Kto pasjonuje się obstawianiem zakładów u bukmacherów, może grać na dwa sposoby. Pierwszym z nich jest obstawianie wybranych przez siebie zdarzeń z jednej lub różnych dyscyplin różnymi stawkami. Jest to pewien chaos, ale przy założeniu, że gracz dysponuje umiejętnościami analitycznymi i ma trochę szczęścia, może przynieść pozytywne rezultaty. Drugim sposobem jest system, a więc pewien określony schemat, którego gracz konsekwentnie się trzyma.
Istnieje wiele systemów znanych w Polsce od lat, lecz niestety ustawa antyhazardowa i zawarty w niej podatek większość z nich po prostu unicestwiły. Skoro potencjalne wygrane są o 12 procent niższe niż w czasach, gdy nikt nie ścigał Polaków za grę u zagranicznych bukmacherów, to i sprawdzone niegdyś schematy już nie działają. Jeśli więc ktoś chce nie stracić, grając u bukmacherów z licencją, musi stworzyć sobie własny system, bo jak dotąd nie widać w Sieci pomysłów na skuteczną, a zarazem legalną grę.
Po pierwsze – arkusz kalkulacyjny
Aby odpowiedzieć sobie na pytanie, jak obstawiać mecze systemem, trzeba skorzystać z arkusza kalkulacyjnego. Bez niego i przynajmniej elementarnej umiejętności posługiwania się formułami bardzo trudno będzie wyliczyć jakikolwiek schemat. Zacząć należy oczywiście od stworzenia pola obliczającego rzeczywisty kurs zakładu, a więc mnożącego kurs podawany przez licencjonowanego bukmachera przez 0,88. Dopiero dysponując takim realnym kursem, można pokusić się o ustalenie, jaki kapitał będzie potrzebny przy określonym średnim kursie i stawce początkowej.
Po drugie – właściwy bukmacher
Aby ryzykować jak najmniej, trzeba jak najmniej wpłacać i stawiać – to chyba oczywiste. Trzeba więc szukać bukmacherów, u których minimalna stawka jest jak najmniejsza. W grę może wchodzić np. wymagający tylko 50 groszy na zakład LVbet. Opinie o tej firmie są podzielone. Umiarkowana stawka początkowa jest niewątpliwą zaletą, bardzo estetyczny i funkcjonalny interfejs również, nie może się natomiast podobać oferta zakładów, bo mogłoby ich być więcej, a i kursy mogłyby być bardziej atrakcyjne.
Postawienia minimum złotówki wymaga totolotek. Oferta tego bukmachera jest nieco bogatsza, natomiast bardziej kłopotliwe jest wyszukiwanie zdarzeń. Mała czcionka ekranowa szybko męczy oczy, a interfejs nie zachwyca estetyką.
Warto więc wziąć pod uwagę także innych bukmacherów, w tym etoto i pzbuk.pl – w obydwu tych firmach minimalna stawka na zakład to zaledwie 25 groszy. Tak niski próg wejścia pozwala rozpisać sobie ambitną progresję na 7-8 poziomów, a następnie rozgrywać ją, zwiększając stawkę w miarę przyrostu kapitału.