Na dziś (19.10) opolska delegatura PKW zwołała konferencję prasową nt odwołań SLD i KNP. Odwołanie SLD i jego komitetu zostało częściowo uznane. SLD wystawi jeszcze listy w okręgu nr 1 Zaodrze. Odwołanie komitetu Garbowskiego nie spowodowało, że może startować, gdyż ma tylko zarejestrowane dwa okręgi z pięciu do Rady Miasta Opola. SLD ma jeszcze zarejestrowany okręg nr 5 d. ZWM. Wymagane są trzy okręgi w Opolu.Natomiast wybór radnych SLD jest mało prawdopodobny. Muszą w sumie przekroczyć próg 5 proc. poparcia w całym mieście, żeby mieć możliwość udziału w podziale mandatów. Garbowski może tylko odwołać się teraz do centrali PKW ma na to 3 dni. Odwołanie KNP zostało oddalone.
tk
A ja wiem, że SLD i Garbowski osobiście zagrażał i to bardzo zagrażał ekipie kolesi z Platformy i krypto Platformy ( tych od Wiśniewskiego ).
Pomyślmy logicznie. W tamtych wyborach Garbowski otrzymał 12.000 głosów, i było to tylko niespełna 700 głosów mniej niż otrzymał Zembaczyński.
A biorąc pod uwagę, że obecnie część głosujących na Platformę jest już zmęczona tą partią i jej ludzmi, to albo zagłosują na kogoś innego, albo w ogóle zostaną w domu i nie pójdą na wybory.
Bez wątpienia obecnie ani Wiśniewskiemu ani Jarmuzewiczowi nie udało by się nazbierać około 13.000 głosów potrzebnych do wygrania w Opolu.
Ale za to Garbowskiemu z SLD mającemu swój wierny, i zawsze chodzący do wyborów elektorat, w warunkach opolskich dający 10.000 ważnych głosów, plus z 3000 głosów od zmęczonych rządami Platformy, to suma sumarum dałoby Garbowskiemu i SLD wygraną.
**************************************
Dlatego kolesie z Platformy postanowili go uwalić podkładając mu tzw. świnię.
Temat znam od podszewki Sędzia Benedyk jest skrupulatny, po prostu w SLD zawalili na prostych procedurach, a teraz pretensje mają do wszystkich i snują teorie spiskowe !
Stop Kłosowskiemu!