Chadecy z ZChR oburzeni informacjami o przekazywaniu środków przez Belgię na aborcję wśród Polek

Zastępca Naczelnego

Prezes ZChR dr Bogusław Rogalski, Monika Socha-Czyż/NGO

Feministki z „Aborcyjnego Dream Teamu” wyraziły swoje zadowolenie z faktu, że belgijski rząd postanowił przekazać pieniądze na zabijanie dzieci nienarodzonych Polek, które o to poproszą. Belgijski minister zdrowia i wiceminister ds. równości płci, równych szans i różnorodności ogłosili, że przekażą 10 tys. euro na „Aborcję Bez Granic”. Celem takiego działania jest chęć wsparcia osób, które nie mają dostępu do tzw. aborcji w Polsce – poinformowały we wtorek zwolenniczki zabijania nienarodzonych dzieci – informuje Radio Maryja.

Jesteśmy oburzeni. Minister spraw zagranicznych prof. Zbigniew Rau powinien wezwać do MSZ ambasadora Królestwa Belgii Luca Jacobsa i wręczyć mu oficjalną notę dyplomatyczną z protestem przeciwko ingerowaniu w wewnętrzne polskie sprawy. W Polsce aborcja i jej ułatwianie jest przestępstwem, a zatem prokurator generalny Zbigniew Ziobro powinien rozważyć polecenie wszczęcia śledztwa, bo belgijski minister zdrowia Frank Vandenbroucke i wiceminister ds. równości płci Sarah Schlitz być może odpowiadają za przestępstwo z art. 255 Kodeksu karnego oraz tzw. pomocnictwo, tj. ułatwienia innej osobie popełnienia czynu zabronionego (art. 18 § 3 k.k., art. 13 k.w.). Pomocnictwo jest zawsze zachowaniem umyślnym, popełnić je można zarówno w zamiarze bezpośrednim, jak i w zamiarze ewentualnym”

– powiedziała Niezależnej Gazecie Obywatelskiej Monika Socha-Czyż, p.o. sekretarza generalnego Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin.

 Dotacja, którą zapewniamy, pokryje koszty aborcji w innym kraju europejskim dla kobiet, których na to nie stać. Polski rząd milcząco akceptuje, że Polki wyjeżdżają za granicę, aby uzyskać dostęp do usług, do których powinny mieć prawo w swoim kraju, dostęp do aborcji staje się jeszcze bardziej kwestią finansową”

– powiedziała Schiltz.

Na swoim profilu na Facebooku proaborcyjna grupa stwierdziła ponadto, że aktywistki „są wzruszone” informacją, że „belgijski rząd zapowiedział wsparcie finansowe dla osób, które muszą wyjechać z Polski”, aby zabić swoje dziecko.

Belgia po raz kolejny dowiodła też, jak daleko zaszło przewartościowanie wszelkich zasad moralnych w Europie XXI wieku. W komunikacie z 28 września, w którym poinformowano o tejże decyzji, rząd Belgii stwierdził, że dostęp do tzw. aborcji to „kwestia ochrony zdrowia”

– podaje Radio Maryja.

Biorąc pod uwagę statystyki rządowe z wykonania ustawy za poprzednie lata, stwierdzamy, że Aborcja Bez Granic przejęła niemal wszystkie »ustawowe« zabiegi aborcyjne, które do tej pory były wykonywane w publicznych szpitalach”

– piszą działaczki z „Aborcyjnego Dream Teamu”.

Piotr Galicki

 

Komentarze są zamknięte