Prezydent Andrzej Duda nadał pośmiertnie Izabelli Sierakowskiej Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski – poinformował prezydencki minister Andrzej Dera, który w imieniu prezydenta wręczy rodzinie odznaczenie podczas pogrzebu byłej posłanki. W 1980 wstąpiła ona do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Należała do partii do czasu jej rozwiązania w 1990. W wyborach w 1989 z ramienia PZPR uzyskała mandat posłanki na Sejm PRL X kadencji.
Oczywiście jesteśmy zniesmaczeni postanowieniem prezydenta Andrzeja Dudy w zakresie uhonorowania takich postaci jak Krystyna Łybacka czy Izabella Sierakowska. Obie zmarłe działaczki PZPR i posłanki SLD zwalczały przez lata lustrację i dekomunizację. Te obie kwestie są obecne w naszym programie. Niemniej ekspresowe pośmiertne odznaczenie Sierakowskiej nasuwa pytanie o stanowisko IPN w tej sprawie. Dodajmy, że od roku czekamy na decyzję w sprawie pośmiertnego uhonorowania naszego zmarłego kolegi, lidera katowickich struktur ZChR, mec. Stefana Hambury. Oczekujemy, że w 1. rocznicę śmierci zostanie od pośmiertnie uhonorowany Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski”
– mówi Niezależnej Gazecie Obywatelskiej Paweł Czyż, rzecznik prasowy Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin.
Pan prezydent nadał pośmiertnie Izabelli Sierakowskiej Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski”
– poinformował Andrzej Dera. Podkreślił, że odznaczenie zostało przyznane w związku z działalnością publiczną Sierakowskiej.
To spóźniony żart na prima aprilis prezydenta Andrzeja Dudy … czy odznaczenia będą dostawać za życia czy pośmiertnie komuniści z „krwi i kości”, przeciwnicy lustracji i dekomunizacji?”
– pyta w swoim wpisie na Twitterze Adam Słomka, więzień polityczny PRL, poseł I,II i III kadencji Sejmu RP oraz przewodniczący Konfederacji Polski Niepodległej – Niezłomni.
#Polska To spóźniony żart na #primaaprilis prezydenta @AndrzejDuda … czy odznaczenia będą dostawać za życia czy pośmiertnie komuniści z "krwi i kości", przeciwnicy #lustracja i #dekomunizacja? https://t.co/QMwYWKz1hC @RadioMaryja @DoRzeczy_pl @niezaleznapl @michalrachon
— Adam Słomka (@Slomka_KPN) April 12, 2021
Co z uhonorowaniem śp. Stefana Hambury?
Dyrektor Biura Odznaczeń i Nominacji Kancelarii Prezydenta RP Roman Kroner, poinformował, że moja inicjatywa jest procedowana. Kancelaria zwróciła się o opinię do Ministerstwa Spraw Zagranicznych z prośbą o stanowisko w sprawie, a w razie pozytywnej opinii – o rozważenie wystąpienia do prezydenta Dudy przez ministra Jacka Czaputowicza z wnioskiem o nadanie tego odznaczenia. W moim przekonaniu taki gest pod adresem naszego zmarłego kolegi ze strony prezydenta Andrzeja Dudę byłoby również dobrym, pozytywnym sygnałem dla środowisk Polaków i Polonii”
– powiedział NGO w maju 2020 roku prezes ZChR dr Bogusław Rogalski.
Wniosek lidera chadeków publicznie poparli legendarni działacze opozycji, m.in.: Krzysztof Wyszkowski – członek Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej oraz Adam Słomka – więzień polityczny PRL i lider Konfederacji Polski Niepodległej – Niezłomni. Wsparcia dla inicjatywy chadeków udzielił również m.in. inwigilowany przez Służbę Bezpieczeństwa od 1970 do 1990 roku za „wrogi stosunek do PRL” oraz za „nawiązanie i utrzymywanie kontaktów korespondencyjnych z zagranicznymi rozgłośniami radiowymi, m.in. z RFN oraz z polską sekcją radia BBC”, inż. Sergiusz Wiktor Nolle, który jest dziś działaczem Federacji Polaków w Austrii.
#Polska W @prezydentpl trwają prace nad moim wnioskiem o pośmiertne uhonorowanie śp. Stefana #Hambura Krzyżem Wielkim OOP. Mam nadzieję, że Prezydent #RP dr @AndrzejDuda otrzyma w tej sprawie pozytywną opinię szefa @MSZ_RP Jacka #Czaputowicz i odznaczy zmarłego działacza #ZChR. pic.twitter.com/C2bGkTxzf8
— Bogusław Rogalski (@bogusrogalski) May 24, 2020
CZYTAJ WIĘCEJ:
Czy prezydent Andrzej Duda uhonoruje zmarłego mec. Stefana Hamburę Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski?
Prezydent pośmiertnie odznaczył Izabellę Sierakowską. Adam Słomka: czy odznaczenia będą dostawać za życia czy pośmiertnie komuniści z „krwi i kości”, przeciwnicy lustracji i dekomunizacji?
[Stefan Hambura przyp. red.]. Wykładał w Szkole Prawa Niemieckiego na Uniwersytecie Warszawskim. Zajmował się w imieniu mieszkających w Niemczech polskich rodziców (z mieszanych polsko-niemieckich małżeństw) walką z urzędami ds. młodzieży (Jugendamt), które odebrały im dzieci na rzecz niemieckich współmałżonków.
W 2007 reprezentował Związek Byłych Więźniów Politycznych Hitlerowskich Więzień i Obozów Koncentracyjnych, domagających się od niemieckiego ministerstwa finansów dodatku pielęgnacyjnego oraz zadośćuczynienia. Złożył m.in. zapytanie do Sądu Najwyższego, który sąd jest właściwy w tych sprawach.
W 2007 był pełnomocnikiem Anny Walentynowicz w wygranej sprawie przeciwko twórcom filmu „Strajk” w reżyserii Volkera Schlöndorffa, którym sąd zakazał utożsamiania bohaterki Agnieszki z działaczką NSZZ „Solidarność”, gdyż historia przedstawiona w filmie znacząco i na niekorzyść jej wizerunku różni się od jej biografii.
W 2009 zwrócił się w imieniu najważniejszych organizacji polonijnych w Niemczech pisemnie do kanclerz Angeli Merkel w sprawie uchylenia nazistowskiego rozporządzenia w sprawie organizacji polskiej grupy narodowej, dyskryminującego polską mniejszość, odbierającego jej status mniejszości narodowej i konfiskującego mienie organizacji polskich. Apel w sprawie uchylenia nazistowskiego rozporządzenia stanowił pierwszą od lat wspólną inicjatywę organizacji polonijnych w Niemczech.
W kwietniu 2010 został pełnomocnikiem Andrzeja Melaka (brata Stefana Melaka) i Janusza Walentynowicza (syna Anny Walentynowicz) – rodzin ofiar katastrofy polskiego Tu-154 w Smoleńsku. W lipcu 2010 złożył doniesienie do warszawskiej prokuratury, w związku z podejrzeniem działania przez Donalda Tuska i pełniącego obowiązki prezydenta Bronisława Komorowskiego na szkodę Rzeczypospolitej Polskiej poprzez rezygnację ze wspólnego polsko-rosyjskiego śledztwa w sprawie przyczyn smoleńskiej katastrofy. Jako pełnomocnik rodzin ofiar katastrofy polskiego Tu-154 w Smoleńsku w 2019 roku doprowadził do skazania Tomasza Arabskiego, byłego szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, na 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata. Arabski według sądu dopuścił do lotu rządowego tupolewa na nieczynne lotnisko Siewiernyj w Smoleńsku”.
– opisywał na początku maja 2020 roku sylwetkę mec. Hambury portal niezależna.pl.
Piotr Galicki