Radny Opola Marcin Ociepa skierował do Prezydenta wniosek ws. aplikacji miejskiej „e-Informacja Turystyczna” następującej treści:
„W związku z coraz bardziej powszechnym dostępem do Internetu, a także kolejną rewolucją komunikacyjną, jaką będzie użytkowanie na masową skalę urządzeń przenośnych – tabletów i smartfonów do przeglądania Internetu, gazet, serwisów informacyjnych, a także jako źródło wiedzy o ofertach firm i miast, kieruję do Pana następujące wnioski o:
1. Zlecenie opracowania promocyjno – informacyjnej aplikacji miejskiej „e-Informacja Turystyczna” na urządzenia przenośne typu smartfony, palmtopy, czy tablety, która byłaby narzędziem informacji o mieście dla mieszkańców i turystów. Proponowane opcje: informacja o rozkładzie jazdy i przystankach MZK, ofercie kulturalnej, rozrywkowej, czy sportowej, ciekawych miejscach, bieżącym położeniu użytkownika na mapie itp.
2. Opracowanie wersji „light” strony internetowej miasta, jako bardziej przyjaznej dla telefonów komórkowych i innych przenośnych urządzeń.
Opracowanie i wdrożenie aplikacji miejskiej e-Informacji Turystycznej będzie z pewnością bardzo nowatorskim jak na polskie warunki rozwiązaniem i przyczyni się do promocji Opola, jako przyjaznego nowym technologiom miasta przyszłości. Natomiast opracowanie wersji „light” strony miasta to już standardowe i powszechne rozwiązanie, którego nie trzeba nawet uzasadniać.”
Za: MarcinOciepa.pl
Dla kogo ma być ta aplikacja? Dla mieszkańców, którzy swoje miasto znają jak własną kieszeń czy dla turystów, których w Opolu nie ma?
Ta inicjatywa jest przykładem zabierania się do rzeczy od „drugiej” strony. Najpierw trzeba ściągnąć turystów a dopiero potem ułatwiać im życie.
Jeżeli Pan Ociepa uważa, że w internecie jest za mało przydatnych informacji, to wystarczy je przygotować i udostępnić już istniejącym, prywatnym portalom. Tak będzie szybciej, taniej i skuteczniej.