych ofiar dotarli w sobotę i niedzielę, po tygodniu akcji.
W poniedziałek prezydent Jastrzębia-Zdroju Anna Hetman ogłosiła w mieście 7-dniową żałobę w związku z tragedią w Zofiówce. Również prezes JSW Daniel Ozon ogłosił 7-dniową żałobę we wszystkich kopalniach i spółkach grupy kapitałowej JSW.
PAP