Podczas wtorkowej wizyty w Olkuszu prezydent Bronisław Komorowski otrzymał z rąk jednego z radnych specjalny list, w którym małopolscy samorządowcy Prawa i Sprawiedliwości zarzucają koalicyjnym posłom PO i PSL niekompetencję i brak starań o rozwój regionu.
Samorządowcy w specjalnym wystąpieniu postanowili zaapelować do prezydenta o zdyscyplinowanie koalicyjnych parlamentarzystów z terenu Małopolski. – Przekazanie tego dokumentu miało zmobilizować zarówno posłów PO i PSL jak i władze lokalne do większej aktywności. Małopolska stała się regionem, z którego (zaraz po Śląsku) „ucieka” najwięcej młodzieży. Coraz boleśniej dotyka nas także fala bezrobocia. Dlatego wizytę Głowy Państwa w Olkuszu i Małopolsce traktujemy jako niezwykłą okazję do przedstawienia ważnych problemów z jakimi borykają się Mieszkańcy Południa Polski. Niestety, rządząca od lat koalicja Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego – zarówno na szczeblu ogólnopolskim jak i regionalnym – w niewystarczający sposób dba o rozwój naszej Małej Ojczyzny. Tracą na tym wszyscy Małopolanie oraz Ci, którzy odwiedzają naszą okolicę – podkreśla inicjator listu, radny Łukasz Kmita.
W przekazanym dokumencie samorządowcy PiS zaznaczyli, że posłowie rządzącej koalicji są wyjątkowo nieskuteczni w walce o pozyskanie funduszy z budżetu państwa dla Małopolski.– Od lat składają oni jedynie puste deklaracje i obietnice z których później niewiele wynika – czytamy w liście radnych. Na dowód tego przypomniano, że pomimo zapewnień dalej nie udało się zrealizować m.in. przebudowy DK 94 na odcinku Olkusz-Kraków, „sądeczanki” oraz Beskidzkiej Drogi Integracyjnej. Nie wiadomo także, kiedy dokładnie powstanie północna obwodnica Krakowa oraz inne kluczowe drogi w regionie. Zwrócono również uwagę na problemy dotyczący złego stanu infrastruktury kolejowej – w tym na utratę dofinansowania dla magistrali E-30. – Przez nieudolne zarządzanie marnowane są ogromne środki unijne – podkreślono w liście.
Początkowo pracownicy Kancelarii Prezydenta chcieli uniemożliwić wręczenie dokumentu Komorowskiemu. Ostatecznie jednak, radny Łukasz Kmita jeszcze przed oficjalnym spotkaniem z samorządowcami został zaproszony na rozmowę. Prezydent list przyjął. Czy jednak zmobilizuje niedawnych partyjnych przyjaciół do większej aktywności?
Temat słabego lobbingu małopolskich posłów PO i PSL od kilku miesięcy był poruszany w mediach regionalnych. Podczas głosowania nad poprawkami do budżetu posłowie Platformy wielokrotnie byli przeciwko wprowadzeniu zmian, które miały przesunąć pieniądze do Małopolski. Zyskiwały na tym te regiony, gdzie Platforma rządzi w zdecydowanej przewadze. Nie ekonomia i prawdziwe potrzeby, ale polityka decydowała gdzie trafiały pieniądze z kasy państwa. – Jako Małopolanie czujemy się oszukiwani, a nasze interesy w Warszawie nie są dostatecznie reprezentowane. Wizyta Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w Olkuszu była dla nas okazją, aby nierozwiązane od lat problemy wybrzmiały jeszcze dobitniej – zaznaczał radny Łukasz Kmita.