Wszyscy się obawiają

PAC

Jerzy Bukowski, fot. YT

Jeżeli ktoś naiwnie łudził się, że Donald Tusk po zakończeniu 30 listopada 2019 roku drugiej kadencji przewodniczącego Rady Europejskiej uda się na zasłużoną emeryturę i nie zechce powrócić do polskiej polityki, to wywiad udzielony przez niego Telewizji TVN 24 przeciął wszystkie spekulacje.


Politycy Prawa i Sprawiedliwości nie kryją, że jest on zawodnikiem politycznej wagi ciężkiej, który może być poważnym rywalem dla kandydata tej partii w wyborach prezydenckich (ktokolwiek nim będzie).

Zmienne nastroje panują z pewnością w Platformie Obywatelskiej, bo raczej nie wszyscy podzielają w niej radość z deklarowanego przez dawnego lidera powrotu. Nawet jeżeli nie włączy się on w struktury i w rozwiązywanie bieżących problemów partii, będzie „wisiał nad głową” obecnego kierownictwa.

Pozostałe liczące się ugrupowania również muszą brać pod uwagę ponowne pojawienie się ważnego polityka, który umiał efektywnie zwyciężać także w trudnych sytuacjach. Szczególne powody do niepokoju mogą mieć władze Nowoczesnej, bo wzmocnienie przezeń PO odbierze im część i tak już topniejącego elektoratu.

Także myślący o kolejnej kadencji prezydent Andrzej Duda musi zastanowić się nad skutecznymi metodami wyborczej walki z Donaldem Tuskiem, który o głowę przewyższa innych możliwych kandydatów do najwyższego urzędu w państwie.

Mówiąc najkrócej: będzie bardzo ciekawie na polskiej scenie politycznej.

 

Jerzy Bukowski*

*Filozof, autor „Zarysu filozofii spotkania”, piłsudczyk, harcerz, publicysta, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie, przewodniczący Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego w Krakowie, były reprezentant prasowy śp. pułkownika Ryszarda Kuklińskiego w Kraju.

Komentarze są zamknięte