Głupota i przestępstwo w jednym

Zastępca Naczelnego

Kara do trzech lat pozbawienia wolności grozi nieznanym sprawcom, którzy na szlakach spacerowych na Paściej Górze w podsądeckim Chełmcu systematycznie rozpinają pomiędzy drzewami nylonowe sznurki na wysokości szyi rowerzysty – poinformowało Radio Kraków.

Po zawiadomieniu złożonym przez spacerowiczów sprawców szuka policja. W sprawie zostało wszczęte postępowanie z artykułu mówiącego o narażeniu na ryzyko śmierci lub poważnego uszczerbku na zdrowiu. W internecie miłośnicy turystyki rowerowej zbierają też pieniądze na nagrodę dla osoby, która pomoże ustalić, kto zakłada śmiertelnie niebezpieczne pułapki”

– czytamy na stronie internetowej krakowskiej rozgłośni.

Sądeccy leśnicy twierdzą, że to samozwańczy obrońcy górskich szlaków używają niekiedy tej drastycznej metody, aby zniechęcić do rozjeżdżania ich przez motocyklistów, rowerzystów i quadowców.

Jest to jednak całkowity brak wyobraźni. Jeżdżenie motorami poza wyznaczonymi trasami w górach jest naganne i karane, ale tutaj mówimy o ryzyku przyczynienia się do czyjejś śmierci”

– napisano na stronie Radia Kraków.

 

Jerzy Bukowski*

 

*Filozof, autor „Zarysu filozofii spotkania”, piłsudczyk, harcerz, publicysta, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie, przewodniczący Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego w Krakowie, były reprezentant prasowy śp. pułkownika Ryszarda Kuklińskiego w Kraju

Komentarze są zamknięte