7 lutego niewielką gminę Banie Mazurskie (warmińsko-mazurskie) odwiedzili wojskowi, aby zbadać lokalizację i nieruchomość gminną po byłej szkole oraz jej przydatność dla celów wojskowych. O ile sama inicjatywa i ewentualne przekazanie wojsku kompleksu po byłej szkole w Żabinie może i jest sensowne, o tyle publiczne ujawnienie przez wójta Bań Mazurskich Łukasza Kulisia zdjęć z wizyty wojskowych na terenie możliwej lokalizacji obiektu wojskowego wzbudza kontrowersje.
16 lutego przesłałem moje wystąpienie do wicepremiera, szefa MON Władysława Kosiniaka-Kamysza w tej bulwersującej sprawie. Sam kompleks po szkole to ponad 1000 mkw w odległości kilkuset metrów od linii granicznej z Rosją. W moim przekonaniu, ewentualne przekazanie go wojsku powinno się odbywać poza kampanią wyborczą, bez uprawiania tutaj polityki i słodkich fotek dla wyborców pana Kulisia. Paradoksalnie, obojętnie jaka będzie tutaj decyzja Wojska Polskiego, to wojskowi Putina na swoich mapach narysują wielki celownik z 10-tką w środku nakierowany na ten kompleks po byłej szkole. Szwecja, Finlandia, Norwegia przygotowują się do ewentualnej agresji Rosji. Litwa, Łotwa i Estonia podjęły się budowy sieci ponad 1000 bunkrów, a ktoś wpada w Polsce na pomysł publikowania zdjęć możliwej lokalizacji obiektu wojskowego. W czasie wojny na Ukrainie i tuż przy granicy z Federacją Rosyjską. To jakaś aberracja – podobnie, jak zabezpieczenie w budżecie Bań Mazurskich na rok 2024 kwoty 2000 PLN na obronę cywilną. Wójt Kuliś zamiast się w taki kontrowersyjny sposób się promować, powinien polecić stworzenie i rozesłanie broszury – co mieszkańcy mają robić w razie konfliktu zbrojnego z Rosją. Gdzie mają się kierować, co zabrać, itd. Woli jednak publikować zdjęcia z wizyty wojskowych w Żabinie.
– powiedział Niezależnej Gazecie Obywatelskiej Paweł Czyż, radny Bań Mazurskich i rzecznik prasowy Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin.
„Sztab Generalny Wojska Polskiego oraz OPSEC od dawna prowadzi specjalną kampanię uświadamiającą”
Pragnę wyrazić moje zdumienie doprowadzeniem – za zgodą Wojska Polskiego – do publikacji na profilu prowadzonym w serwisie Facebook przez wójta Gminy Banie Mazurskie p. Łukasza Kulisia zdjęć wykonanych rzekomo 7 lutego br. w czasie oględzin przez WP gmachu (ponad 1000 mkw) po byłej szkole w miejscowości Żabin”
– napisał do wicepremiera, szefa MON radny ZChR.
Celem wizyty przedstawicieli WP miało być – wg. pana Łukasza Kulisia, cyt. „(…) ewentualne zagospodarowanie go do własnych potrzeb”. Gmach znajduje się około 1000 metrów od granicy z Federacją Rosyjską. Sztab Generalny Wojska Polskiego oraz OPSEC od dawna prowadzi specjalną kampanię uświadamiającą związaną z zagrożeniami wynikającymi z publikacją zdjęć i danych związanych z bezpieczeństwem Państwa Polskiego. W sprawie niefrasobliwości lokalnego włodarza przeprowadziłem odpowiednią rozmowę z Panem Posłem dr. hab. Andrzejem Zapałowskim z Komisji Obrony Narodowej Sejmu RP. Podzielam jego pogląd, iż publikacje zdjęć mogą co najwyżej dotyczyć czasowych obiektów schronienia wykorzystywanych przez Wojsko Polskie. Trudno uznać, że olbrzymi kompleks po byłej szkole miałby za zadanie stać się czasowym schronieniem.
Pan Łukasz Kuliś – obecny wójt Gminy Banie Mazurskie – w swoim wpisie w serwisie Facebook twierdzi w zamieszczonej grafice, że, cyt. „wyrażono zgodę na podanie do publicznej wiadomości informacji o wizycie wojskowych, ale również na wykonywanie i publikację zdjęć z jej przebiegu”
– informuje Władysława Kosiniaka-Kamysza radny ze Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin Paweł Czyż.
W moim głębokim przekonaniu, ujawnienie potencjalnego obiektu wojskowego nie służy obronności Polski – tym bardziej w bezpośredniej bliskości terytorium państwa prowadzącego wojnę na Ukrainie. Uważam, że ważne uzgodnienia dla obronności – w tym lokalizacje obiektów wykorzystywanych przez Wojsko Polskie – nie powinny być ogłaszane w mediach, w tym społecznościowych.
Szanowny Panie Premierze, zwracam się z uprzejmą prośbą o pisemne potwierdzenie zgody WP na wykonanie i publiczne opublikowanie zdjęć z oględzin obiektu w Żabinie w dniu 7.02.2024 roku oraz proszę uprzejmie o poinformowanie mnie czy przywołana wyżej akcja uświadamiająca SG WP oraz OPSEC jest nadal aktualna. O zajętym stanowisku proszę także poinformować mnie na adres Urzędu Gminy Banie Mazurskie.”
– czytamy w piśmie radnego Pawła Czyża odebranym w ostatni piątek przez Biuro Dyrektora Generalnego MON.
Piotr Galicki