Z ogromnym żalem informujemy, że odeszła w wieku 36 lat znana aktorka Anna Przybylska. Miała nowotwór trzustki mimo udanej operacji w dniu dzisiejszym (5 października) odeszła od nas. Dużo radości dała telewidzom w serialu Złotopolscy, grając zawsze uśmiechniętą policjantkę Marylkę. Ta popularność zaowocowała wieloma rolami, które niżej prezentujemy. Osierociła trójkę dzieci, którymi teraz będzie opiekował się mąż, piłkarz Jarosław Bieniuk. O jej powrocie do wiary w Boga mogliśmy przeczytać w jednym z wydań kolorowych pism kobiecych.
– Przesterowałam moją głowę na pozytywne myślenie, żeby cieszyć się życiem. I walczyć, bo mam o co. I wiesz co, wyspowiadałam się pierwszy raz od 13 lat. Teraz znowu kumpluję się z Panem Bogiem, chodzimy co niedziela na kawę. Bardzo dobrze mi z tą przyjaźnią, lecz nie narzucam nikomu mojej wiary, nie manifestuję jej i nie zmuszam innych, aby razem ze mną na tę niedzielną kawę chodzili. Ale uwierz mi, że po tych spotkaniach jest mi naprawdę o wiele lżej. I myślę, że dostałam swoją lekcję od Niego w jakimś celu – opowiadała w Vivie.
Niech spoczywa w pokoju wiecznym!
Jej role filmowe to:
1997: Ciemna strona Wenus − jako Suczka
1999: Gwiazdka w Złotopolicach − jako Marylka
2000: Sezon na leszcza − jako „Laska”
2001: Licencja na zaliczanie − jako koleżanka
2002: Dzień świra − jako policjantka, sąsiadka z góry
2002: Kariera Nikosia Dyzmy − jako Jadzia, żona ministra Jaszuńskiego
2002: Rób swoje, ryzyko jest twoje − jako Gryzelda „Beata”, miłość Lutka
2002: Superprodukcja − jako Donata Fiok, kobieta Koniecpolskiego
2003: Królowa chmur − jako Kasia
2004: Rh+ − jako Marta
2007: Dlaczego nie! − jako pani Ania
2007: Lekcje pana Kuki − jako Ala
2007: Ryś − jako Jola, pracownica banku
2008: Kierowca − jako Julia
2008: Złoty środek – jako Mirka vel Mirek Brzeski
2009: Funio, Szefunio i reszta… czyli dzieciaki ratują świat − jako agentka Adama
2011: Warsaw dark − jako Ojka
2012: Bokser − Ewa, zona Przemka
2012: Sęp − jako Natasza McCormack
2013: Bilet na Księżyc − jako striptizerka Roksana[9]
RIP….Za wcześnie odeszłaś.Los tak chciał.