Kilkaset osób przeszło ulicami Opola w Marszu dla Życia i Rodziny. Poprzedziła go wspólna Eucharystia w Opolskiej Katedrze podczas, której modlono się o poszanowanie każdego ludzkiego życia oraz w intencji rodzin. Po Mszy św. uczestnicy marszu przeszli na Płac Wolności skandując prorodzinne hasła.
Marsze dla Życia i Rodziny różnią się tym od innych, że jego ucestnicy nie walczą przeciwko sobie, tylko promują piękną wizję normalnej- tradycyjnej rodziny. Młodzi ludzie podczas marszu manifestowali również swoje niezadowolenie z braku polityki prorodzinnej i zainteresowania rządzących pomocą młodym, pragnącym założyć rodzinę i chcącym posiadać dzieci. Uczestnicy opolskiego marszu nieśli ze sobą kolorowe baloniki oraz wznosili okrzyki nawołujące do obrony ludzkiego życia, przypominając o jego wielkiej wartości. Podczas marszu wolontariusze zbierali podpisy poparcia dla projektu ustawy antyaborcyjnej.
Koordynator Grzegorz Krukowski zorganizował w tym roku rekordową liczbę wolontariuszy, których stawiło się ponad pięćdziesięciu. Aktywny udział w tegorocznym marszu miał wiceprezydent Opola Janusz Kowalski, który maszerował razem z uczestnikami.
Na Placu Wolności, gdzie odbywał sie piknik rodzinny Prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski oraz Przewodniczący Rady Miasta Opola Marcin Ociepa wyrazili swoje poparcie dla polityki prorodzinnej i poszanowania życia ludzkiego.
Marsze przeszły w całej Polsce
Ulicami polskich miast przeszły wielotysięczne, radosne i kolorowe Marsze dla Życia i Rodziny. Ich uczestnicy przypominali, że to rodzicie mają prawo i obowiązek wychowania dzieci zgodnie ze swoimi przekonaniami. W tym roku w inicjatywę zaangażowało się ponad 140 miast.
Szczęście rodzinne zajmuje niezmiennie pierwsze miejsce wśród najważniejszych wartości, jakimi Polacy kierują się w swoim codziennym życiu. – Badania pokazują, że posiadanie rodziny jest dla nas źródłem dumy i radości, a na Marszach chcemy się tym szczęściem dzielić i zarażać innych – tłumaczy Anna Borkowska-Kniołek, rzeczniczka Marszów.
Jeszcze cztery lata temu było ich zaledwie 16. W tym roku, aż 140 miast maszerowało dla życia i rodziny. W organizację Marszów zaangażowały się setki organizacji pozarządowych. Zdaniem Jarosława Kniołka z Centrum Wspierania Inicjatyw dla Życia i Rodziny, dynamiczny rozwój Ruchu Marszowego wynika z zapotrzebowania społecznego. – Polacy chętnie uczestniczą w Marszach, ponieważ chcą pokazać, że rodzina jest ważna, bo widzą, że w przestrzeni publicznej i wśród decydentów, nie cieszy się ona takim szacunkiem na jaki zasługuje – podkreśla Kniołek.
W tym roku uczestnicy wydarzenia maszerowali pod hasłem: „Rodzina – Wspólnota – Polska”. – Pragniemy przypomnieć, że w rodzinie wykuwa się kapitał społeczny osób, które w dorosłym życiu będą odpowiadały za naszą wspólnotę narodową. Dlatego podczas tegorocznych Marszów chcemy mówić o potrzebie troski o wychowanie i edukację naszych dzieci. Chcemy przypomnieć, że rodzicie mają prawo i obowiązek wychowania dzieci zgodnie ze swoimi przekonaniami, ponieważ to oni pełnią pierwszoplanową rolę wychowawczą. Wszelkie instytucje publiczne winny pełnić rolę pomocniczą uznając autorytet i wolę rodziców – wyjaśnia rzeczniczka Marszów.
Ogólnopolskim koordynatorem Marszów dla Życia i Rodziny jest Fundacja Centrum Wspierania Inicjatyw dla Życia i Rodziny, która m.in. prowadzi projekt „Szkoła przyjazna rodzinie”. Więcej informacji o projekcie na stronie: http://szkola-przyjaznarodzinie.pl/.
Marko Markowski, CWIŻiR
Piękne.Dziekuje za videorelacje.
Te Marsze robią się coraz fajniejsze: https://www.facebook.com/MarszDlaZyciaIRodzinyWOlsztynie/photos/a.561058143925585.1073741831.557211007643632/942451892452873/?type=1&permPage=1
Serdecznie pozdrawiamy Wszystkich Uczestnikow, Abort.67.co.uk
http://www.DIVINEUK.org