Od 20.02.2015 na ekranach polskich kin widzowie będą mieli okazje obejrzeć zaskakująco fajny francuski film obyczajowy „Samba”. Sympatyczną historie o tym, że każda niezbyt młoda, niezbyt urodziwa, samotna i zagubiona biała kobieta, ma prawo do własnego przystojnego murzyna.
W tym bardzo dobrze zrobionym, mającym dynamiczną akcję, wyraziste zdjęcia, i nie stroniącym od humoru filmie będzie można zobaczyć Omar Sy, znaną z „Nimfomanki” Charlotte Gainsbourg, Tahar Rahim, Izïa Higelin.
Samba, przystojny, pracowity i sympatyczny, nielegalny imigrant z Afryki, od dekady ciężko pracujący we Francji, zostaje zamknięty w ośrodku deportacyjnym. Zyskuje pomoc dwu wolontariuszek z pozarządowej organizacji niosącej pomoc prawną imigrantom. Jedną z nich jest Alice. Przystojny młody murzyn w kłopotach, robi ogromne wrażenie na zagubionej, niezbyt młodej i ładnej, białej Francuzce. Samotna kobieta postanawia mu pomóc.
Wiele zabawnych scen jest doskonałą satyrą na imigrantów, niosących im pomoc wolontariuszy, relacje damsko-męskie – w jednej z scen Charlotte Gainsbourg żartuje, że w wyniku wypalenia zawodowego została nimfomanką. Film równocześnie świetnie ukazuje trudne życie imigrantów, ich ciężką prace, strach przed deportacją i policyjnymi łapankami.
Jan Bodakowski
to jest kolejny lewicowy multi kulti obraz. A potem konflikty między rasami!