
Koty od zawsze były częścią lokalnego krajobrazu tego miejsca. Przychodziły po jedzenie, były przyjazne i nieszkodliwe dla mieszkańców, stanowiąc ważny element ekosystemu, choć dla wielu sama ich obecność była utrapieniem. - donosi portal terazgoldap.pl. Wczoraj do Komendy Powiatowej Policji w Gołdapi wpłynęło zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa z art. 35 ustawy o ochronie zwierząt w związku z art. 53 ustawy „prawo łowieckie”, które złożyła sekretarz generalny Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin Monika Socha-Czyż. - Brawo drogi człowieku za reakcję. Wiele osób przeszłoby obojętnie. Aby sprawiedliwości stało się zadość! - czytamy w komentarzu do sprawy zamieszczonym na Facebooku przez Stowarzyszenie Gołdapskie Koty Bezdomne. - Z wieloma osobami mogą mnie różnić poglądy polityczne, ale celowe dręczenie zwierząt domowych nie wywodzi się z polskiej tradycji i nie ma barw politycznych. Wszyscy wiemy, że koty są obok psów ulubionymi zwierzętami towarzyszącymi dla wielu Polaków. Wiemy doskonale, że koty uwielbia na przykład prezes PiS Jarosław Kaczyński. W jednej z osad w gminie Banie Mazurskie ktoś stawia wnyki. Mało tego, ktoś z tzw. wiatrówki strzelał do poranionego kota. To musi się skończyć! - mówi nam autorka zawiadomienia.
Czytaj więcej...