Klub Sportowy Chemik Kędzierzyn-Koźle mocno przygotowuje się do sobotniej gali bokserskiej, w której w walce wieczoru Mariusz Wach skrzyżuje rękawice z Brazylijczykiem Marcelo Luizem Nascimento.
– W piątek zrobiłem ostatni sześciorundowy sparing z Łukaszem Zygmuntem, którym miał za zadanie przede wszystkim wymuszenie na mnie szybkości. Całe przygotowania przebiegły zgodnie z wcześniejszymi założeniami i nie biorę pod uwagę innej opcji niż przekonującej wygranej, najlepiej przed czasem – mówi Mariusz Wach (31-2, 17 KO), który w najbliższą sobotę podczas gali w Kędzierzynie Koźlu skrzyżuje rękawice z Marcelo Luizem Nascimento (19-12, 17 KO).
Nas jednak bardziej interesowały przygotowania młodych bokserów Chemika Kędzierzyn-Koźle, którzy także zaprezentują się w walkach w Kędzierzynie-Koźlu. – W sobotniej gali zaprezentuje się Jakub Gąsior, który waży 23 kg i ma 10 lat. Jego rywal przyjedzie z Jaworzna. W drugiej walce wystąpi Julka Koroll, która dojeżdża do nas ze Strzelec Opolskich lub Maciej Naskręt. Decyzję podejmiemy w ostatniej chwili. Jest trochę zamieszania, mieliśmy już potwierdzonych rywali dla naszych zawodników, jednakże proszę pamiętać, że są to dzieci. Najpierw jeden zawodnik zachorował a później mój zawodnik zgłosił ból pleców – powiedział nam trener oraz kierownik sekcji bokserskiej Chemika Kędzierzyn-Koźle podczas poniedziałkowego treningu w hali „Śródmieście”.
W sekcji ogółem trenuje 45 zawodników i zawodniczek. – We wtorki i czwartki zajęcia prowadzi Józef Papierz, trener boksu z Gliwic. Ci zawodnicy przygotowują się do zawodów, które odbędą się w najbliższym czasie w Dzierżoniowie – dodaje sympatyczny trener kędzierzyńskich bokserów.
A tymczasem jutro najprawdopodobniej zamelduje się w Kędzierzynie-Koźlu Marcelo Luiz Nascimento, co wskazywać może, że dość poważnie traktuje on starcie z „Wikingiem” Mariuszem Wachem.
Tekst i foto: Wiktor Sobierajski