
dr Marian Apostoł, w tle ruiny Kościoła w Kisielinie/Facebook
– Wielokrotnie zastanawiałem się nad relacjami polsko – ukraińskimi. Wiele przeprowadziłem rozmów z kolegami i politykami z Ukrainy. W ostatnich latach emocje przysłoniły fakty historyczne i drogi pojednania powoli się rozchodzą, chociaż wola współpracy z nowym państwem ukraińskim jest duża. Polska i Ukraina to dwa narody o ogromnym potencjale. Wie o tym Rosja, wiedza i Niemcy. Jednak na Ukrainie dzieje się coś dziwnego i tę aktywność polityczną chciałbym, przynajmniej ogólnie, przeanalizować i zachęcić do rzetelnej debaty. Ukraina obecna to uznane międzynarodowo państwo europejskie. Oczywiście nie możemy Ukraińców pouczać ani dawać im rad, ale możemy się zastanawiać i rozważać w sposób uczciwy o tym, co dzieje się za nasza wschodnia granicą. Mamy nawet taki obowiązek. Oni też pilnie patrzą na to, co dzieje się u nas – pisał w 2018 roku dr Marian Apostoł – były wojewoda krakowski, dyplomata i doradca ds. międzynarodowych Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin doktora Bogusława Rogalskiego.