Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz nie żyje. W niedzielę został zaatakowany nożem podczas 27. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Trafił do szpitala, gdzie przeszedł trwającą pięć godzin operację. Niestety, w poniedziałek po południu Adamowicz zmarł.
Akcja i reakcja
1Szanowni Państwo! Oglądając wystąpienia unijnych i rodzimych przygłupów na eksponowanych stanowiskach, błędnie zakładamy, że rządzić każdy umie. Mylimy przy tym cele ze strategią ich osiągania. Łatwo wytykać błędy, gdy coś nie wyszło.
Układ ratalny w ZUS? Przedsiębiorcy korzystają
Przedsiębiorcy coraz częściej decydują się na podpisanie układu ratalnego z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych. W 2018 r. do opolskiego oddziału ZUS wpłynęło 2987 wniosków o pomoc w spłacie zadłużenia. To więcej niż w poprzednich latach.
Zamach na prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza! „GW”: zbrodnia polityczna”
Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz został ugodzony ostrym narzędziem w czasie finału Wielskiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Zaatakował go Stefan W., który wtargnął na scenę. Zaatakowany polityk był na miejscu napadu reanimowany.
Warto utrzeć nosa wrogom wiary
Referendum powinno ogłaszać się bardzo rzadko i tylko w niezwykle istotnych sprawach, które interesują ogół obywateli, a pytanie można sformułować tak, żeby odpowiedź na nie była prosta i jednoznaczna.
Kogo jeszcze pokocha totalna opozycja?
Skoro rząd zaproponował myśliwym zintensyfikowanie w najbliższym czasie polowań na dziki w związku z panującą w Polsce epidemią roznoszonej przez nie groźnej choroby, opozycja natychmiast wzięła je w obronę. Nie zważając na pozytywną opinię kompetentnych instytucji europejskich w owej materii oraz od dawna obowiązujące w naszym kraju roczne limity odstrzału tych zwierząt wrogowie obecnej władzy uznali, że przytrafiła im się znakomita okazja do zaatakowania jej i postanowili wyprowadzić tłumy swoich zwolenników na ulice, aby dały wyraz miłości do dzików.