Niezależna Gazeta Obywatelska

Okres świąteczny jedynie na krótko przerwał ożywione rozmowy w wielu miejscach w kraju nad budową list wyborczych z udziałem partii prawicowych. Na listach wyborczych najpewniej zobaczymy wielu byłych parlamentarzystów poprzedniej kadencji, którzy zasiadali w ławach sejmowych i senackich z rekomendacji Zjednoczonej Prawicy. Do wyborów przygotowuje się także Zjednoczenie Chrześcijańskich Rodzin, na czele którego stoi eurodeputowany VI kadencji dr Bogusław Rogalski.

Jak ustaliliśmy, opozycyjne względem rządu Donalda Tuska ugrupowania już zawierają lokalne porozumienia wyborcze. Potwierdziliśmy, że w powiecie gołdapskim do Rady Powiatu Gołdapskiego wystartuje była radna Sejmiku Województwa Śląskiego V kadencji (2015-2018), sekretarz generalny ZChR, Monika Socha-Czyż. Jak mówi nam anonimowo jeden z lokalnych działaczy prawicy, właściwie pewne jest, że polityk Zjednoczenia znajdzie się na liście Prawa i Sprawiedliwości jako kandydatka ZChR. Warto podkreślić, że Socha-Czyż w ostatnich wyborach do Senatu RP otrzymała 10412 głosów podwajając osobisty wynik z wyborów do Sejmu RP z listy PiS w roku 2015. – Nie potwierdzam, ani nie zaprzeczam. – mówi nam w rozmowie działaczka Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin.

Prawica „odbije” władzę w gołdapskim samorządzie powiatowym?

W Radzie Powiatu Gołdapskiego w obecnej kadencji Prawo i Sprawiedliwość jest reprezentowane jedynie przez jedną radną Grażynę Sendę. Kandydatura Moniki Socha-Czyż w ostatnich wyborach do Senatu RP w okręgu z siedzibą w Bielsku-Białej została uznana przez wiodący portal bielskobiala.pl za „sensacyjną”. Kandydatka mieszkająca niedaleko Gołdapi zebrała 2368 podpisów poparcia i zarejestrowała się jako pierwsza w wyborach senackich w tym okręgu.  To było spore wyzwanie logistyczne. Okazało się jednak, że była radna wojewódzka nawet po 5 latach, które upłynęły od zakończenia przez nią kadencji jest w stanie zmobilizować swoich zwolenników. Warto podkreślić, iż Monika Socha-Czyż została wybrana na „Człowieka Roku 2026 Województwa Śląskiego” w plebiscycie największej polskiej gazety regionalnej – „Dziennika Zachodniego”.

Lokalny profil tworzony na Facebooku przez mieszkańców Bań Mazurskich podaje więcej też więcej informacji o samej działaczce ZChR:

Monika Socha-Czyż, bardzo interesująca osoba. To nie tylko piękna kobieta (…) Monika Socha-Czyż to radna Sejmiku Województwa Śląskiego V kadencji, zastępca przewodniczącego Komisji Sportu, Turystyki i Rekreacji, członek Komisji Rolnictwa i Terenów Wiejskich, członek Komisji – „Kapituły Odznaki Honorowej za Zasługi dla Województwa Śląskiego” Sejmiku Województwa Śląskiego V kadencji (2015-2018). Była prezesem Stowarzyszenia Pomocy Bezdomnym Matkom Domy-Maria, a także prezesem Towarzystwa Patriotycznego im. Jana Olszewskiego. To człowiek Roku 2015 i 2016 Powiatu Bielskiego. Inicjatorka nadania jednej z bielskich ulic imienia premiera Jana Olszewskiego. Autorka wniosku o upamiętnienie Unii Hadziackiej nazwą ulicy, placu lub ronda w Toruniu w roku 2022, po agresji Rosji na Ukrainę. Został on przyjęty przez tamtejszą radę miasta. Od 18 stycznia 2020 roku do 15 maja 2021 roku stała na czele struktury Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin w województwie bielskim. Od 1 września 2021 sekretarz generalny Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin”.

Jakie poglądy mają działacze ZChR?

Polskim rodzinom należy się szacunek. Zjednoczenie Chrześcijańskich Rodzin stawia na tradycyjną polską rodzinę, która jest jako instytucja dzisiaj mocno zwalczana. Warto dodać, że przecież wszystkie sejmiki odrzuciły petycje ZChR w sprawie wprowadzenia w danym województwie Karty Praw Rodziny Jana Pawła II. Więcej, mamy dzisiaj atak na małżeństwo rozumiane jako związek kobiety i mężczyzny. Niemniej jednak, trzeba bronić chrześcijańskiego świata wartości, bo to obowiązek nas katolików. Życie musi podlegać ochronie od poczęcia do naturalnej śmierci. Martwi mnie jednak coś innego. To kwestia upartego spychania największej partii chrześcijańskiej w Polsce, tj. Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin w sztuczny niebyt medialny i sondażowy. Tymczasem działacze ZChR są aktywni w wielu gminach! CBOS odmówił przecież notowania nas w preferencjach wyborczych Polaków, a media lewicowo-liberalne ale i publiczne o nas milczą. To niepokojące, gdy równocześnie promuje się postkomunistów, którzy w roku 2018 w sondażach oscylowali wokół 1% poparcia. Z tym należy skończyć i dlatego uważam, że Telewizja Polska musi przejść reformę. W moim przekonaniu poglądy rządzących powinny być prezentowane w przeważającej części w kanale TVP1, a aktualnej opozycji w TVP2. To proste rozwiązanie, aczkolwiek tej propozycji Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin się nie podejmuje. Dosyć podobnie do naszego projektu przywrócenia w Polsce tzw. ław przysięgłych. W lipcu gościłam w Parlamencie Europejskim w Strasburgu i już wtedy mówiono, że Komisja Europejska wespół z większością w PE zamierza wstrzymać większość środków pomocowych i strukturalnych dla Polski, bo technokraci z UE uzurpują sobie prawo do kształtowania nam wymiaru sprawiedliwości. To wprost emanacja idei superpaństwa unijnego lansowanego przez Niemcy. Państwo bez wpływu na własny wymiar sprawiedliwości jest słabe i chwiejne. Na tym zależy przecież Niemcom.”

– stwierdziła w październikowym wywiadzie dla „Mojej Rodziny” Monika Socha-Czyż.

Dzisiaj w sprawach karnych zapada w Polsce mniej więcej tyle wyroków co w Korei Północnej. To nie ma nic wspólnego ze skutecznością organów ścigania. O wszystkim decyduje „nadzwyczajna kasta”. Dochodzi zatem do skazań za kradzież batonika. Wielokrotnie wniesienie wniosku o ukaranie lub aktu oskarżenia wiąże się dla danej rodziny z olbrzymimi kłopotami, w tym finansowymi. To tajemnica poliszynela, że wybronienie osoby zależy wielokrotnie od osobistych relacji pełnomocnika procesowego z sędzią. Tymczasem, gdyby na podstawie art. 182 Konstytucji RP to „obywatele sprawowali wymiar sprawiedliwość”, np. poprzez tzw. ławy przysięgłych to policja i prokuratura byłyby zobligowane do przedstawienia realnych dowodów winy. Wyobrażamy sobie to następująco. Trzynastu losowo wybranych, pełnoletnich i niekaranych obywateli z danej apelacji jest wzywanych do danego sądu. W budynku dowiadują się oni do rozpatrzenia jakiej sprawy zostali wylosowani. To oni decydują o winie lub jej braku osoby sądzonej. Sędzia wówczas jedynie zarządza przebiegiem rozprawy i miarkuje ewentualny wyrok. Wówczas poglądy polityczne sędziego, jego stosunek do aktualnie rządzących, nie miałby praktycznie żadnego znaczenia. Przede wszystkim odblokowalibyśmy taką reformą środki z UE, które nam się należą.”

– powiedziała polityk ZChR w niedawnym wywiadzie.

Cennym politycznym wsparciem dla Moniki Sochy-Czyż o mandat radnej powiatowej jest i będzie zwycięstwo w wyborach uzupełniających do Rady Gminy Banie Mazurskie z 8 października jej męża Pawła Czyża. Jak czytamy na profilu „Obiektyw Banie Mazurskie” na Facebooku „najlepsze co zdarzyło się się dla Bań, to nowy radny. Nikt go tu nie zna. Nie może go przez to obrazić, zajrzeć mu do łóżka i do szafy, żeby puścić plotkę i ośmieszyć. Nie możecie zarzucić mu że jest głupi bo facet wie co mówi i zna się na przepisach”. Wielu mieszkańców upatruje w nowym radnym Bań Mazurskich potencjalnego kontrkandydata w wyborach bezpośrednich wójta tej miejscowości.

W naszej miejscowości widzę inną kandydaturę na wójta. Wszystko nadal znajduje się w uzgodnieniach politycznych. Możliwe jest też samodzielne wystawienie listy ZChR w wyborach samorządowych w Baniach Mazurskich. Lokalnie listy ZChR będą najpewniej rejestrowane. Ważne będą personalia i program. O ustaleniach, kandydatach rekomendowanych przez Zjednoczenie Chrześcijańskich Rodzin porozmawiamy mniej więcej pod koniec lutego. wówczas też ZChR będzie podejmował decyzje o formule startu w wyborach samorządowych.”

– mówi nam Paweł Czyż.

---

Działacze Prawa i Sprawiedliwości z tego terenu mówią nam anonimowo wprost, że współpraca z ZChR może przynieść prawicy od 4 do 6 mandatów w Radzie Powiatu Gołdapskiego. Taki wynik da możliwość powstania nowej koalicji samorządowej po wyborach na wiosnę 2024 roku. Kandydaci Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin w ostatnich wyborach do Senatu RP uzyskali średnią 5,54% głosów.

Piotr Galicki