Nagroda Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich za najlepszy artykuł
Organizacja Narodów Zjednoczonych zażądała, aby rząd Hiszpanii przeniósł szczątki generała Franco z mauzoleum w Dolinie Poległych. Akt ten ma być jednym z elementów „rozliczania się z dziedzictwem dyktatury”, co nakazują Obrońcy Praw Człowieka.
Co więcej ONZ domaga się większej pomocy finansowej dla rodzin „ofiar” rządów gen. Franco, przyznania dotacji stowarzyszeniom upamiętniającym „zbrodnie” dyktatury gen. Franco, jak i walczących z Generałem komunistów. Ponadto zażądano od władz Hiszpanii usunięcia wszelkich symboli związanych z dyktaturą gen. Franco. Jak dotąd Hiszpania nie spełnia zaleceń ONZ, ale jeżeli zdecyduje się je odrzucić, będzie musiała wytłumaczyć się z tej decyzji.
Żądań ONZ nie można określić inaczej jak skandaliczne i absurdalne. Oznaczają one domaganie się potępienia i odcięcia się przez Hiszpanów od spuścizny i dziedzictwa ich narodowych bohaterów. Przez większości Hiszpanów generał Franco – spoczywający w mauzoleum w Dolinie Poległych, gdzie pochowani są bohaterowie, którzy walczyli przeciwko komunistom w latach 1936-1939 – nadal jest uważany za bohatera, który walczył z komunistycznym terrorem i ostatecznie obronił ich kraj przed komunizmem, zapewniając wiele lat spokoju i dobrobytu. Gloryfikuje się za to komunistycznych terrorystów, nazywa się ich ofiarami, nakazuje się opracowywanie programów pomocy rodzinom „ofiar” lat 1936-37, tak zwanych „ofiar” generała Franco.
Nasuwa się pytanie, kiedy podobne żądania wysunie ONZ względem Polski. Musimy już korzyć się przed Izraelem i przepraszać za Holocaust, musimy tłumaczyć się Niemcom i zwracać majątki tzw. wysiedleńcom. Może niedługo będziemy musieli przepraszać potomków ukraińskich bojówkarzy terroryzujących mieszkańców Kresów II RP?
Źródło: wMeritum.pl
G.K
No to czas na wyrzucenie Lecha z Wawelu.