Podczas konferencji wicemarszałka Sejmu i przewodniczącego klubu PiS Ryszarda Terleckiego doszło do incydentu. Mężczyzna, który – jak twierdzi – próbował zadać pytanie wicemarszałkowi, został odciągnięty przez przedstawicieli biura prasowego PiS i wyprowadzony przez straż marszałkowską.Mężczyzna jest przedstawicielem Fundacji im. Dobrego Pasterza z Sosnowca. Miał brać udział w konferencji na temat sytuacji dzieci rozdzielanych rodzin, która odbywała się w sali kolumnowej w Sejmie. Przypadkowo zorientował się, że w Sejmie trwa konferencja prasowa Ryszarda Terleckiego. Pojawił się tam by, jak opisuje, chciał zadać marszałkowi pytanie. Jednak w pewnym momencie jeden z działaczy PiS zaatakował go od tyłu. Działacz Fundacji im. Dobrego Pasterza odpowiedział perfekcyjnym podcięciem i rzutem przez biodro. Walka przeniosła się do parteru, a po chwili czterech osiłków ze Straży Marszałkowskiej wyprowadziła krewkiego działacza poza hol Sejmu. Walka okazała się nierozstrzygnięta a marszałek Sejmu Ryszard Terlecki zapowiada zmiany dotyczące bezpieczeństwa… dziennikarzy.
W.S