Jak nieoficjalnie dowiedziało się ngopole.pl w urzędzie miasta Kędzierzyn-Koźle zakończona została kontrola Państwowej Inspekcji Pracy, którą wszczęto kilka miesięcy temu z inicjatywy Związku Zawodowego Straży Miejskiej.
Strażnikom chodziło głównie o poprawę warunków socjalno-bytowych oraz o brak komunikacji pomiędzy komendantem Straży Miejskiej a podległymi pracownikami. Brak komunikacji miał miejsce jeszcze, gdy prezydentem miasta był Tomasz Wantuła, który tolerował „zamordyzm” byłego komendanta Jacka Żarowskiego. Jego zachowania podpatrzył i kontynuował obecny komendant Grzegorz Grzesik. Tym razem jego ludzie wyraźnie zbuntowali się, założyli związek zawodowy i doprowadzili do kontroli Państwowej Inspekcji Pracy.
Wiemy, że kontrola zakończyła się mandatami, między innymi dla prezydent miasta Sabiny Nowosielskiej, która w piątek „chodziła wściekła jak osa” po urzędzie miasta, szukając winnych całej sytuacji. Redakcja ngopole.pl już zwróciła się do urzędu miasta Kędzierzyna-Koźla oraz do inspektoratu PIP w Opolu o udostępnienie protokołu pokontrolnego Państwowej Inspekcji Pracy.
Wiktor Sobierajski