Dziś przyjechał do Opola przewodniczący zarządu Zrzeszenia Filharmonii Polskich Andrzej Kosendiak. – Myślę, że bardzo wiele można uzyskać poprzez rozmowy – powiedział Kosendiak na konferencji poświęconej redukcji prawie o 30% dotacji w stosunku do 2014 na działalność Filharmonii Opolskiej, co w praktyce paraliżuje działalność tej instytucji.
– W Polsce jest wiele filharmonii, które są prowadzone przez miasta powiatowe, nie tylko przez województwa. Opole i województwo powinno być stać, aby utrzymać jedną tylko filharmonię – mówił Kosendiak. Dodał również, że działania Urzędu Marszałkowskiego wobec Filharmonii Opolskiej stanowią pogwałcenie ustawy o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej.
Waldemar Olszewski, dyrektor Filharmonii Opolskiej tak komentuje obecną sytację w jakiej znalazła się instytucja: – Niezrealizowanie wskaźników z umowy na dofinansowanie rozbudowy filharmonii ze środków Unii Europejskiej może skutkować karami. Dodatkowo, jeżeli spadnie jakość to i frekwencja spadnie. Można nie brać solistów, ale czy o to chodzi?
– Złożyłem dziś panu Marszałkowi [ dop red. Grzegorz Sawicki] deklarację wspólnych działań – mówił Andrzej Kosendiak.- Chcemy wystąpić na Konwencie Marszałków RP, by Ministerstwo Kultury wsparło działania filharmonii i innych instytucji kultury w trudnej sytuacji finansowej, bo jest to już problem ustrojowy. Państwo powinno dać narzędzia i środki, by takim instytucjom jak filharmonia wystarczało pieniędzy na działalność. – oświadczył szef zrzeszenia filharmonii w Polsce, który wcześniej spotkał się w Urzędzie Marszałkowskim z Sawickim i dyrektorem departamentu kultury UMWO.
Z naszych informacji wynika, że rozmowa z Grzegorzem Sawickim, członkiem zarządu Województwa Opolskiego była bardzo krótka.
– Mamy nowe autostrady, Pendolino, możemy swobodnie się przemieszczać, dzięki środkom finansowym z Unii Europejskiej i to nas upodobanie do zachodu. Ale jest jedna rzecz która może nas odróżnić od innych – jest to polska kultura. Stanowi ona o naszej tożsamości – zakończył Andrzej Kosendiak.
Polecamy te mocne słowa pod rozwagę władzom naszego województwa.
TK