W województwie opolskim w lutym bez pracy pozostawało ponad 57,5 tysiąca osób. W porównaniu do stycznia bezrobocie wzrosło o 0,3 proc., a więc wynosiło 15,5 proc.- czytamy na stronach Radia Opole
– Problem ze znalezieniem pracy mieli mieszkańcy wszystkich powiatów Opolszczyzny. Jest to wzrost we wszystkich jedenastu powiatowych urzędach pracy. W niektórych jest to nawet 150 – 280 bezrobotnych więcej
– mówi Radiu Opole Jacek Suski, dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Opolu.
– Liczyliśmy się z tym, że luty będzie jeszcze miesiącem rosnącego bezrobocia, marzec powinien być bardziej optymistyczny
– dodaje dyrektor Suski.
Radio Opole, lz
Wasi koledzy z E- Polityka napisali, że Polska potrzebuje 5 milionów nowych ludzi do roboty….
3 miliony mają przyjechać z krainy kwiatów pomarańczy…
Jeżeli pan Suski sądzi,że marzec będzie bardziej optymistyczny, to znaczy nie ma zielonego POjęcia o sytuacji w POlsce. Ten cały rok, a być może i następny ma być tragiczny POd względem bezrobocia, gdyby czasami POsłuchał niezależnych ekonomistów to wiedziałby o tym. Jak ma spaść bezrobocie i to już w marcu, gdy PKB spada i będzie niższy niż w Rumunii czy Bułgarii, do tego brak pieniędzy na inwestycje, jak choćby te drogowe PO zamrożeniu przez KE 3,5 mld euro na rozwój infrastruktury w POlsce itd. itp.
Aby rynek pracy się otworzył, muszą słuzby urzędów skarbowych, inspekcja pracy,sanepid Regionalne Izby Obrachunkowe itp.instytucje były przyjazne Pracodawcy.W chwili obecnej Są postrachem bo urzędnicy są nie uprzejmi ,aroganccy,a co najważniejsze też Złośliwi.Nie są szkoleni na pomoc podmiotom tylko na niszczenie.Ta droga prowadzi do kolejnych upadków małych firm.Tylko obalenie tego rzadu nas i Polską uratuje.!!!!!!!!
@z Niemodlina – masz racje. Zamrozenie funduszy to istna Granda.