Organizacja, która od dziesięcioleci wspiera rozwój edukacji na terenie Niemiec w duchu polskich tradycji i wartości nie dostała dofinansowania na kontynuację swojej działalności od instytucji podlegającej polskiemu rządowi. Projekt wsparcia szkół polonijnych „Polskiej Macierzy Szkolnej w Niemczech” we wszystkich kategoriach został oceniony na „0” punktów, uzyskując ocenę negatywną. Zdaniem posła Janusza Kowalskiego, decyzja ta grozi faktyczną likwidacją „najważniejszej organizacji w Niemczech, prowadzącej zajęcia z języka polskiego dla Polaków”. Polityk zaapelował do marszałka Hołowni o pilne spotkanie i interwencję.
Wniosek odrzucony
26 czerwca Instytut Rozwoju Języka Polskiego im. Św. Maksymiliana Marii Kolbego (IRJP) ogłosił wyniki konkursu „Wsparcie dla szkół polonijnych i polskich za granicą 2024”.
Wśród laureatów konkursu organizowanego przez IRJP, który jest państwowym podmiotem realizującym wspólnie z Ministerstwem Edukacji zadania dotyczące organizacji kształcenia dzieci obywateli polskich czasowo przebywających za granicą, tym razem nie znalazło się stowarzyszenie „Polska Macierz Szkolna w Niemczech”, które ubiegało się o wsparcie 9 placówek szkół polonijnych.
Z uwagi na fakt, że organizacja jest zarejestrowana w Niemczech, a konkurs prowadzony jest na zasadach prawa polskiego i mogły w nim brać udział jedynie organizacje zarejestrowane w Polsce, w procedurze konkursowej pośredniczyło stowarzyszenie „Wspólnota Polska”.
„My jako „Wspólnota Polska” jesteśmy organizacją pośredniczącą pomiędzy organizacjami zarejestrowanymi za granicą, w związku z tym oni składają do nas wnioski i budżety, a my przygotowujemy oferty i składamy je do IRJP w ramach ogłoszonego konkursu. W momencie, kiedy otrzymujemy dofinansowanie, podpisujemy stosowne dokumenty z Instytutem, później z organizacją, na rzecz której te środki finansowe zostały przyznane i wówczas im je przekazujemy” – poinformowała nas Katarzyna Grzegorczyk ze „Wspólnoty Polskiej”.
Jak dodała, jest to pierwsza sytuacja, w której odrzucony został wniosek o dofinansowanie działań „Polskiej Macierzy Szkolnej w Niemczech” w ciągu dwuletniej działalności IRJP [który został powołany 7 października 2022 r. – red.]
Kosztorys oferty edukacyjnej „Polskiej Macierzy Szkolnej w Niemczech” opiewał łącznie na 361 957 zł (w tym koszty administracyjne w kwocie 36 195 zł). Z karty oceny konkursowej, do której dotarł portal Niezalezna.pl wynika, że projekt wsparcia szkół polonijnych „Polskiej Macierzy Szkolnej w Niemczech” we wszystkich kategoriach został oceniony na „0” punktów, uzyskując ocenę negatywną. W konkluzji napisano, że oferta jest „niezgodna z zakresem podmiotowym przedsięwzięcia”.
Szanowny Panie Marszałku @szymon_holownia!
❌ Informuję Pana Marszałka, że to Pana ugrupowanie Polska 2050 reprezentowane przez wiceminister @joannamucha @MEN_GOVPL od dziś ponosi pełną polityczną odpowiedzialność za likwidację finansowania szkół polonijnych Polskiej Macierzy… pic.twitter.com/h3XVDFXFK6
— Janusz Kowalski 🇵🇱 (@JKowalski_posel) July 5, 2024
Edukacja w duchu polskich tradycji i wartości
Misją działającej od 70 lat „Polskiej Macierzy Szkolnej w Niemczech” jest wspieranie rozwoju polskiej edukacji poprzez wsparcie dla „Polskich Szkół Sobotnich” funkcjonujących w różnych regionach Niemiec. – Pragniemy, by polska młodzież w Niemczech miała dostęp do solidnej edukacji w duchu polskich tradycji i wartości, co uważamy za kluczowe dla zachowania tożsamości kulturowej i językowej – czytamy na stronie stowarzyszenia.
W ubiegłych latach organizacja wielokrotnie otrzymywała dofinansowania na realizację statutowych celów swojej działalności, m.in. ze środków ministerstwa edukacji i KPRM, tym razem stało się inaczej. – Instytut Rozwoju Języka Polskiego im. świętego Maksymiliana Marii Kolbego dziś ocenia, że Polska Macierz Szkolna… nie ma żadnego doświadczenia i nie otrzyma żadnych pieniędzy od polskiego państwa. To najważniejsza parasolowa organizacja polonijna w Niemczech – alarmuje poseł PiS Janusz Kowalski.
Parlamentarzysta podkreślił, że „obowiązek wspierania Polaków za granicami RP powinien łączyć ponad podziałami politycznymi’ i zwrócił się o interwencję do Szymona Hołowni, którego ugrupowanie Polska 2050 reprezentowane przez wiceminister Joannę Muchę z MEN – jak stwierdził – „od dziś ponosi pełną polityczną odpowiedzialność za likwidację finansowania szkół polonijnych Polskiej Macierzy Szkolnej w Niemczech”.
Cios od polskiego państwa
W rozmowie z Niezalezna.pl Janusz Kowalski podkreślił, że kwestie dotyczące wspierania mniejszości polskiej i Polaków poza granicami „ponadpolitycznie powinny być wspierane, bez względu na to, kto jaką nosi legitymację partyjną”. – Mamy do czynienia z sytuacją, w której poprzez decyzję polityczną instytucji, która podlega pod panią wiceminister Joannę Muchę zagrożona jest upadkiem (de facto likwidacją) najważniejsza organizacja w Niemczech, prowadząca zajęcia z języka polskiego dla Polaków – zaznaczył polityk.
– Będzie to likwidacja poprzez brak dofinansowania, które w stosunku do potrzeb i tak jest niewielkie. To wymaga korekty. Nie można w taki sposób upokarzać naszych rodaków mieszkających w Niemczech, którzy z jednej strony dyskryminowani są przez państwo niemieckie, które od podpisania traktatu polsko-niemieckiego z 1991 roku nie realizuje go w zakresie nauki języka polskiego w publicznych szkołach w Niemczech. Nie ma ani jednej takiej szkoły w Niemczech, a więc polska mniejszość jest po prostu systemowo dyskryminowana
– przekonuje Janusz Kowalski, dodając, że „konieczność realizacji nauki języka polskiego w Niemczech została również dostrzeżona w podsumowaniu międzyrządowych konsultacji polsko-niemieckich w Warszawie”.
– Sytuacja, w której „Polska Macierz Szkolna” otrzymuje cios od polskiego państwa poprzez brak finansowania, to jest uderzenie w interesy Polaków mieszkających w Niemczech. Dlatego zaapelowałem do pana marszałka Hołowni o pilne spotkanie w tej sprawie, żeby wspólnie ratować społeczny system nauki języka polskiego i w Niemczech – podsumował parlamentarzysta PiS.
Źródło: niezalezna.pl
Dodaj komentarz