W dowodach osobistych we Włoszech znowu pojawią się „matka” i „ojciec” zastępując wprowadzone przed 4 laty określenie „rodzice” – poinformowała Polska Agencja Prasowa.
Z taką inicjatywą wystąpił minister spraw wewnętrznych i zarazem przywódca prawicowej Ligi Matteo Salvini, a stosowne rozporządzenie opublikowano już we włoskim w Dzienniku Ustaw.
Decyzję tę skrytykował koalicjant Ligi, Ruch Pięciu Gwiazd, a także stowarzyszenie włoskich gmin. Przeciwny był też szef urzędu ds. ochrony danych osobowych, który argumentował, że w niektórych szczególnych przypadkach, na przykład adopcji , nowelizacja może się okazać dyskryminująca”
– czytamy w depeszy PAP.
Burmistrz Turynu Chiara Appendino z Ruchu uznała, że krok naprzód, jaki wykonano w 2015 roku jest słuszny, a stanowisko Salviniego nazwała krokiem wstecz.
Satysfakcję z przywrócenia poprzedniej wersji wyraził minister ds. rodziny i osób niepełnosprawnych Lorenzo Fontana z Ligi”
– napisała Polska Agencja Prasowa.
Polityczne słuszniactwo na całym świecie zawyje z rozpaczy i nie zostawi suchej nitki na Matteo Salvinim, który na szczęście w ogóle się tym nie przejmie.
Jerzy Bukowski*
*Filozof, autor „Zarysu filozofii spotkania”, piłsudczyk, harcerz, publicysta, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie, przewodniczący Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego w Krakowie, były reprezentant prasowy śp. pułkownika Ryszarda Kuklińskiego w Kraju