Nagroda Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich za najlepszy artykuł
W dniu dzisiejszym, zgodnie z postanowieniem zarządu (koordynator, z-cy koordynatora, skarbnik, sekretarz) Brygady Opolskiej ONR formacja występuje z szeregów ogólnopolskiego Obozu Narodowo-Radykalnego. Decyzja została przyjęta przez wszystkich członków BO ONR poprzez aklamację i dotyczy oddziałów Opole, Kędzierzyn-Koźle i Brzeg.
Przyczyn takiego stanu rzeczy jest wiele a ich świadomość mają obie ze stron. Wymienianie ich w tym miejscu byłoby oznaką braku szacunku dla osób tworzących linię rozwojową Obozu. Warto jednak wspomnieć, że w ciągu ostatnich kilku miesięcy w obrębie ruchu narodowego stało się wiele rzeczy, które wpłynęły na różnice w naszym pojmowaniu idei narodowej i koncepcji walki o Wielką Polskę.
Nie zgadzamy się na pewne wzorce i zachowania, które naszym zdaniem bardziej pchają Obóz w stronę marginalizacji niż ku promowaniu zdrowych wartości, czego wszak od ONR powinno się oczekiwać.
Poglądów nie zmieniliśmy i nadal będziemy prowadzić działalność narodową. Działalność narodową, której podstawą będzie pozytywizm oraz treść, a nie forma. Całej organizacji życzymy powodzenia w dalszej walce o Wielką Polskę, a Kierownikowi Głównemu, którego darzymy szacunkiem, wiele siły w walce o zmianę Obozu.
Brygada Opolska ONR
Skoro uwazacie,że to dobra decyzja,to działajcie w składzie, jaki za słuszny uznajecie. A co to jest za przyczyna,to tylko musimy sie domyślać.Wiec i ” bajki” powstaną.
Ajjjj…. już trochę wcześniej przeczytałem oświadczenie na facebooku. Miałem zamiar powstrzymać się od komentarza, ale jakoś mnie język tj. palec świerzbi -:)
No cóż.. => Opole…. Czy w Opolu jeszcze coś jest? Jeszcze trochę i nie będzie niczego. Dedykuję chłopaki teledysk:
http://www.youtube.com/watch?v=XIIFCfJ8JHM
To tak w ramach zdrowej uszczypliwości i mam nadzieję, ze nie schodzicie ze sceny i będzie o Was słychać. Pozdro.
@kominiarz. Dzieki za video.Dobrej nocy.
Przecież jest napisane, że zamierzają kontynuować działalność więc chyba coś nadal będzie.
@S.
Coś będzie. No ale Opolskiej Brygady ONR to ja nie przyjadę z weteranami zakładać… -:))
Nie mówiąc już, że opolskie, to jest jak przysłowiowy „region Kononowicza” – tutaj nie będzie niczego. Pewnie dlatego taki Palikot spokojnie sobie tutaj przyjeżdża i nawet gwizdów nie ma. Czyżby badał grunt pod Tfujj Rów? :P
W takim razie co będzie? Coś „swojskiego”? Bo z komunikatu jasno wynika że „butów na kołku nie wieszacie”.
@kominiarz. Witaj. No,ciekawe spostrzezenie. Nikt nie pluje, ani tez nie złorzeczy. Gwizdów tez brak.Tak swojsko. Anielsko. Trudno sie dziwić,że palikociarnia się zadomawia w takim dużym,przyjaznym mu miescie. .Nowa gramatyka :Tfuj Rów?? Pozdrawiam
Żeby tylko nie wyglądalo to jak tutaj
http://www.youtube.com/watch?v=LlZOPUbyB4I
Teraz Opole też jest nasze. NOP
A mnie się wydawało, ze jego mieszkańców, a nie ekipy kilkunastu facetów we flajersach
Najpier NOP by musiał mieć w Opolu wiecej niż jednego działacza ;)
No to film anonima (uwielbiam Pythonów) jest jak znalazł 4:40
Spokojnie…. ONR nie istnieje od tygodnia i nie przestanie istnieć. Nabór trwa, Małopolska i inne Brygady ONR są prężne, tak że nie martwcie się :P
Poza tym, to że Brygada Opolska zakończyła działalność, to nie znaczy że osoby ją tworzące zmieniły poglądy. Oni są nadal i spokojna rozczochrana – znajdą miejsce w Ruchu Narodowym, bo to co niektórych tak mocno gryzie rośnie coraz bardziej w siłę. Tego już nikt nie zatrzyma!
No cholera…. ale jednak nie mogę sobie darować. Opolskie coraz bardziej wraca do swoich początków, czy co?. Jeszcze trochę jak będę jechał tutaj z Podhala, to stanę na granicy województwa i przywitam go okrzykiem: O! Pole. Kiedyś w Strzelcach Op. była taka znana fabryka maszyn rolniczych „Agromet”. Szkoda, że już nie istnieje, bo moglibyśmy wykorzystać własne maszyny i się zaorać -:)
Nie no spoko…. mamy w szkołach „Orliki” ,mamy koreańskie fabryki -:) itd. W barach pracują (Chińczyki). Mamy z kostki chodniki – więc jest się czym naparzać -:)
Jest nawet las, tylko nie ma już nas. Nawet niemieckie tablice nam już nie przeszkadzają. Palikociarnia i pedalstwo ogarnia teren.
Dzisiaj daremnie już szukać w internecie stron Opolskiej Brygady ONR. Nie ma już nic… Wprawdzie to nie moje rytmy i coś zbójnickiego by się zdało chłopakom z Opola na odchodne zaśpiewać, bo nic nie jest wstanie tak dojebać jak góralska przyśpiewka:) ale proponuję w nieco spokojniejszym tonie posłuchać. Gdzie są chłopcy z tamtych lat…
http://www.youtube.com/watch?v=Fs4_0NJH200
@kominiarz.Witaj.Piękną piosenke zafundowałes.l Trzeba ją, przypominać.,chociaz oczy pełne łez.
Spokojnie, Absolutnie nie kończymy działalności ;-) po prostu zaistniały pewne sytuacje wewnętrzne przez które podjęliśmy takie a nie inne kroki Dalej działamy, niebawem pojawią się informacje na temat naszej działalności. NOP zapomniał chyba że na Opolszczyźnie nie ma kibiców Śląska ;-) zapomnijcie. PS jak tam rachunki za lokal ;-)
Coś jednak jest nie tak.
Komunikat z konta społecznościowego Tomasza Greniucha, będące widać reakcją na w/w oświadczenie:
W dniu wczorajszym na fb osób związanych z Brygadą Opolską ONR pojawiła się informacja o opuszczeniu przez te osoby organizacji i ODŁĄCZENIEM Brygady Opolskiej ONR z ogólnopolskich struktur. Wczoraj osoby te były u mnie z kurtuazyjną wizytą, a pretekstem ku temu były narodziny mojej córki.
Jak się okazało był to jedynie pretekst, żeby przedstawić mi w/w oświadczenie, przy czym osoby te prosiły mnie o dyskrecję w tej materii (wiadomo że elementarna wiedza o jakiejkolwiek działalności każde tego typu wewnątrzorganizacyjne sprawy załatwiać wewnątrz organizacji, tego wymaga zwyczajna przyzwoitość). Stąd moje ogromne zdziwienie gdy zobaczyłem komunikat w/w grupy zamieszczony na ogólnodostępnym portalu społecznościowym, bezrefleksyjnie powielanym i „lajkowanym” przez samych zainteresowanych, dlatego uznaję, że „dyskrecja” mnie już nie obowiązuję.
Zatem do rzeczy.
Upubliczniane tego „komunikatu” jest zwykłym świństwem, działa na szkodę organizacji, której byliście członkami.
Każdego z was osobiście do ONR werbowałem poświęcając swój czas, który mogłem spożytkować z żoną i synem. Odtworzyłem z dużym poświęceniem przy nieocenionej pomocy Kol. Berserkera Brygadę Opolską ONR, która była swego czasu bastionem i wizytówką ONR, była naszym życiem!
Zainwestowaliśmy w was licząc na to, że wspólnie uda nam się powrócić do lat świetności, zamiast tego dokonaliście największego aktu ZDRADY w powojennym ONR, odsuwając mnie wcześniej od działalności ( nie informując nawet o spotkaniach).
Jak się okazuje było to czynione z rozmysłem i premedytacją.
Wy nie rezygnujecie z działalności, wy nie staracie się zmienić organizacji jak każdy lojalny działacz, wy dziś ją ODŁĄCZACIE i jej kosztem, kosztem mojego i Kol. Berserkera czasu, zakładacie gotową już organizację, której struktury przecież dla was tworzyliśmy.
Chcecie być „Liderami”, podobno uczestniczycie w „kursach na liderów”, a przy tym zapomnieliście o zwykłej przyzwoitości.
Swój niszczący komunikat zamieściliście co gorsza na łamach gazety, do której łamów was dopuściłem. To wyłącznie moim staraniem nawiązałem owocną współpracę z w/w medium, które cynicznie wykorzystaliście dla własnych celów.
Sztuką nie jest oddzielić się i mieć gotową organizację, kosztem osłabienia organizacji-matki, sztuką jest zbudować coś od podstaw, samemu.
Wam tego zabrakło.
W każdym razie kolejny raz czeka mnie na Opolszczyźnie wiele pracy, ktoś się przyłączy?
HONOR TO WIERNOŚĆ!
@Zainteresowany
Dziekuję za wyjaśnienie.
A już się martwiłam, że to panu T. odbiło:)))
W każdym bądź razie nie ma czego żałować, każdego secesjonistę bez poczucia więzi z organizacją, czeka ten sam los—- wykluczenie!
I tak zapewne będzie z opolskimi działaczami, bo w jedności siła!
Świetne spotkanie z panem Kowalskim
Może pan T. zaprosi go do nas?!
http://www.youtube.com/watch?v=6CM7d99gHs8
@Eleonora
No jak widać Panu T. nie odbiło :))
W takim razie wszystko jest już teraz jasne…. Żałować jednak jest czego i nie mam tutaj na myśli „secesjonistów”. Żal jest włożonej pracy Pana T. którą ktoś w tak lekki sposób zmarnował. Żal jest tego ,że Pan T. mógłby całą swoją energię wykorzystać dla RN , a zamiast tego musi zaczynać wszystko od początku. Tak wynika z jego słów : „W każdym razie kolejny raz czeka mnie na Opolszczyźnie wiele pracy, ktoś się przyłączy?”
PS.
Dzięki za link ze spotkania z Panem Kowalskim. Marian jest niesamowity :))
„Jarosław Kaczyński przy okrągłym stole dostał koncesję na udawanie prawicy” o ja nie mogę:)) haha. Dobreee! Zresztą nie tylko to jest mocne.
Pan T. to podły kłamca i nie warto wierzyć w ani jedno jego słowo. Mam nadzieję, że Panowie z BO w końcu mu odpowiedzą na jego oszczerstwa. A dla zainteresowanych: Pan T. tyle włożył pracy w RN, że Opole zostaje podłączone pod Wrocław. Ciekawe dlaczego?
http://www.gnwp.eu – tylko tutaj nieoficjalne oświadzczenie przeznaczone tylko dla członków ONR!
@Antifa Opole
o k-wa! ale nik. Aż mnie ciarki po plecach przeleciały na sam widok jak diabła po święconej wodzie -:) Coś mi tutaj cuchnie pedalską tęczą…
Panie Gieniuch abstrahując od wszystkiego chciałem panu pogratulować skromności: „dokonaliście największego aktu ZDRADY w powojennym ONR, odsuwając mnie wcześniej od działalności ( nie informując nawet o spotkaniach).” Tak ma Pan rację wzorując się na Ludwiku XIV. ONR to PAN! A bez ironii to napisanie jednej niezłej książki (mam na myśli biografię „Bartka”) to nieco za mało, żeby tak dmuchać swoje ego.
Banda kiboli którym się marzy „Wielka Polska”
Z czym do ludu?
Kim jest ta Polska? Otwórzcie oczy, nie żyjemy w XVI wieku.
@anonim
Nie wiem kim „wy” z kolei jesteście i z jakiej bandy. Nie wiem pod jakim jarzmem marzy się wam Polska i pod jakim znakiem. Może jesteście bandą faszystowskich lewaków spod znaku tęczy i z różowym balonikiem zamiast narodowych barw. Nie wiem i nie interesuje mnie to. Tacy są jak śmiecie walające się po ulicy.
Kto się walał po ulicy cała Polska zobaczyła, wstyd i hańba dla naszego kraju.
w kominiarkach bohaterzy się znalezli i pomyśleć tacy noszą narodowe barwy.
@anonim
Mówisz o POlicji po cywilnemu, czy o faszystach z lewackich bojówek? No to faktycznie cała Polska zobaczyła. Tyle, ze nie z przekazów TVN i Polsatu ale w internecie. Wstyd dla naszego kraju, że tyle pedalstwa tu jest i mają wpływ na to co się w tutaj dzieje.
Dzisiaj miałam czas by przeczytać całość Oświadczenia znajdującego się pod podanym w komentarzach linkiem.
Nie mogę zrozumieć tej decyzji?
Panie Marcinkiewicz czyzbyście jednoczyli się poprzez podział?
To jeździ (ł) Pan na różnorakie akcje związane z PIS, chocby do Zdzieszowic, a pisze Pan, że wejście RN do ” wielkiej polityki” jest głównym powodem waszego podziału?
To co panowie robią w kędzierzyńskim Centrum Inicjatyw Patriotycznych związanych ( bynajmniej do niedawna) z pisowskim radnym?
To nie jest polityką?
Raz pisze Pan
„Jeden z symboli, obok szczerbca i falangi, którą niektórzy nazywają „złamaną swastyką”. Wreszcie, jeden z symboli obok pozdrowienia narodowego, znanego też rzymskim pozdrowieniem. Niestety, przez wydarzenia II Wojny Światowej, dramat nazizmu i ludobójstwa, z tego ostatniego narodowcy musieli zrezygnować. Długo to trwało (przypominam Górę Świętej Anny), jednak obecnie trudno zobaczyć tego typu gesty na narodowych uroczystościach.
Czy mamy prawo rezygnować z tradycji pokoleń ? Tak, pytam o prawo, bo przyzwolenie społeczne na odrzucenie narodowej tożsamości istnieje od dawna. Prym w szerzeniu go wiodą czołowe stacje telewizyjne i papierowe dzienniki, których nazw przez przyzwoitość (któryś z czytelników mógł przecież dopiero spożywać posiłek) nie wymienię. Oni dają nam przyzwolenie, żeby odrzucić wszelkie gesty, symbole i zachowania, którymi szczycili się nasi przodkowie. Oni wręcz nakazują nam tego, dają nam do ręki oręż, którym mamy przeciąć pępowinę łącząca nas z matką Ojczyzną. A my ? My uważamy, że nie mamy prawa rezygnacji z patriotycznej tożsamości. Co więcej, mamy obowiązek bronić jej całymi naszymi siłami. Co powiedzą o nas nasi potomkowie ? To oni za 50, 100, 300 lat będą nas oceniać. Czy mamy prawo przerwać tożsamość przekazaną nam przez ponad wiekową historię państwa polskiego ?
Czy mamy prawo przerwać tożsamość przekazaną nam przez ponad wiekową historię państwa polskiego ? Nie. Chwile chwalebne i klęski, wielkie czyny i zdrady-oto na czym zbudowane jest nasze państwo, nasz naród i nasza tożsamość. Nie możemy tego po prostu odrzucić. Jeśli przyjmujemy dziedzictwo przedwojennych narodowców, to musimy je pielęgnować. Przyjmując ich dziedzictwo, przyjmujemy jednocześnie także dziedzictwo przyjęte wcześniej przez nich-całą ponad tysiącletnią tradycję Polski.
http://ngopole.pl/2013/05/21/czolem-wielkiej-polsce-przejaw-faszyzmu/#more-46482
By zaraz atakować
„Wracając jednak do tematu samego Obozu. Organizacja zupełnie nie potrafi odnaleźć się w realiach XXI wieku. W społecznej świadomości istnieją pewne elementy, które w dzisiejszych czasach jednocześnie odwołują się do narodowego socjalizmu. I tak jak dziś nie traktuje się swastyki jako hinduskiego symbolu szczęścia, tak samo salut rzymski, mimo naszej wiedzy czym on jest, nie jest akceptowalny. Podobna sytuacja występuje w sprawie umundurowania, które teoretycznie nawiązuje do przedwojennego ONRu jednak w dzisiejszej rzeczywistości bardziej przypomina SA. Dlatego też obraz ONR nigdy nie będzie akceptowalny. Zdjęcia narodowców z salutem rzymskim i to w mundurach blokują działalność Obozu. Dziś nikt z nas nie uznaje tęczy za symbol biblijny, a jednoznacznie za znak środowisk LGBT więc nie możemy się przecież dziwić społeczeństwu. Czujemy ogromny żal z powodu odwoływania się Obozu do przedwojennej organizacji tylko w kwestii formy jak salut czy umundurowanie, a nie treści czyli rzeczywistego wychowania w idei narodowej.
To już nie rozumiem: broni pan salutu rzymskiego i wszelkich przedwojennych form związanych z RN, czy gani?
W sumie, to nie moja sprawa.
Zrobiliście panowie co uważaliście za słuszne, wasza rzecz…
Panie Tomaszu proszę postarać się i zaprosić pana Kowalskiego.
Jak zmienić system – instrukcja:
Jeśli ktoś uważa, że może być jedną z ciemiężonych „Owiec w Stadzie” i prędzej czy później znajdzie się jakiś przywódca, „Baran”, który je wszystkie poprowadzi i da cudowną receptę na zrzucenie jarzma i ogólny dobrobyt to się bardzo myli. Bardzo. Te czasy minęły bezpowrotnie. Piłsudski czy Dmowski drugi raz już się nie urodzą. Takiego „Barana” w dzisiejszych czasach, gdzie rządzi pieniądz, a nie ludzie, łatwo „zachęcić” do „współpracy” lub zniszczyć w mediach nie znajdziecie. Zresztą było już kilku takich śmiałków, próbowali, ale zanim zdążyli cokolwiek zrobić przyszedł do nich „seryjny samobójca”…A. Lepper, Sławomir Petelicki… Jedyną drogą do zrzucenia takiego jarzma jest masowy, minimum 50 tysięczny zryw „Owiec”, które same się zorganizują w demokratyczny sposób i same wybiorą swoich przedstawicieli do władz. Dopilnują, aby władze te wykonywały dokładnie to, co „Owce” ustalą w nawet codziennym głosowaniu. Innej opcji nikt rozsądny nie chce… (Z cyklu „Myśli elektrycznego pastucha”.)
Dodatek: 1.Już jeden był który przeżył – w końcu okazał się „Bolkiem”. Warto ryzykować drugi raz?
Twierdzenie: Tylko i wyłącznie oddolny, masowy i demokratyczny (najważniejsze decyzje podejmowane oddolnie) Ruch jest w stanie cokolwiek zmienić.
Ze strony: http://zdrowykraj.blogspot.com/
Propozycja mechanizmu decyzyjnego:
https://www.facebook.com/events/111027089079447/