Komisja Europejska zażądała od Polski zwrotu 79,9 mln euro z funduszu rolnictwa. Jest to kara za niewystarczające kontrole wniosków o unijne wsparcie w ramach Wspólnej Polityki Rolnej. Ukaranych zostało również 14 innych krajów.
Według Komisji powodem cofnięcia funduszy są „braki podczas kontroli wstępnych wniosków oraz akceptacji biznesplanów dla gospodarstw niskotowarowych”.
Minister Rolnictwa Stanisław Kalemba(PSL) uspokaja, bowiem jego zdaniem nasz kraj ma 30 dni na odwołanie się od decyzji komisji, a szansa na cofnięcie decyzji o zwrocie dotacji jest duża.
tvp,gop
Opieszalość, Nieudolność i Lenistwo polskich urzędników.Niestety,urzędasy nie są karani,więc na ich poprawe nie można liczyć. Srodki finansowe ,zamiast rozwijać rolnictwo to karami z odsetkami je wykończa i w krótkim okresie do upadłosci doprowadza.
A, co będziemy jedli??
Ryży zakłamany bandyta na twitterze ogłosił, że winny jest……PiS :) :)
Unia żąda od Polski pieniędzy,bo masz polski rząd nie spożytkował unijnych pieniędzy na potrzeby rolnictwa!
Dla mnie takie żądanie jest nierozważne!
Ale teraz moze spożytkować!
Chłopom ciągle potrzeba pieniędzy na wiele inwestycji,upraw ,wszystkiego ,co jest z chłopskim życiem związane !
Unio,Unio,
opamiętaj się!Nie wolno odbierać!