NGO Knurów: Artyści sceny krakowskiej dla św. Jana Pawła II

Niezależna Gazeta Obywatelska

Obrazy 268Na zaproszenie Centrum Kultura w Knurowie oraz parafii św. św. Cyryla i Metodego przybyli artyści z Krakowa by koncertem oddać hołd pamięci 10 rocznicy śmierci Jana Pawła II. Każdy z nas źle odbiera słowo ,,śmierć” kiedy mówimy o Karolu Wojtyle jako Ojcu Świętym, wszak umiera tylko ten o którym pamięć zgasła wśród żywych. Odszedł tylko na chwilę, by zamieszkać w domu Ojca niebieskiego

, po to, by prostować ścieżki do Pana nam, tak jak robił to za życia na ziemi. Wszyscy pamiętamy wizyty papieża w Polsce szczególnie te, kiedy to ojczyzna trwała w bólu skuta w komunistycznym reżimie.

,,Niech zstąpi Duch Twój i niech odmieni oblicze ziemi Tej Ziemi” . Jak nie sposób zapomnieć Jana Pawła II tak niepodobna zapomnieć Jego cytatów które budowały umysły ludzkie, sprowadzały na właściwą drogę maluczkich i wielkich tego świata.

Wielki budowniczy wiary nadziei i miłości;(cytat) ,,Ja po raz pierwszy od czasów dzieciństwa przeżegnałam się, kiedy odchodził Jan Paweł II. Stąd muszę przyznać, że jestem szczęśliwa, że żyłam w czasach Jana Pawła II. On był wielkim mistrzem danym światu, wielkim nauczycielem. Dawał ludziom światło. Mnie też. Barbara Labuda (,,Pęd ku światłu”; O zon 12 października 2005 ).

Cuda których dokonał na ciele ludzi to tylko część Jego ,,dorobku”, ileż ludzkich dusz zdołał uratować za życia, ilu zwątpionym zdołał przywrócić wiarę w siebie – wie tylko Bóg.

Polacy pamiętają, artyści, ludzie sceny trzymają kurs swojego nauczyciela i co roku przypominają o naszym Wielkim Przewodniku, który prowadził swoje ,,owieczki” zawiłymi ścieżkami życia. Odchodząc pozostawił po sobie dorobek który pozwala nam na godne przygotowanie do tego aby trwać i wytrwać w wierze.

Koncert w knurowskim kościele był przypomnieniem życia Jana Pawła II, które artyści w sposób tylko im znany potrafili przedstawić zgromadzonym w kościele wiernym. Na twarzach publiczności uśmiech radości mieszał się ze łzami wzruszenia, utwory muzyczne które zostały zaprezentowane wprowadzały nastrój pełen zadumy, nostalgii. Czas spędzony u Cyryla i Metodego był piękną chwilą wspomnień o Wielkim człowieku a dziś świętym.

Oto co powiedzą artyści po koncercie;

,,NON OMNIS MORIAR” – to koncert poświęcony osobie Jana Pawła II. Jest jedynym koncertem pod patronatem Kardynała Stanisława Dziwisza”.

Warto przy tej okazji zacytować słowa Jana Pawła II;

,,Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to kim jest, nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi”.Słowa te, jak widać nie straciły swej wartości, a kto wie czy właśnie dziś nie nabierają nowego znaczenia….

Krakowscy artyści, stworzyli program poświęcony ukochanemu Papieżowi, Janowi Pawłowi II. Poświęcony został Jego tak niewiele wspominanej przez media wspaniałej twórczości.

,,Wszyscy wiemy, co zrobił dla Kościoła, ale nie do końca wiemy, co nam pozostawił jako człowiek. Mamy nadzieję, że choć trochę przybliżył to nasz program, dodaje Beata Marczewska właściciel Agencji Artystycznej ,,the ART”.

,,Graliśmy ten program wspomina Beata Marczewska, w wielu kościołach i salach widowiskowych polskich miast i wsi(Warszawa, Kraków, Wrocław, Kętrzyn, Zakopane i w wielu jeszcze miejscach. Mieliśmy dużą trasę koncertową na Litwie. Program był emitowany przez Telewizję TRWAM”.

Koncert w knurowskim kościele dobiegł końca. W sercach pozostaje pamięć o Wielkim Polaku, Ojcu Kościoła, dziś świętym Janie Pawle II. Człowiek którego za życia witały koronowane głowy, ludzie tacy jak Fidel Castro, kibice zwaśnionych drużyn podawali sobie ręce. To On zainicjował Światowe Dni Młodzieży, odwiedził synagogę żydowską w Rzymie(1986), w Casablance w Maroku(1985) przemówił do 50 tyś. młodzieży muzułmańskiej (więcej na www.vismaya-maitreya.pl). Wszędzie tam, gdzie stawiał stopy pojawiała się zgoda, pojednanie wzajemne zrozumienie, w miejsce nienawiści pojawiała się miłość… Takim Był, i Takim pozostanie w naszej pamięci, również za sprawą krakowskich aktorów. (Więcej na www.e-theart.pl facebook . com/e theART.

autor: Tadeusz Puchałka

Komentarze są zamknięte