Podczas unijnego szczytu przyjęto również zobowiązanie do tego, aby do 2030 roku Unia Europejska ograniczyła emisję gazów cieplarnianych aż o 55 proc. Będzie to oznaczało potężny problem, zwłaszcza jeśli chodzi o produkcję energii elektrycznej, bo przecież my cały czas pozyskujemy ją z węgla. Nie możemy odejść od węgla przez najbliższe lata, ponieważ w innym wypadku ceny energii w Polsce będą rosły w sposób drastyczny – zauważył dr Bogusław Rogalski, prezes Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin i ekspert ds. międzynarodowych, w „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja.
Podczas ostatniego szczytu Rady Europejskiej przyjęto ustalenia dotyczące zaostrzenia celów klimatycznych w postaci zwiększenia redukcji emisji gazów cieplarnianych do 55 proc. do 2030 roku.
Podczas (unijnego – przyp. red.) szczytu przyjęto również zobowiązanie do tego, aby do 2030 roku, czyli dokładnie za dziesięć lat, Unia Europejska ograniczyła emisję gazów cieplarnianych aż o 55 proc. To jest potężne zobowiązanie, biorąc pod uwagę, że w 2016 roku podpisano deklarację paryską, (…) natomiast najwięksi emitenci, truciciele atmosfery – Chiny czy Stany Zjednoczone – zupełnie nie zamierzają przestrzegać tych postanowień, ponieważ dalej stawiają na rozwój swoich gospodarek w sposób tradycyjny. (…) Mamy kryzys pocovidowy i bardzo szybkie wprowadzanie tak drastycznych zobowiązań do redukcji gazów cieplarnianych może okazać się zabójcze dla naszej gospodarki”
– zwrócił uwagę dr Bogusław Rogalski.
Gość „Aktualności dnia” wskazał na inny cel klimatyczny Unii Europejskiej wynikający z Europejskiego Zielonego Ładu.
W 2050 roku Unia Europejska ma być gospodarką bezemisyjną, a to będzie oznaczało dla krajów, które jeszcze – jak Polska – gonią kraje zachodnioeuropejskie w rozwoju gospodarczym, likwidowanie bardzo wielu gałęzi przemysłu. Będzie to oznaczało potężny problem, zwłaszcza jeśli chodzi o produkcję energii elektrycznej, bo przecież my cały czas pozyskujemy ją z węgla. Nie możemy odejść od węgla przez najbliższe lata, ponieważ w innym wypadku ceny energii w Polsce będą rosły w sposób drastyczny. (…) Państwa Zachodnie w Unii Europejskiej mogą pozwolić sobie na szybkie przejście do gospodarki bezemisyjnej”
– zaznaczył prezes ZChR.
Zwłaszcza że – jak dodał dr Bogusław Rogalski – Niemcy zastosowały „bardzo sprytną sztuczkę”.
Zlikwidowały u siebie kopalnie węgla kamiennego, ale nadal go kupują. Nawet w swoich prognozach mają zakup węgla kamiennego ze źródeł zewnętrznych aż do 2038 roku. O tym mało się mówi. A my zobowiązaliśmy się – to wynika z dokumentu Spółki Restrukturyzacji Kopalń – do zamknięcia 14 naszych kopalń do 2023 roku, a aktywnych mamy 20. Czy my nie wychodzimy przed szereg dziwnych unijnych zobowiązań? Europejski Zielony Ład jest nałożeniem kagańca tylko i wyłącznie przez Unię Europejską na samą siebie”
– podsumował rozmówca Radia Maryja.
POSŁUCHAJ ROZMOWY
Źródło: Radio Maryja