Czy Niemcy nie mogą przekazać Patriotów Ukrainie? Zdaniem Romualda Szeremietiewa jest to zwykły wykręt, a w całej sprawie chodzi, tak naprawdę, o polepszenie nadwątlonego zaufania do państwa niemieckiego, szczególnie w kontekście Ukrainy.
Niemcy powinny przekazać Patrioty Ukrainie. Te wszystkie opowieści, że nie wolno tego zrobić, to są zwykłe wykręty. Mówi się, że państwo natowskie nie może przekazać tego sprzętu i obsługi. Tymczasem tę zasadę już dawno złamano. Ukraińcy cały czas szkolą się w obsłudze przekazywanego im sprzętu i dzieje się to nie tylko w Polsce, ale także w Niemczech. Świetnie sobie radzą z tym sprzętem przekazanym przez NATO”
— mówił Romuald Szeremietiew w rozmowie z telewizją wPolsce.pl.
Na Ukrainie znajdują się już nowocześniejsze systemy HIMARS, a Patrioty z Niemiec to generacja z lat 80. Polska, która kupuje Patrioty od Stanów Zjednoczonych kupuje wersję najnowocześniejszą. Ukraińcy potrzebują każdego rodzaju sprzętu”
— przekonywał.
Ustawka z Patriotami?
Romuald Szeremietiew był też pytany, czy niemiecka propozycja dotycząca Patriotów, nie była celową akcją, która miała na celu wybielania się Niemiec w oczach Europejczyków.
To co mówią Niemcy, a powtarza za nimi opozycja, to gra, która ma zaszkodzić polskiemu rządowi. To wprowadzenie zamieszania, które ma nas skłócić i podzielić. To może być nieprzemyślana decyzja minister obrony Niemiec.(…). Zdarza się, że cywilni ministrowie obrony podejmują decyzje, które mają sprawić ich wizerunek. To zabieg PR. Niemcy, co mówię z przykrością, coraz bardziej tracą znaczenie i powagę. Niemieckie elity nie mogą przyznać się do tego, że przez lata prowadziły fałszywą politykę. To doprowadziło Europę do miejsca, w którym się obecnie znajduje”
— stwierdził Romuald Szeremietiew.
Źródło: WB, wPolityce.pl