Europejski emeryt Donald Tusk zbiera miliony na tacę Platformy Obywatelskiej

Zastępca Naczelnego

Monika Socha-Czyż z ZChR, Donald Tusk/Twitter.com

52,3 tys. zł (to maksymalna dopuszczona przez prawo wpłata) na rzecz Platformy Obywatelskiej wpłacił milioner Mariusz Gawron z Sopotu. To prezes i właściciel Grupy Inwestycyjnej Hossa. Tyle samo wpłacił Janusz Jankowiak z Koszalina — to współwłaściciel fabryki szkła przemysłowego. Łącznie na konto PO wpłynęło niemal 1,5 mln zł. To odpowiedź na apel Donalda Tuska, który prosił o wsparcie kampanii wyborczej. – podaje Onet.pl. – Skoro Tuskowi nie wystarcza blisko 20 mln złotych rocznie, jakie PO otrzymuje w ramach subwencji i musi zbierać datki na tacę Platformy Obywatelskiej, to strach się bać jak poradzi sobie z budżetem państwa bez podniesienia podatków. Zamiast uprawiać publiczne de facto żebractwo lider Platformy powinien wraz ze swoją rodziną wpłacić datek na funkcjonowanie PO. Sam Tusk – jako milioner – ma z czego. – komentuje nam rewelacje Onetu Monika Socha-Czyż, sekretarz generalny Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin.

Nie starcza …

Donald Tusk w trakcie spotkania z mieszkańcami Bytomia na początku kwietnia przyznał, że środki na kampanię wyborczą PO drastycznie się skurczyły.”

– donosi Onet.pl.

Kilka lat spędzonych w Brukseli przyniosło mu zarobki w łącznej kwocie kilku milionów złotych, ale też m.in. prawo do sporej emerytury. Donald Tusk objął stanowisko przewodniczącego RE 1 grudnia 2014 r., a odszedł z niego wraz z końcem listopada 2019 r. To daje równo 60 miesięcy na stanowisku. Od początku kadencji Tusk zarabiał jako szef Rady ok. 105 tys. zł miesięcznie, ale od stycznia 2019 r. dostał podwyżkę do ok. 140 tys. zł.

To daje łącznie ok. 6,6-6,7 mln zł w ciągu pięciu lat, choć należy pamiętać, że to kwota bez uwzględnienia opodatkowania.

Jako szef RE Donald Tusk mógł liczyć też na dodatkowe przywileje – jak np. diety na pokrycie kosztów wynajmu mieszkania, budżet reprezentacyjny czy limuzyna z szoferem.”

– podawał kilka lat temu Bussines Insider.

Piotr Galicki

Komentarze są zamknięte