„Rafał Trzaskowski to człowiek wyselekcjonowany, wyszkolony, działający wbrew polskiej racji stanu. Skandalicznym przykładem tego jest jego ostatnia wypowiedź, w której twierdził, że rozmawiał z panią Ursulą von der Leyen, żeby Komisja Europejska wysunęła jednak dodatkowe żądania w stosunku do Polski i by KPO nadal nie przyznawać” – podkreślił na antenie Polskiego Radia 24 Bogdan Pęk, były poseł, eurodeputowany i senator, a dzisiaj radny Sejmiku Województwa Małopolskiego.
Niemcy finansują Campus Trzaskowskiego
Rafał Trzaskowski organizuje w wakacje kolejną odsłonę swojego „Campusu Polska”. Pierwszą edycję, która odbyła się w 2021 roku finansowała niemiecka Fundacja Konrada Adenauera, związana z partią CDU. Partnerem tegorocznej edycji jest fundacja związana z niemiecką partią Zielonych.
Jak wskazał Bogdan Pęk, takie działania „nie są normalne”.
Gdyby polski rząd usiłował w ten sposób wpływać, przekazując jakiekolwiek pieniądze do legalnie działających w Niemczech partii, bylibyśmy poddani miażdżącej wręcz krytyce”
— podkreślił były senator.
Pęk zauważył, że „Niemcy stosują praktykę, która jest zaprzeczeniem suwerenności państw”.
Poprzez fundację, finansowaną z niemieckiego budżetu, korumpują politycznie istotnych członków partii politycznych, współfinansują i zakładają partie, żeby wpływać na politykę tych państw, by zgadzała się ona ze strategicznymi celami Niemiec”
— wskazywał polityk.
Działania targowiczan
Były senator podkreślił, że to właśnie dzięki takim działaniom w Polsce „wyhodowano partie polityczne”, które opierają swoje działania na ścisłej współpracy z Niemcami.
Co oznacza, że strategiczne działania na rzecz umacniania państwa polskiego mają znaczenie drugorzędne, najważniejsza jest realizacja tego, za co dostają pieniądze, wpływy i poparcie fundacji finansowanych przez rząd niemiecki
— mówił Bogdan Pęk dodając, że to „działania targowiczan”, czyli tych, którzy „za obce pieniądze działają przeciwko własnemu państwu”.
To właśnie do takich osób były senator zaliczył włodarza stolicy Rafała Trzaskowskiego.
To człowiek wyselekcjonowany, wyszkolony, działający wbrew polskiej racji stanu. Skandalicznym przykładem tego jest jego ostatnia wypowiedź, w której twierdził, że rozmawiał z panią Ursulą von der Leyen, żeby Komisja Europejska wysunęła jednak dodatkowe żądania w stosunku do Polski i by KPO nadal nie przyznawać
— powiedział Bogdan Pęk.
Źródło: Polskie Radio 24