Niezależna Gazeta Obywatelska

Będzie kandydat KNP na prezydenta Opola i lista do rady miasta – zapowiada Łukasz Szewczyk, szef Kongresu Nowej Prawicy na Opolszczyźnie. W partii trwają przygotowania do wyborów samorządowych, odbywające się równolegle z budową struktur w całym województwie.To najpoważniejsze zadanie, przed którym staje powołany kilka dni temu nowy lider KNP w regionie. Jak mówi w rozmowie z NGO ta nominacja również dla niego była zaskoczeniem, ale wyzwań się nie boi.

Wyjaśnia nam również szczegóły swojej nominacji:

Decyzja o zmianie szefa partii w regionie została podjęta jednoosobowo przez Janusza Korwin Mikkego, bo zgodnie ze statutem partii to prezes powołuje szefów regionów. Aby móc wypełniać swoje obowiązki nowo powołany prezes w ciągu trzech miesięcy musi otrzymać absolutorium.

Szewczyk ma nadzieję, że mimo zmiany lidera partii, współpraca z dotychczasowym szefem, wieloletnim współpracownikiem Janusza Korwin Mikkego na Opolszczyźnie – Stanisławem Skakujem, ułoży się dobrze:

Na razie czekamy, aż emocje opadną, ale myślę, że wkrótce powrócimy do takich kontaktów, jakie były przed zmianami w regionie. Dalej widzę możliwość realizacji planów, które były ustalane przed moją nominacją.

Prywatnie szef KNP prowadzi firmę zajmującą się szkoleniem kucharzy oraz przeprowadzaniem pokazów i szkoleń kulinarnych. Jak przyznaje, w działalności korzysta ze środków unijnych, płynących dziś szerokim strumieniem do branży szkoleniowej.

Nie widzę w tym nic zdrożnego, anarchista też bierze pieniądze za swoją pracę. Zgodnie z zasadą wolnego rynku, jeżeli jest możliwość zarobienia, to z niej korzystam, a że możliwość ta wynika z działań, które ideowo mi nie odpowiadają, to już jest zupełnie inna sprawa.

red