Dzisiaj rano media podały informację, że prezydent Andrzej Duda odznaczył pośmiertnie zmarłego prof. Mariana Zembalę, byłego ministra zdrowia oraz wieloletniego dyrektora Śląskiego Centrum Chorób Serca. Jak informowała katowicka Gazeta Wyborcza mężczyzna zostawił list. – Prezydent Andrzej Duda odznaczył pośmiertnie tow. Łybacką, Sierakowską i Cieślaka bardzo wysokimi odznaczeniami. Dziś Orderem Orła Białego pośmiertnie prof. Zembalę z Platformy. Patrzę na prezydenta Dudę, a widzę Komorowskiego … – tak skomentował inicjatywę Andrzeja Dudy na Twitterze Adam Słomka, więzień polityczny PRL i przewodniczący KPN-Niezłomni. – Niedawno odszedł śp. Zygmunt Korus. Został pochowany 17 marca na Starym Cmentarzu w Chorzowie Batorym. Zmarły był absolwentem AGH i UJ w Krakowie. Dziennikarzem i krytykiem sztuki. Był pomysłodawcą i współzałożycielem miesięcznika Integracje (1978) i redaktorem prowadzącym pismo Sound&Vision (2001). Opozycjonistą, skazanym wyrokiem sądu i więzionym podczas rozruchów marcowych w 1968 r. i represjonowanym za przekonania (1982). Był rzecznikiem prasowym śląskiej „Solidarności”. Z jej ramienia kuratorem spektaklu Dziady-Kordian (Katowice, Spodek 1981). Członkiem byłego Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich do chwili jego rozwiązania w stanie wojennym… W 2008 roku powołał chorzowski Klub Gazety Polskiej. Orderu Orła Białego od prezydenta Dudy nie otrzymał, ani za życia, ani po śmierci – mówi Niezależnej Gazecie Obywatelskiej Adam Słomka.
Czy PiS zaproponuje wybory na jesieni 2022 roku? Tak ma informować na spotkaniach wicepremier Henryk Kowalczyk
Wybory na jesieni – tak ma informować na spotkaniach działaczy Prawa i Sprawiedliwości na Mazowszu wicepremier i minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk. Niezależna Gazeta Obywatelska potwierdziła tą informację u uczestnika takiego spotkania. Skrócenie kadencji Sejmu RP w czasie, gdy na Ukrainie trwa wojna grozi destabilizacją państwa. Wątpliwości budzi możliwość wpływu rosyjskiej agentury na kampanię wyborczą w Polsce. – To może być jedynie informacja kolportowana przez władze PiS, aby zmobilizować swoje struktury lub zdyscyplinować Solidarną Polskę. Wykorzystywanie jednak społecznego poparcia dla działań rządu w sprawie pomocy Ukrainie oraz opinii w sprawie bardzo dobrej prasy związanej z przyjęciem milionów uchodźców politycznych z tego kraju, których przyjęła Polska jest ryzykowne – mówi NGO osoba dobrze poinformowana w planach partii rządzącej.