Z warszawskiego parku Skaryszewskiego zniknął pomnik Wdzięczności Żołnierzom Armii Czerwonej, który zostanie przekazany do dyspozycji Instytutu Pamięci Narodowej – poinformowała Polska Agencja Prasowa.
Rosyjska agencja prasowa TASS podała, że do parku zostali rzekomo wezwani policjanci, którzy mieli wstrzymać demontaż monumentu. PAP dowiedziała się w biurze prasowym Komendy Stołecznej Policji, że do parku faktycznie pojechali funkcjonariusze wezwani przez jednego z mieszkańców Warszawy, jednak rozbiórki nie wstrzymali. Na miejscu sprawdzili wszystkie dokumenty i pozwolenia na demontaż pomnika, po czym odjechali”
– czytamy w depeszy PAP.
Po zlikwidowaniu jednego z ostatnich sowieckich reliktów w stolicy Polski planowane jest przywrócenie na głównej osi parku alei z nawierzchni mineralnej.
Decyzja o rozbiórce wynika z ustawy o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej. Nałożyła ona na właścicieli terenów, na których znajdują się takie pomniki, obowiązek ich usunięcia. Zgodnie z nowelizacją tej ustawy z grudnia 2017 termin na ich demontaż upływał 31 marca”
– napisała PAP.
Jak poinformowała PAP asystent prasowa Oddziału IPN w Szczecinie Magdalena Ruczyńska, pomnik zostanie przeniesiony do Muzeum Zimnej Wojny w Podborsku, gdzie ma powstać wystawa edukacyjna przygotowana przez Instytut, której misją będzie „pokazanie pełnego obrazu działalności propagandowej władz Polski Ludowej w sferze upamiętnień, czyli m.in. pomników, kopców, obelisków, kolumn, rzeźb, posągów, popiersi, kamieni pamiątkowych, płyt i tablic pamiątkowych, napisów i znaków, a także pomnikowych sprzętów wojskowych”.
– Na ekspozycję składać się mają przede wszystkim oryginalne upamiętnienia lub ich elementy, ale także opatrzone komentarzem historycznym dokumenty i fotografie związane m.in. z ich budową, odsłonięciem czy organizowanymi przy nich propagandowymi uroczystościami – powiedział Ruczyńska w rozmowie z PAP.
Monument wzniesiono w miejscu grobu 26 żołnierzy sowieckich, którzy zginęli 13 września 1944 r., w pobliżu ronda Waszyngtona. Został odsłonięty we wrześniu 1946 r. Na postumencie z piaskowca z podniesioną częścią środkową umieszczono stelę z płaskorzeźbą żołnierza Armii Czerwonej, pod którą znajdują się złożone sztandary. Na pomniku umieszczono napis: <Wieczna chwała bohaterom Armii Czerwonej, poległym w walkach o wyzwolenie stolicy Polski Warszawy>. Podczas przebudowy ronda w 1968 r. ciała żołnierzy zostały ekshumowane i przeniesione na Cmentarz Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich przy ul. Żwirki i Wigury, a sam pomnik przesunięto w głąb głównej alei przecinającej park Skaryszewski”
– czytamy w depeszy Polskiej Agencji Prasowej.
No to ze spektakularnych symboli sowieckiego zniewolenia Polski pozostał w Warszawie jeszcze tylko Pałac Kultury i Nauki.
Zastępca Redaktora Naczelnego NGO
Jerzy Bukowski*
*Filozof, autor „Zarysu filozofii spotkania”, piłsudczyk, harcerz, publicysta, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie, przewodniczący Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego w Krakowie, były reprezentant prasowy śp. pułkownika Ryszarda Kuklińskiego w Kraju