Tymi słowami określiłby być może marszałek Józef Piłsudski postawę posłów obecnej opozycji, którzy w dużej liczbie nie przyszli wczoraj na głosowanie w sprawie wprowadzenia pod obrady Sejmu niezwykle dla niej ponoć ważnego projektu ustawy mającej na celu represjonowanie – jej zdaniem – niepokornych sędziów.
Swoją nieobecnością wystawili do wiatru tysiące przeciwników tego projektu protestujących we środę w wielu miastach i liczących na pełną mobilizację opozycji w tej sprawie.
Tak spektakularnej kompromitacji swoich przeciwników politycznych nie spodziewał się nawet obóz rządzący, którego sporo posłów też nie dotarło na sejmowe głosowanie, z czego nie potrafiła jednak skorzystać opozycja.
Jerzy Bukowski*
*Filozof, autor „Zarysu filozofii spotkania”, piłsudczyk, harcerz, publicysta, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie, przewodniczący Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego w Krakowie, były reprezentant prasowy śp. pułkownika Ryszarda Kuklińskiego w Kraju