Były dyrektor ma usłyszeć zarzut w Prokuraturze Okręgowej w Jeleniej Górze. Miał podpisać z jedną z firm farmaceutycznych umowę, której nie powinien był podpisać; chodzi o kontrakt opiewający na 13,5 mln zł.– Firma w wyniku oszustwa straciła wcześniej kontrakt – pobierała opłaty od pacjentów za operacje refundowane z NFZ. Mimo to ówczesny dyrektor mazowieckiego NFZ podpisał z nią nowy kontrakt, wart prawie 14 mln zł – potwierdził Temistokles Brodowski z wydziału komunikacji społecznej. – To przekroczenie uprawnień, za które teraz odpowie – dodał.
T. był szefem Narodowego Funduszu Zdrowia na Mazowszu od końca 2012 r. do początku 2014 r.
Żródło: TVP info