W ubiegłym roku zaprosiliśmy Państwa do wzięcia udziału w nowej zabawie edukacyjnej pod hasłem: Szukamy figur i kapliczek św. Jana Nepomucena na Śląsku. 20 marca 2014 r. minęła 621. rocznica męczeńskiej śmierci czeskiego świętego, z tej też okazji podsumujemy naszą akcję, która uświadamia, że w naszym regionie kult tego czeskiego świętego jest wyjątkowo żywy. Żywy był też odzew z Państwa strony. Dostaliśmy mnóstwo zdjęć przedstawiających wizerunki św. Jana Nepomucena, z których zaledwie część publikujemy poniżej w galerii, a także sporo linków do stron zawierających zebrane już materiały na ten temat.
Jan Nepomucen urodzi się ok. 1350 r. w Pomuku (obecnie Nepomuk) koło Pragi, a zmarł 20 marca 1393 r. w Pradze. Był doktorem prawa, wikariuszem generalnym archidiecezji praskiej arcybiskupa praskiego Jana z Jenstjena. W związku z zatargiem między królem Czech Wacławem IV a arcybiskupem, Jan Nepomucen popadł w niełaskę władcy i w 1393 r. został uwięziony, torturowany i ostatecznie zrzucony z mostu Karola do Wełtawy. Według innej tradycji, Nepomucen odmówił wyjawienia tajemnicy spowiedzi królowej Zofii Bawarskiej, którą król Wacław podejrzewał o niewierność. Zwłoki kapłana złożono w nieistniejącym dziś kościele św. Krzyża, a następnie w katedrze św. Wita na Hradczanach. Według tradycji po otwarciu krypty świętego przed kanonizacją w 1719 r. okazało się, że jego zwłoki mają nienaruszony język. Kult św. Jana Nepomucena rozwijali głównie jezuici – miał on być przeciwwagą do popularnego kultu heretyka Jana Husa. W 1721 r., Jan Nepomucen został beatyfikowany a kanonizowany 19 marca 1729 r. przez papieża Benedykta XIII. Jego kult rozprzestrzenił się na sąsiednie ziemie, zwłaszcza na Śląsk. Jego wspomnienie liturgiczne w Kościele katolickim obchodzone jest 21 maja.
Jan Nepomucen jest patronem Czech, orędownikiem dobrej spowiedzi, opiekunem mostów i przepraw. Według tradycji ludowej był świętym, który chronił pola i zasiewy przed powodzią, ale również i suszą. Dlatego figury Jana Nepomucena można spotkać przy drogach w sąsiedztwie mostów, rzek, ale również na placach publicznych i kościelnych oraz na skrzyżowaniach dróg.
Fundacja „Dla Dziedzictwa”
cała galeria zdjęć dostępna na:
Słusznie,ze taka akcja była.Przybliżono postać swiętego w wielu miejscowosciach, odnajdujac jego figury .Jest skuteczny.Sprawdziłam.