ZChR o „wyskoku” Zofii Zborowskiej: niedopuszczalne kpiny z wiary. Czekamy na reakcję wicepremiera Piotra Glińskiego

Zastępca Naczelnego

Wicepremier Piotr Gliński, Monika Socha-Czyż (ZChR)/ngopole.pl

Zofia Zborowska słynie z tego, że ma zdanie niemal na każdy temat, a na wiele z nich wypowiada się z przekonaniem eksperta. Ostatnio córka Wiktora Zborowskiego nazwała Jezusa … „TYPEM”.

Zofia Zborowska jest związana z Teatrem Capitol w Warszawie. Jej publiczny „wyskok” i kpiny z wiary są niedopuszczalne. Czekamy na reakcję wicepremiera, ministra kultury Piotra Glińskiego w sprawie publicznej postawy tej aktorki. Cóż, jej ojciec Wiktor zapisał się w 1972 roku do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Dzisiaj najwyraźniej w jego ślady idzie córka. Teatr Capitol otrzymał wsparcie finansowe z Funduszu Przeciwdziałania COVID -19 – Funduszu Wsparcia Kultury. Czy to oznacza, że istnieje przyzwolenie resortu kultury na obrażanie chrześcijan w czasie bezpośrednio poprzedzającym Boże Narodzenie? Czy z naszych podatków utrzymujemy w czasie COVID-19 aktorów zajmujących się dyskryminowaniem osób wierzących? To jakaś aberracja”

– mówi Niezależnej Gazecie Obywatelskiej Monika Socha-Czyż, sekretarz generalna Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin.

Wpis Zofii Zborowskiej

Zofia Zborowska „WYJAŚNIA” święta Bożego Narodzenia i nazywa Jezusa „TYPEM” (Instagram)

Zborowska deklaruje się jako osoba niewierząca. Nie zamierza chrzcić swojego dziecka. „To, na co się nie godzę, to chrzest i komunia. Bo jak dla mnie takie decyzje powinny być podejmowane świadomie i bez stresu – pisała jakiś czas temu.

Piotr Galicki

 

Komentarze są zamknięte