Upadek PBS – 21 dni później

Zastępca Naczelnego

Ryszard Skotniczny/TT

Była uspokajająca uchwała sejmiku wojewódzkiego i wiele głosów innych przedstawicieli władz. Jednak w praktyce sprawy idą nadal źle – nie widać niestety działań, które realnie pomogą nie tylko doraźnie na chwilę przywracając płynność samorządów i zależnych od nich podmiotów. Nadal brak informacji z jak wielkim spustoszeniem w płynności podmiotów prywatnych, firm, stowarzyszeń i fundacji ma do czynienia Podkarpacie. Nie wiadomo co stanie się z funduszami unijnymi ulokowanymi na kontach PBS przez instytucje pośredniczące – czy i kiedy beneficjenci otrzymają należne dotacje?

Czy miejsca pracy ojców i matek utrzymujących rodziny nie są zagrożone?

Podstawowym problemem jest wciąż aktualne pytanie, jakie właściwie były przyczyny wszczęcia procedury tzw. restrukturyzacji w stosunku do PBS? Samorządowcy nie mogą się doprosić uzasadnienia decyzji Bankowego Funduszu Gwarancyjnego ani innych podstawowych dokumentów z tą decyzją zawiązanych. Zdaniem BFG „informacje dotyczące przymusowej restrukturyzacji mogą być udostępniane na podstawie przepisów o dostępie do informacji publicznej po zakończeniu przymusowej restrukturyzacji”.

Wygląda na to, że do tego czasu BFG nie zamierza nic merytorycznie wyjaśniać, również samorządom, które utraciły pieniądze. Także podczas wczorajszego (6 lutego) spotkania samorządowców u Podkarpackiego Wojewody nie dowiedzieli się oni nic konkretnego. Przedstawiciel BFG poinformował, że wszystko odbyło się zgodnie z prawem i uznał, że to wyczerpuje temat.

Z punktu widzenia samorządów i innych podmiotów, które straciły swe środki w PBS, sprawa ewidentnie stacza się w ślepy zaułek. U jej zarania apelowaliśmy, że premier powinien powołać swego specjalnego pełnomocnika do jej wyjaśnienia, a w szczególności do bieżącej współpracy, z pokrzywdzonymi samorządami. W świetle ostatnich wydarzeń jeszcze lepiej widać, iż była to koncepcja jak najbardziej trafiona.

Dlatego nadal apelujemy do parlamentarzystów Podkarpacia, by wsparli taki kierunek, apelowali do premiera o dokonanie wyboru stosownej, niezależnej osoby i powierzenie jej tego zadania.

Ryszard Skotniczny *


* Lider Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin na Podkarpaciu

Komentarze są zamknięte