Kiedy słucham relacji polskich mediów i polityków na temat Ukrainy i Rosji ogarnia mnie przerażenie. Polscy politycy pchają nas do wojny, atakują Rosję najbardziej agresywnie ze wszystkich reprezentantów Unii. Bardziej antyrosyjscy są amerykanie i Anglicy, no potem to my. Bo my jesteśmy potęgą i pokażemy temu Putinowi gdzie raki zimują! Tymczasem konflikt się potęguje, a Sikorski i reszta polskiego establishmentu – dolewają oliwy do ognia.
„Politycy odlotowi”
Ci ludzie „odlecieli.” Tkwią w jakiejś nie-rzeczywistości, gdzie nie liczą się realia, niema praw przyrody, nie ma siły ciążenia. W takiej nie-rzeczywistości można wyskoczyć z dziesiątego piętra i polatać.
Skok z dziesiątego piętra i latanie możliwe jest w telewizyjnej kreskówce reklamującej „Redbulla”. W rzeczywistości kończy się roztrzaskaniem na bruku.
Do tego właśnie – po raz kolejny w naszej historii – prowadzą nas ludzie, którzy opanowali ośrodki władzy w Polsce i służące im główne media.
Po ostatnich komentarzach Żyrinowskiego przez polskie media przetoczyła się fala satyry. Że taki niepoważny, odlotowy i kabareciarz. Ale to jest dokładnie odpowiedź na poziomie odpowiadającym temu co robią polscy tzw. „politycy”. Taki Żyrinowski w zupełności ma „powagę” stosowną do „powagi” ministra Sikorskiego czy innych tuzów z ul. Wiejskiej, tylko styl nieco inny.
Tymczasem – powtarzam to z uporem i powtarza wielu ludzi w Polsce – tylko opinie te można znaleźć w Internecie bo z mediów głównych są wypierane – Polska nie ma żadnego interesu w obronie integralności terytorialnej Ukrainy, Polska nie jest zagrożona przez Rosję (sami sobie to zagrożenie dla wygody nasi politycy wymyślili), Polska nie powinna prowadzić antyrosyjskiej polityki, tak jak nie powinna prowadzić polityki anty-niemieckiej, anty- ukraińskiej, anty- chińskiej. W ogóle żadnych „anty”!
Polska powinna dbać o własny interes i nie pchać się w obce awantury, bo źle na tym wyjdziemy, tak jak to już nie raz bywało w historii.
Już zresztą ośmieszamy się na potęgę.
Dobry Łukaszenka
Po wprowadzeniu przez Rosję embarga na polskie jabłka okazało się, że do tej akcji nie przyłączył się prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka. Białoruś nadal będzie importować polskie jabłka i warzywa. O dobry Łukaszenka!
A pamiętacie jak jeszcze niedawno wszystkie polskie media, wszyscy politycy atakowali Łukasznkę? Jak przedstawiany był w polskich przekaziorach jako pachołek Putina, uzależniony całkowicie od Rosji, tyran i dyktator hamujący rozwój swojego kraju. Sikorski wręcz zapowiadał, że wkrótce w Mińsku wybuchnie rewolucja, która zmiecie tyrana Łukaszenkę.
A tu nagle okazuje się, że Łukaszenka prowadzi swoją niezależną politykę, że wcale nie jest wasalem Putina i że to bardzo dobry człowiek bo nasze jabłka będzie nadal kupował. No i co z tą propagandą? Czy ktoś odszczeka przed Polakami kłamstwa i tę ciemnotę, którą nt. Białorusi nam wciskali jeszcze nie tak dawno?
Czy któryś z dziennikarzy skomentował odmienne od rosyjskiego stanowisko Białorusi ws. ambarga i w ogóle w sprawie wydarzeń na Ukrainie? A przecież to ważny fakt, pokazujący przede wszystkim, że Białoruś prowadzi własną politykę, ale także jeszcze coś innego. Że w strefie poradzieckiej, w bliskim otoczeniu Rosji możliwa jest całkowita niezależność polityczna (Białorusi) od Rosji pomimo powiązań gospodarczych. Casus Białorusi pokazuje jak niemądra i na niczym nieoparta propaganda o rzekomym zagrożeniu ze strony Rosji, o dążeniu Putina do aneksji kolejnych terytoriów i państw.
Niewygodne fakty
To są fakty niewygodne dla propagandy płynącej z polskich mediów i dlatego nawet jak się pojawią, to nie skupiają na dłużej uwagi dziennikarzy ani naszych pożal-się-Boże politologów, speców od studiów wschodnich itp.
Takich niewygodnych faktów jest cała masa. Gdyby tak pójść ich tropem, poświęcić więcej uwagi okazałoby się, że cała ta antyrosyjska i antyputionowska legenda jest zwykła hucpą. Ale podawana w masowej skali ma wyprać mózgi Polaków, pozbawić nas krytycznego myślenia i zamiast realnej oceny świata wbic w mózgi propagandową zlepkę.
Oto np. telewizja pokazuje jak artyleria bombarduje apartamentowce w oblężonym Doniecku. Giną ludzie, niszczone jest mienie, a obraz jest opatrzony komentarzem polskiego dziennikarza: „Nie wiadomo kto ostrzelał budynki”.
No jak to nie wiadomo? Przecież Donieck opanowany jest przez powstańców, a oblegany przez ukraińską armię. No to kto mógł ostrzeliwać budynki? Tylko armia ukraińska – przecież to logiczne.
Inny przykład. Rusza rosyjski konwój humanitarny na wschodnią Ukrainę, przeznaczony dla ludności obleganych i bombardowanych miast. W Ługańsku, Doniecku nie ma od wielu dni wody, nie ma prądu, nie pracują fabryki ludzie po prostu przymierają głodem. Jakoś nie słychać, żeby Polska Akcja Humanitarna zainteresowała się katastrofą humanitarną i losem mieszkańców tych miast. I nie słychać żadnego komentarza ani w TVP, ani w Polsacie że za tę katastrofę odpowiada rząd w Kijowie, który podjął decyzję o takim właśnie sposobie stłumienia buntu na wschodzie kraju. Zauważcie, że kijowski rząd ani razu nie zaproponował pokojowego rozwiązania. Owszem przedstawił warunki kapitulacji – czyli złożenia broni.
I teraz kiedy Rosja wysyła konwój z pomocą humanitarną miejsca wszystkie komentarze są uszczypliwe i złośliwe. „Rzekoma” pomoc, „kontrowersyjny konwój”, „białe ludziki” itd. itp. Nie że ludzie w Doniecku mrą z głodu, że kobiety rodzą w piwnicach, że szpitale nie mają prądu – wstrętny Putin wysyła żywność i leki. Co za łotr! O co mu chodzi?
Przy okazji oczywiście następuje eskalacja oskarżeń. Rosyjski minister Ławrow podczas konferencji zapewnia, że wysłanie konwoju było uzgodnione ze stroną ukraińską, ale Ukraińcy temu gromko zaprzeczają i nasi dziennikarze i politycy za nimi to powtarzają. Że nic nie uzgodnili i że „niech no tylko Rosjanie spróbują wjechać!”
Tymczasem ta sama telewizja polska nagle podaje informację, że Ukraińcy zwinęli obóz swoich celników, którzy mieli konwój przyjąć. I znów żadnego komentarza.
A tymczasem skoro zwinęli obóz, to najpierw go musieli założyć. A skoro założyli, to znaczy że Ławrow mówi prawdę, że Ukraińcy zgodzili się na przyjęcie konwoju, a potem nagle zdanie zmienili. To znaczy, że tzw. premier Ukrainy Jaceniuk bezczelnie kłamał.
I znów nikt w polskiej telewizji nie roztrząsa tego faktu, a to fakt dosyć ważny, świadczący, ze władze ukraińskie są podzielone i że rozgrywają konflikt tak by się nakręcał. Wcale nie są zainteresowane jakimkolwiek pokojowym rozwiązaniem. Tak więc obraz nie jest w istocie czarno-biały – tu dobrzy Ukraińcy, a tam źli Rosjanie i Putin! Bynajmniej!
Polska opinia publiczna nie jest informowana ani o tym, jakie partie wchodzą w skład rządu w Kijowie i o roli w nim skrajnie nacjonalistycznych ugrupowań nawiązujących do tradycji banderowskiej, ani o skali zniszczeń jakie powoduje interwencja, zamiast tego mamy w przekazie „prorosyjskich separatystów” i „operację antyterrorystyczną”.
Czy wyobrażacie sobie Państwo sytuację, w której np. grupa terrorystów porywa zakładników, a władze – jakiegoś kraju – powiedzmy USA – wysyłają czołgi, bombardują miasto w którym to się dzieje, obracają w perzynę szpitale, szkoły, domy?
Ukraińscy mieszkańcy wschodniej Ukrainy podnieśli bunt przeciwko stolicy. Tak – są prorosyjscy z wielu powodów. Tak na marginesie – dlaczego nikt w polskiej TV nie opowiada Polakom z jakich to powodów ludzie z Doniecka czy Ługańska nie chcą być dalej częścią Ukrainy? Bo nie chcą i powstańcy mają wyraźne społeczne poparcie.
No i na ten bunt – podobny całkiem do tego z Majdanu – rząd w Kijowie wysyła czołgi, bombarduje miasta artylerią, rakietami „Grad”, obraca w perzynę całe połacie kraju, Giną niewinni, przypadkowi ludzie. To ja się pytam: kto tu jest terrorystą?
Czystka etniczna
No i wreszcie fakt o kapitalnym znaczeniu. Po co rząd ukraiński prowadzi te wojnę i dlaczego robi to w tak brutalny sposób? Przecież dysproporcja sił jest oczywista. Doniec i Ługańsk sa w mniejszości a Ukraina przecież ma silną armię. „Separatyści zaś – wg oficjalnej wersji – to tylko rosyjscy dywersanci. Co to jest poradzić sobie z takimi spadochroniarzami! Czy do tego trzeba bombardować centra miast, niszczyć domy, obiekty cywilne, szpitale?
Jeśli „separatyści” to garstka terrorystów nie powinno być problemu z odseparowaniem ich do społeczeństwa.
Widzimy często na filmach sytuacje kiedy terroryści biorą zakładników, pierwsze co się robi to podejmuje negocjacje.Najczęsciej pod wpływem przewagi sił oni gotowi są się wycofać.
Gdyby rządowi w Kijowie na prawdę zależało na pokojowym rozwiązaniu konfliktu, na oszczędzeniu życia i mienia mieszkańców doniecka i Ługańska podjąłby takie negocjacje, zaprosił nawet do nich jakichś rozjemców z OBWE czy ONZ. Rządzący Kijowem nigdy tego nie zrobili. W sposób widoczny zależy im na jak największych stratach na wschodzie, na wygnaniu jak największej liczby mieszkańców do Rosji, na sterroryzowaniu wschodu. Dlaczego? To proste: wschód Ukrainy nie jest nacjonalistyczny. Powiedzieć, ze jest pro-rosyjski to mało. Jest raczej antybanderowski, antynacjopnalistyczny i pozytywnie nastawiony do Rosji. A to dla nacjonalistów, którzy zdominowali obecne władze w Kijowie jest nie do przyjęcia.
W tej sytuacji przedłużająca się wojna, zniszczenia , śmierć tysięcy ludzi, exodus prawie miliona mieszkańców do Rosji prowadzi do zmiany układu sił politycznych w parlamencie. Jak widzieliśmy odcięcie wschodu i trwanie walk nie przeszkodziło w przeprowadzeniu wyborów prezydenckich.
Kijów mając wyraźną przewagę militarną ma prawo przypuszczać, ze te domową wojnę wygra. Co będzie po wojnie? Represje, aresztowania, egzekucje, masowy exodus ludności do Rosji. W takiej sytuacji przeprowadzenie wyborów parlamentarnych – planowanych na przyszły rok – da w efekcie radykalne wzmocnienie sił nacjonalistycznych z Zachodniej Ukrainy, a osłabi Partię Regionów. W parlamencie ukraińskim nacjonaliści wzmocnią swoją pozycję.
Czy o taki efekt powinno chodzić Polakom? A nawet wszystkim rozsądnym, nie zaślepionym chwilowymi interesami politycznymi, ludziom?
Czego nie nauczyła nas Historia?
Piątkowe wiadomości telewizyjne przyniosły wypowiedź premiera Węgier Orbana, który ostro sprzeciwia się sankcjom nałożonym na Rosję i wręcz stwierdza, ze Europa „strzeliła sobie w stopę”. Konfliktu nie podgrzewają rozsądni Czesi, Francuzi siedzą cicho, Niemcy z konieczności wydają gromkie oświadczenia, ale jak przyjdzie czas dogadają się z Rosjanami wg starej zasady ich polityki.
Tylko polscy politycy pchają nas na pierwszą linię frontu. Podgrzewają atmosferę, to oni wzywali od początku konfliktu do nakładania coraz surowszych sankcji na Rosję. Sikorski realizuje w ten sposób interes amerykański, a Kaczyński jest zaślepiony nienawiścią do Rosji, która uniemożliwia mu trzeźwa ocenę sytuacji. Że taka polityka szkodzi Polsce na wiele sposobów? To co ale też szkodzi Rosji.
I w ten sposób znów jesteśmy wpędzani w konflikt na własne życzenie. Na pierwszą linię. Poniesiemy znów największe straty i będziemy potem żebrali w Unii, żeby na je trochę zrekompensowali.
Zapłacą sadownicy, rolnicy, hodowcy, mleczarze. Ale nie zapłaci ani Sikorski, ani Kaczyński. Tak właśnie wygląda „polska polityka”.
Nie ma ani żadnego związku z naszym interesem narodowym, ani z realiami.
Sytuacja jest o tyle groźna, że w publicznym dyskursie niszczone są wszelkie głosy krytyki. Poseł Tomaszewski za to, że sprzeciwił się w wywiadzie prasowym bojkotowi mistrzostw w Rosji, został wyrzucony z PiS-u. Prof. Anna Raźny za wyrażenie publiczne protestu przeciwko nagonce na Rosję, została usunięta z UJ, każdy kto tylko wyraża wątpliwości jest klasyfikowany jako agent Putina.
Zalew propagandy zamiast rzetelnej informacji – oto obraz Polski w konflikcie, który może mieć niewyobrażalne skutki. A nawet jeśli skończy się jakimś quasi pokojowym rozwiązaniem, bez wątpienia będzie nas Polaków kosztował – jak zwykle – najwięcej.
Czy historia krwawego XX wieku, hekatomby II wojny światowej, zdrady sojuszników i naszej naiwności – czegoś nas Polaków nauczyła?
Janusz Sanocki
Społeczeństwo jest bezsilne.Wybrało przedstawicieli narodu do spelniania funkcji zarzadzajacych,ale przedstawiciele żle zadania wykonują we wszystkich dziedzinach życia. Białoruś wykazała ze sama podejmuje decyzje, że nie jest pachołkiem i nasze jabłka i warzywa skupiła.Artykuł trafnie ocenia polska polityke a na ostatnie zdanie z artykulu odpowiedz jest jedna – NIE.!!!!
Dziekuję.pozdrawiam
1. Jakoś nie zauważyłem, żeby Polscy politycy atakowali Rosję. Po 10 kwietnia są wasalmi do potęgi.
2. Jeśli Pan nie zauważa, że Rosja była, jest i będzie śmiertelnym zagrożeniem dla Polski, to pański kłopot… trudno. Widać, że nie rozumie Pan polityki.
3. Co do Białorusi to się zgadzam, Polska spełnia tu rolę pożytecznych idiotów, angażując się w konflikt ukraiński także.
4. Polityka Rosji od wielu lat zmierza do wasalizacji państw byłego bloku wschodniego, jeśli Pan tego nie rozumie to współczuję.
5. Dla Putina, co niedawno ogłosił, tragedią jest rozpad ZSRR.
6. Polska chce mieć dobre stosunki z Rosją, tylko Rosja tego nie chce.
7. Rosjanie to naród mongolsko-słowiański, który żeby się wzbogacić, musi coś innym ukraść. Taka tradycja.
8. Rosja Putina jest państwem przestępczym, Putin jest mordercą który ma krew na rękach. Czy mam wymieniać jego ofiary? Bądźmy poważni, doskonale Pan o nich wie.
9. Zgadzam się, że udział polityków na Ukrainie był niepotrzebny, ale nie przesadzajmy, od lutego Polska w sprawie wojny na Ukrainie siedzi cicho.
10. Czy Polacy nie potrafią się niczego nauczyć? Cóż za głupie pytanie. A jacy to „Polacy”, patrioci nami rządzą? PO i PSL? To są amerykańscy lub ruscy agenci, stronnicy tzw. międzynarodowego kapitału – zdrajcy narodu – WIĘC PROSZĘ NIE NAZYWAĆ ICH POLSKIMI POLITYKAMI bo dobrze Pan wie kim oni są.
11. Krytykować Polskę i Polaków można dopiero wtedy, kiedy odzyskają rzeczywistą władzę nad swoim państwem, i będą za nie odpowiedzialni.
Bądźmy poważni Panie Januszu, stosuje Pan totalne uproszczenia, w dodatku nie ma pojęcia o geopolityce i o tym czym jest Rosja.
12. A czy Pan jest taki idealny i nigdy nie łamał prawa?
Pozdrawiam
Proszę, proszę!
Nasze żydowiny z GP palą się do walki z ruskimi :)
„Celem rosyjskich władz, które wysłały tzw. konwój humanitarny, jest wymiana najemników walczących za pieniądze na wschodzie Ukrainy, na regularne oddziały rosyjskich sił zbrojnych – mówi w rozmowie z portalem niezalezna.pl dr Jerzy Targalski ze Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego.
KRYM I UKRAINA, co dalej (kto następny)? http://www.urbietorbi-apocalypse.net/2014-07-15.pl.html
Przeczytałem może 1/5 tekstu i dałem sobie spokój, proponuję tego w ogóle nie komentować ani nie odpowiadać, niech Eleonora się zachwyca i dalej tropi syjonistyczne spiski :) szkoda czasu.
O ile mi wiadomo Eleonora uprawia pogańskie kulty do Boga Swarożyca.
A kominiarku i kałasznikowa Sanocki w sklepie dla starszej młodzieży już zakupił? W tym przebraniu łatwiej będzie uprawiać ruską propagandę. Gdyby drugi przebieraniec – Łukaszenka zbojkotował polskie jabłka, mit niezależności marionetkowego satrapy musiałby upaść. Batiuszka Putin raczej by sobie tego nie życzył! Potrzebni mu są „niezależni” ” politycy” i „dziennikarze”; w ostatniej fazie w kominiarkach (gdyby zabrakło w sklepach z militariami – podeśle w konwoju humanitarnej pomocy). Czyżby Sanocki w czasach PZPR nie uczestniczył w wieczorowych kursach marksizmu i leninizmu? Tam uczyli, jak zwodzić wstrętnych zachodnich kapitalistów (wobec wschodnich, rodzimych, stosowano inne, nieco bardziej bezpośrednie metody).
@z Niemodlina
Pan patryjota nie powinien czytać podobnych tekstów!
źle działają na serduszko :)
O te, te… są wskazane
„W opinii eksperta ds. polityki wschodniej, z powrotem ciężarówkami do Rosji mogą zostać wywiezieni przede wszystkim ranni terroryści i żołnierze. – Pozostając na miejscu, obciążają stronę walczącą, a gdy są schwytani – składają zeznania. Trupy są wygodniejsze, bo zeznań nie składają – stwierdza dr Targalski.
– W tej sytuacji Ukraina powinna walczyć z tzw. konwojem humanitarnym, strzelać. Najkorzystniejsze zachowanie jest zawsze strzelać. A potem patrzeć co dalej – podsumowuje Targalski.”
… najpierw strzelać, a potem patrzeć….
ech… jak u tate w PZPR
Jerzy Włodzimierz Targalski, ps. „Józef Darski” (ur. 28 lipca 1952 w Łodzi) – polski historyk, politolog, orientalista, działacz opozycyjny i publicysta, były członek Zarządu Polskiego Radia.
Jego ojcem jest historyk Jerzy Targalski, członek PZPR od 1952, redaktor naczelny kwartalnika „Z Pola Walki”.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Jerzy_Targalski
Błąd.
podobne kulty uprawiają nasi ” opozycjoniści” najdrożsi doby Solidarności:
( niejaki opolczyk)
„Tenże „bóg dobroci” oczekuje, aby „dzieci” go błagały, prosiły o łaski (sam od siebie niczego dobrego nie daje), a ponadto wymaga ślepego posłuszeństwa – tylko ślepo posłusznym – tym żyjącym wg „prawa” spełnia (nie zawsze i nie wszystkie zresztą) prośby. Choć uwielbia wystawiać ich wiarę i posłuszeństwo na próbę zsyłając na nich klęski, nieszczęścia, choroby i śmierć. A już zaiste ciekawym przejawem dobroci nadjordańskiego bożka jest wiele rzekomych tzw. „nauk” galilejskiego włóczykija, w których źli i nieposłuszni, lub ulegający pokusom wylądują w piekle:
„Syn Człowieczy pośle aniołów swoich: ci zbiorą z Jego królestwa wszystkie zgorszenia i tych, którzy dopuszczają się nieprawości, i wrzucą ich w piec rozpalony; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów.”
(Mt 13 41-42)
Od wyznawców ulegających pokusom wymaga wręcz nadjordański „bóg dobroci” poprzez domniemanego synalka samookaleczeń:
„Jeśli więc prawe twoje oko jest ci powodem do grzechu, wyłup je i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało być wrzucone do piekła. I jeśli prawa twoja ręka jest ci powodem do grzechu, odetnij ją i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało iść do piekła.”
Z takim demonami intelektu walczyła partia
Aż lekam się o zbawienie kacyków :)
Do pana Sanockiego najwyraźniej nie dociera, że tymi prorosyjskimi elaboratami przekreśla resztki swoich szans w wyborach. Potem znowu będzie biadolić, że wszystkiemu winna ordynacja wyborcza, prezesi w partiach itp. A prawda jest taka, że wyborcy po prostu boją się takich nawiedzonych „wizjonerów” i nie chcą mieć w Nysie lokalnej odmiany Putina czy Łukaszenki.
Jakoś trudno przejść do porządku w kontekście PZPR-owskiej przeszłości Sanockiego w związku z jego obecnymi komentarzami. Na wieczorowych kursach marksizmu-leninizmu (co do formy propagandowej przekaz obecny bez zastrzeżeń) zabrakło wiedzy teoretycznej o strategii. Ruska propaganda lepiej sprzedawałaby się w kominiarce zakupionej wraz z kałasznikowem w sklepie z militariami dla młodzieży. Gdyby, co nie daj Boże zabrało Sanockiemu odpowiedniego sprzętu, powinien zwrócić się do Putina o bratnią pomoc. Może przekazać mu w ramach konwoju humanitarnego. W podobnym przebraniu, co Sanocki, drugi zwolennik Putina -Łukaszenka, nie zrezygnował z zakupu polskich jabłek, bynajmniej nie dlatego, ze prowadzi samodzielną politykę zagraniczną, ale wręcz odwrotnie. Na kursach wieczorowych marksizmu i leninizmu uczyli pewni Sanockiego, lecz, być może już zapomniał, boć to dawno temu, że towarzyszowi Putinowi wcale nie zależy na jawnym potwierdzeniu wasalnego stosunku białoruskiego satrapy do Rosji.
Sanockij – uczitsja i jeszczio raz uczitsja – tak skazał Lenin!
@z Nysy
Rozumiem, że najprawdziwsi wyborcy
— wybierają tylko spośród jednego, jedynego patryjotycznego ugrupowania, czyli PIS?!
Proponuję zatem hasełko wyborcze:
Jedzmy jabłka
Jedzmy świnie
I obronimy Ukrainę!
( chu…. z Polską)
@Anonim. Witaj. A Ty nie byleś czlonkiem PZPR?? Jakoś dobrze znasz tą formacje .milej niedzieli.
@Irena
Nie, babciu Ireno, nie byłem członkiem PZPR, jak zresztą wielu uczciwych Polaków, którzy za cenę kariery, posady, mieszkania, etc.. nie chcieli moralnie wspierać sowieckiej okupacji i systemu, który wymordował i niszczył wielu rodaków. Trzeba było być łajdakiem, albo idiota, aby przystąpić do tej formacji. O drugie Sanockiego nie podejrzewam; pozostaje więc pierwsza możliwość.
A Ty, babciu Irenko, skoro pozwalamy sobie na bezpośrednia formę, nie należałaś przypadkiem, skoro tak dzielnie bronisz „ulubionego autora” ?
@Irena
Aleście sobie „Kwiatki” gnoju narobili. Zamiast prowadzić ciekawy i dynamiczny portal, którego odbiorcami miała być prawicowo-nacjonalistyczna, wyszczekana miejska hołota gdzie pisało by się ostrym językiem o polityce, życiu miasta i regionu, historii, sporcie itp. to macie teraz jakieś badziewie gdzie główną gwiazdą jest dziad, który nawet nie krępuje się w deklarowaniu jawnych pro ruskich poglądów a wtóruje mu nawiedzone babsko z „radio ma ryja”, które jest głównym i chyba jedynym odbiorcą tego „medium”.
@Anonim.Witaj, Nie należałam do PZPR,ale przypłaciłam to,brakiem mozliwości studiowania na zagranicznej uczelni i tego mi żal. Ja lubie felietony pana Sanockiego,więc dlaczego nie miałabym tego publicznie powiedzieć,natomiast nie wchodze w Jego osobiste życie i nie interesuje mnie gdzie i do kogo,czego należał ani z kim spał.Czy jest łajdakiem??W moim odczuciu – Nie jest.Trzeba mieć niezbite dowody aby na tym forum kolejny raz przywoływać nie zbadane fakty Czytaj Nowiny Nyskie gdzie dyrektorem jest mój autor- ulubieniec jak go zwiesz Jest to tygodnik rzetelny i na tej podstawie mogę osądzić,że to nie są artykuły byłego członka PZPR…Bardzo mi pochlebiasz,gdy zwracasz się do mnie per …Babciu, To cudowna sprawa być Babcią,Tego nie doceniasz ,więc mówie Ci ..doceń. A Ty jesteś dziadkiem???miłej niedzieli
@Anonim. Nie wierzysz, że kiedyś umrzesz. Czy to co piszesz pomoże Ci wejść do niebiańskiej krainy?? A co stoi na przeszkodzie aby portal był ciekawszy?? To Ty i ja i wielu innych ten portal wypełniają treścią.Katolikiem to raczej nie jesteś,a szkoda.Ale Radia Maryja warto posłuchac,pomodlić się ze sluchaczami na całym świecie.Będziesz bogatszy, i lepszy dla otoczenia. Potrzebujesz naprawy więc dlatego Ci odpisuję.Dla Ciebie nie żałuję mojego,cennego czasu. dobrego dnia
Lepszy PiS
niż Sojuz-bis!
Nie będzie Białorusi w Nysie!
@z Nysy
Uważaj człowieku, żeby ci Mosul nie wyszedł :)
@Irena
Pani Ireno, przecież ten Anonim to bezmózgowie całkowite.
Niech się pani nie stara i nie odpowiada temu chamowi.
Wiem kim jest ten człowiek
– i naprawdę , w jego stronę nawet nie warto pierdnąć :)
@pani Eleonora.Witam.No,cóz.Są ludzie i ludziska.Kazdemu daje szanse w tym na szerzenie dobra.Nigdy nie trace nadziei,ze zrozumie krzywde,która wyrzadza swoimi złosliwymi opiniami. To musi być jakiś IDEAŁ Dzieki za komentarze.miłej niedzieli.
@Irena
Tkwisz w głębokim błędzie moralnym, społecznym i historycznym babciu Ireno. Przynależność do PZPR nigdy nie była prywatną sprawą żadnego z nas. Ci, co należeli do tej formacji de facto zdradzili Polskę dla własnych korzyści. Skutki ich przynależności do partii (czyli zbiorowości, w więc nic indywidualnego – tak zupełnie teoretycznie – w tym wypadku zbiorowości łajdaków – zdrajców własnego państwa i narodu) również nie miały charakteru indywidualnej osobistej sprawy. Skutkowały one poniewieraniem resztą narodu, stanowiąc propagandowy argument, że zdrajców jest tak wielu, a zatem ich amoralne postępowanie staje się normą! Nie tylko – uczestniczenie w formacji okupacyjnej, wspierającej agresywnie propagandę okupanta o rzekomo demokratycznym charakterze sowieckich rządów,sojuszu ze Związkiem Sowieckim, zbrodniach „bandytów” z AK i NSZ, kłamstwie katyńskim, etc., etc..Jednym słowem – Twoim kłamstwem jest babciu Ireno opowiadanie farmazonów, że przynależność kogokolwiek do PZPR, zwłaszcza zaś postaci publicznej, jaką jest niewątpliwie Sanocki, była, czy jest sprawą prywatną, tym bardziej, ze człowiek ten, kreujący się niegdyś, w czasach „Solidarności” na zagorzałego przeciwnika sowieckiego totalitaryzmu, dziś opowiada się za jego kontynuatorem – Putinem, dmąc w tą sama tubę propagandy, co rosyjskie publikatory. W kontekście jego przeszłości oraz aktualnych koneksji z Białorusią, poglądy Sanockiego stają się bardziej przejrzyste. Nie należą ani one, ani jego przeszłość polityczna do spraw prywatnych!!!
Zatem – nie mieszaj ludziom w głowach babciu Irenko, choć to również nie jest zaskakujące, że niezależnie od sposobu argumentacji i przedstawianych faktów, zawsze opowiadasz się za tą samą opinią, którą reprezentują na NGO prorosyjskie marionetki.
Niewątpliwie wypada się zgodzić z drugim anonimem, że poziom ruskiego jazgotu, który trudno nazwać merytoryczną dyskusją, zszedł na łamach NGO do dna. Niemniej, nawet tu nie powinno być miejsca dla łajdactwa i zdrady!
Norka do nory!
Eleonoro Droga!
Daj sobie z tymi durniami spokoj! Nie rzucaj perel przed wieprze!
Pani ireno! Podobnie! Nie denerwujcie sie. To są etatowi szczekacze. Ludzie na ulicy gratuluja mi artykulow, ci hajterzy to jest dwóch ludzi czekajcych z niepokojem co będzie po wyborach. @Eleonora
@Janusz Sanocki
Najsmutniejsze jest to, że wielu byłych opozycjonistów pisze w podobny sposób.
Pytam więc
– o jake Polske żeśta walczyli i spali na przykruchych styropianach?
Proszę zajrzeć choćby na stronkę Solidarni 2000 bo o Niezaleznej szkoda pisać…
Pani redaktor diva opozycjonistów niezłomnych o inaczej myślących wyraża się jako o ” agentach Putina”
Kiedy przywołana przez Pana prof Raźny ubolewa nad chrześcijańską kondycją
„Globaliści działający pod flagą USA, również europejscy, spieszą się. Chcą bowiem narzucić swój porządek świata nowym państwom i społeczeństwom zanim BRICS zaproponuje swój – alternatywny dla globalnego wyzysku, dla globalnej lichwy, a nade wszystko dla globalnej, zmakdonaldyzowanej, genderowej kultury, kształtującej globalnego człowieka i uderzającej w każdą narodową kulturę. W tym wymiarze zniszczenie Rosji, która stawia opór temu cywilizacyjnemu megatrendowi, jest dla zachodnich globalistów zadaniem numer jeden. W tej sytuacji każda prowokacja wobec Moskwy może stać się zapłonem światowego pożaru. Władimir Putin świadom jest tego, iż niewyobrażalne zagrożenie ludzkości jest realne, dlatego popiera wszelkie nowenny, peregrynacje cudownych ikon i pielgrzymki do miejsc świętych w intencji Rosji. Nade wszystko umacnia w Rosji wartości chrześcijańskie.”
Przywołana pani dawna opozycjonistka smaruje
„Z przerażeniem słuchałam wypowiedzi „europejskich narodowców”, szukających w Rosji pomocy i wsparcia. Dla władców Kremla powrót do wartości religijnych jest jedynie etapem, oszustwem, na które ma się dać złapać nieświadom podstępu, demokratyczny Zachód.”
Pani Raźny przytomnie zauważa, że kultura stała się zakładnikiem chorej polityki:
„W świetle wartości, „Rok Polski w Rosji” miał być ważnym elementem kształtowania relacji polsko-rosyjskich ponad podziałami politycznymi – rosyjską geopolityką i polską opcją transatlantycką. Mógł też być ważnym krokiem w stronę pojednania, o które apelowali ks. arcybiskup Józef Michalik i patriarcha Cyryl. Pojednanie to jest tym bardziej aktualne w obliczu wojny domowej na Ukrainie i rysującej się w jej horyzoncie wojny światowej. Odwołanie przez Polskę tego „Roku…” to krok wstecz, powrót do wrogich pozycji i odwrót od wartości pozytywnych. To świadectwo głębokiego kryzysu nie tylko kulturowego i intelektualnego, ale również duchowego elit rządzących Polską.
Niestety, polskie elity polityczne i opiniotwórcze – z katolickimi włącznie – pragną w tym śmiercionośnym konflikcie odegrać nie tylko rolę herolda, zapowiadającego wojnę, ale – przede wszystkim – takiego podżegacza do niej, który pragnie jej przyspieszenia”
dalej:
Pani dawna opozycjonistka wywala w stronę Pani Profesor:
„Polscy politycy po raz kolejny wykazują brak profesjonalizmu. Niestety w polskich mediach brak jest rzeczowej debaty. Jedynie do TV Republika zapraszani są tacy eksperci jak dr Targalski czy Guzy. O wiele więcej dowiadujemy się z zagranicznych stacji czy portali. Obok pożytecznych idiotów ujawnili się też agenci wpływu”
Pytam więc tych wszystkich niezłomnych
– Jak się mają wasze zapewnienia, że walczyliście o pluralizm, o wolność słowa czy chociaż myśli?
Bo kiedy wypowiada się przeciwnik Putina nazywany jest ” ekspertem”
Nawet jeśli zbrodniczo nawołuje:
– W tej sytuacji Ukraina powinna walczyć z tzw. konwojem humanitarnym, strzelać. Najkorzystniejsze zachowanie jest zawsze strzelać. A potem patrzeć co dalej – podsumowuje Targalski.
Ale zdecydowana przeciwniczka działań wojennych nazywana jest z wdziękiem ” agentką Putina czy pożyteczną idiotką”
I traci pracę!
Kiedy jakieś przykrości spotykają przywołaną opozycjonistkę, podnosi się giewałt
” J.Ch chcą pozbawić środków do życia, osobę która walczyła o wolność słowa!”
… o jaką wolność słowa raczyła pani zawalczyć :)
http://niezalezna.pl/58626-ukraincy-powinni-strzelac-do-tzw-konwoju-humanitarnego
http://solidarni2010.pl/28671-jadwiga-chmielowskaw-takt-kremla.html
http://konserwatyzm.pl/artykul/12393/prof-anna-razny-kulturalne-sankcje-polski
Admin:
Proszę wkleić ciąg dalszy mojej wypowiedzi.
Na uspokojenie dobry artykuł:
http://marucha.wordpress.com/2014/08/23/idiotyzmy-o-wysylaniu-broni-a-potem-wojska-na-ukraine-przerazaja/
Jestem spokojny o wynik wyborów. To pan będzie politycznym trupem po tych wyborach. Żyje pan złudzeniami ale to się szybko skończy. Po przeliczeniu głosów obudzi się pan z ręką w nocniku. Nysa to nie Mińsk ani Moskwa. Nie będzie żadnych „cudów nad urną”.
„Admin:
Proszę wkleić ciąg dalszy mojej wypowiedzi.”
„Szara eminencja” wam coś każe więc się lepiej dostosujcie.
Wszyscy jesteśmy zaproszeni na proces Roberta Moczulskiego SOR „Oszust”
Z powodów osobistych szczególnie gorąco zapraszam przywódców KPN: Romualda Szeremietiewa i Tadeusza Stańskiego, KPN (bis) Adama Słomkę oraz wszystkich uczestników grup rekonstrukcyjnych KPN z lat 90’ w tym grupy rekonstrukcyjnej „Strzelec”, grupę rekonstrukcyjną „Niezłomni”. Serdecznie zapraszam na salę sądową także pana Prezydenta Bronisława Komorowskiego – promotora R. Moczulskiego.
Jan Paweł II: „Potrzebna jest solidarność w tym, co dobre, ale konieczny jest sprzeciw wobec zła… nie można być równocześnie solidarnym z ofiarą przestępstwa i z przestępcą, człowiekiem okradanym i złodziejem”.
Obserwujemy wznowiony z powodów formalnych proces raz już prawomocnie osądzonego współpracownika SB TW Lecha Roberta „Leszka” Moczulskiego.
Spotykamy się wszyscy dnia 11 września, 17 września, 14 października, 24 października i 14 listopada w każdym przypadku o godzinie 9.30 w sali 218, Warszawski Sąd Okręgowy przy al. Solidarności 127
http://www.warszawa.so.gov.pl/
Robert „Leszek” Moczulski twierdzi, że nie jest szpiclem SB. Jak jest naprawdę? Jakie były kulisy KPN w latach 1979 – 1992? Czy TW Lech jest moralnie odpowiedzialny za utworzenie organizacji kontrolowanej przez SB i WSI? Kto odpowiada za ofiary szpicli: ci co wystawili ofiary, bezpośredni mordercy czy obie te grupy?
ARGUMENT AGENTÓW SB: Ktoś, kto tyle siedział, nie może być agentem. ODPOWIEDŹ: W więzieniach rekrutowano współpracowników. Wielu z nich pracowało później w więzieniach pomagając w rozpracowywaniu innych więźniów. Do przeczytania: „Archipelag Gułag”. Więcej polemiiki z agentofilami lansujacymi alternatywną wersję historii w wątku wydarzenia.
Członkowie Założyciele KPN (1979) to w ponad 43% TW. Agenci mieli polecenie SB: „Pomagajcie Moczulskiemu!”. Czy możemy mówić o autentycznej organizacji niepodległościowej? http://www.czuma.pl/kpn/
KPN w oczach historyków: „z perspektywy SB korzystniejsze było istnienie zinfiltrowanej opozycji o profilu niepodległościowym niż struktury zakonspirowanej”.
http://histmag.org/Konfederacja-Polski-Niepodleglej-geneza-i-dzialalnosc-do-wprowadzenia-stanu-wojennego-8185
Zachęcam patriotyczną młodzież: kleryków, harcerzy, solidarnych 2010 do wizyty na tym procesie w celu przyjrzenia się zblazowanym agenciakom z KPN-SB. To wielka lekcja pokazująca bezczelność agentury, może przydać się i dzisiaj. Niewykluczone, że agenci zamieszczą ogłoszenia i reklamę np. w Rzeczypospolitej, gazietie, dzienniku TVP, TVN. Spodziewam się około jednej dziesiątki szpicli..
Agenci SB mieli polecenie, aby „pomagać Moczulskiemu”. Nic mi nie wiadomo, aby to polecenie miało zostać odwołane. Strona, którą Państwu polecają „ludzie motyle” jest OFICJALNĄ stroną agentów SB, a informacje pochodzące z niej są z reguły nierzetelne.
„ … ta fala wrogości sączona przez media, przede wszystkim przez media, ona ośmiela złoczyńców, ośmiela przestępców, do ich przestępczych czynów. I taka jest prawda.” – powiedział Abp. Henryk Hoser w Klembowie, wieczorem 29 maja 2013
Pomyśl o ofiarach komunizmu, do których w znacznym stopniu przyczyniła się działalność agentury i poświęć trochę czasu na zaproszenie znajomych. Może i niektórzy z nich chcieliby zobaczyć „prawdziwych agentów”. Śmiało, agenci to bardzo mili i inteligentni ludzie, chociaż pisać nie muszę, że mają inne wady. :-)
Na proces wystarczy jeżeli każdy z nas przyniesie jedną fotografię Polaków zamordowanych przez komunistów – mogą to być ofiary Stanu Wojennego, „Inka”, „Ogień”…
https://www.facebook.com/events/716135908434857/
► prosić
1. zwracać się do kogoś z prośbą, np. o wykonanie czegoś;
Taka mała rzecz,a Anonim ciągle nie wie?
@Eleonora
'Prosi” to się świnia.
@Janusz Sanocki
Niestety, litwacy znowu okłamują naród
Pan Szeremietiew utyskuje:
Niemieccy komentatorzy kwestionują zasadność budowy tarczy antyrakietowej
Niestety, niemieckie gazety interpretują kwestie systemów obronnych w duchu tego, jak ocenia je Rosja na czele z prezydentem Władimirem Putinem. A przecież przede wszystkim tarczę należy postrzegać jako część systemu wzmacniającego nasze bezpieczeństwo, który będzie miał zastosowanie jedynie wtedy, gdy staniemy się obiektem agresji. Zatem jeżeli Rosja nie przewiduje żadnych agresywnych działań w stosunku do Europy Środkowej, to nie musi się obawiać tego typu systemów.
A jeszcze nie tak dawno te cvrwy zapewniały:
” Planowana przez USA tarcza antyrakietowa w Europie nie jest skierowana przeciwko Rosji, lecz Iranowi – powtórzył we wtorek rzecznik Departamentu Stanu USA Philip Crowley.
System obrony przeciwrakietowej, który powstaje w Europie, nie jest skierowany przeciwko Rosji, lecz raczej przeciwko stwarzającemu coraz większe zagrożenie Iranowi – zaznaczył rzecznik.
Jest to odpowiedź na wygłoszoną wcześniej opinię szefa rosyjskiego sztabu generalnego Nikołaja Makarowa, który ocenił, że amerykańskie plany tarczy antyrakietowej są skierowane przeciw Rosji i powinny być częścią rozmów z Moskwą o nowym układzie rozbrojeniowym.
„Kontynuujemy rozmowy o środkach współpracy z Rosją w sprawie obrony przeciwrakietowej” – podkreślił Crowley.
http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/190656,USA-Tarcza-jest-skierowana-przeciwko-Iranowi
niedobrze się robi jak czyta się tych kłamców z PO-PISu….
Nie dość, że okradli nas już ze wszystkiego, nawet emerytur
To teraz pchają do wojny!
Polecam ciekawy blog.
Bynajmniej o sprawach wojskowych wypowiada się znawca, a nie jakaś pokręcona opozycjonistka czy zydowski litwak :((
http://makarewicz-53.blog.onet.pl/2014/04/03/tarcza-dla-tarczy/
Szanowni panowie @ z Nysy i |@ Anonim. Zauważyłam,że bardzo sie nudzicie.A w pieknej Nysie jest duzo do zrobienia.Zainteresujcie sie Nyska Strefa Ekonomiczna .Jest tutaj inwestycja firmy ADVANTECH…Na pokażnej tablicy informacyjnej czytamy…projekt współfinansowany przez Unie Europejska z Europejskiego Funduszu Regionalnego.
Wdrozenie innowacyjne i proekologicznej technologii produkcji welny szklanej ze stluczki
Dotacje na innowacje
Wartosc projektu 124 510 740,00 zł
Udzial Unii Europejskiej 41200 500,00 zl
OKRES REALIZACJI 2013 – 2014 rok !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!???????
Wokół widać wysoki płot i dwumetrowe chwasty.Poproscie aby burmistrz zakupiła Wam kosy ,wykoscie dokładnie, zarobicie ,to moze i inwestor przypomni sobie że jest gospodarzem tegoz terenu. To jest przykład na obecne rządy pani Barskiej,którą lubicie.A kto dotacje z Unii Europejskiej pobrał?? Prosze, to jest temat dla Was. Zanim zaglosujecie na kolejnego burmistrza wezcie powyzszy przykład pod uwage.
Widzę babciu Ireno, że czasy komuny są Ci bardzo bliskie. Wtedy w ramach metod „wychowawczych wysyłano niepokornych na Żuławy. Teraz, zamiast argumentów – nyskie chwasty!
@Irena
Pani Ireno!
Jełopom nalezy reklamować to:
http://www.pudelek.tv/
A nie przedstawiać argumenty podparte cyframi.
Oni nie zrozumieją:))
@ pani Eleonora. Witam Ma Pani racje.@Anonim nie rozumie.To juz nie będę argumentów przedkładala.Szkoda czasu i atlasu.pozdrawiam,
Tym razem wyjątkowo przyznam pani rację. Lepiej żeby pan Sanocki zajął się koszeniem trawy niż pisaniem głupot o polityce międzynarodowej. Niech zaproponuje władzom miasta swoje usługi kosiarskie, byle nie w charakterze burmistrza. Odstawić laptopa, zakasać rękawy, kosa do łapy i do roboty! Będzie zdrowiej dla niego i dla wszystkich. Właściwy człowiek na właściwym miejscu.
@Irena
Pani nadal udaje głupa i unika konsekwencji swojej wypowiedzi, że przynależność J. Sanockiego do PZPR była i nadal jest jego prywatną sprawą. Najlepiej zasłonić się „opinią’ agentki sowieckiej wojskówki.
|@z Nysy. Zadna praca nie hańbi.Lenistwo i glupota to ujemne cechy czlowieka, Czy je posiadasz??
Agenci sowieckiej wojskówki doczekać się nie mogą kiedy kudłate bydlaki, udające patriotów polskich
Zetną swoje wyliniałe kłaki i zaciągną się do banderii
I powalczą o wolną Polskę i Ukrainę.
Swoimi wypróbowanymi metodami:
http://wolna-polska.pl/wp-content/uploads/2014/08/a213.jpg
Eleonorze też radzimy zmienić ufiokowaną na ruski styl fryzurę, ostrzyc się na „kolano”, pokazać jaja i ujawnić swoją prawdziwą naturę – bohatera związku radzieckiego.
Rację masz Anonimie, że poziom tej ruskiej marionetki sięgną dna.ł
Pytanie do Ireny – Czy Pani zdążyła już sprawdzić wiarygodność podawanych na tym forum informacji o przynależności ulubionego Pani autora, J. Sanockiego, do PZPR? Jako zagorzała czytelniczka Nowin Nyskich, w razie problemów, może się Pani zwrócić ze stosownym zapytaniem do redakcji swojej ulubionej gazetki. Jeśli podawane tu wiadomości nie są prawdziwe, należałoby zamieścić odpowiednie dementi lub sprostowanie.
Żadna praca nie hańbi ale pisanie bzdur tak! Dlatego proponuję, żeby pan Sanocki dał sobie spokój z polityczną grafomanią i zajął się koszeniem trawy w naszej pięknej Nysie. Więcej pożytku z dobrego kosiarza niż z marnego politykiera.
Nie będzie Białorusi w Nysie! Sanocki odpadł w pierwszej turze wyborów. Koniec snów o potędze. Czas na polityczną emeryturę.
@ z Nysy. Witaj. Demokracja decyduje.Dobrze ze było wielu kandydatów, dobrze,ze spoleczeństwo zadecydowało .Ale pan Sanocki wskazał to,co jest do zrobienia i jak to wykonać na łamach gazety Nowiny Nyskie, i podał na talerzu nowemu burmistrzowi,który zapewne to wykorzysta.Białorus nie jest złym przykładem,jeszcze sie przekonasz,póki co tylko podziekować za kampanie wyborcza wszystkim kandydatom,którzy wniesli wiele pomysłów na rozwój Nysy.oby pan Kolbiarz znienił polityke samorzadowa.,jezeli oczywiście pokona konkurentke.