Wicewojewoda opolski Antoni Jastrzembski z PSL, domaga się, by prokuratura zbadała, kto i czy podsłuchiwał jego rozmowy. W piątek złożył w tej sprawie zawiadomienie w prokuraturze. Zdaniem Jastrzembskiego wójt Skarbimierza Andrzej Pulit, też z PSL, próbował takie nielegalne nagrania rozpowszechnić w mediach.
„Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa dotyczy bezprawnego uzyskania dostępu do informacji przez osobę do tego nieuprawnioną, a następnie usiłowania rozpowszechnienia nagrania za pośrednictwem mediów publicznych”
– powiedziała rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Opolu Lidia Sieradzka.
„Będziemy prowadzić w tej sprawie dochodzenie, które ma wykazać, czy zaistniało przestępstwo i ewentualnie kto jest jego sprawcą”
– dodała.
Jastrzembski powiedział, że zdecydował się na skierowanie zawiadomienia do prokuratury, po tym jak dotarła do niego informacja, że ktoś próbuje rozpowszechniać płytę CD z nagranymi potajemnie rozmowami, w których miał uczestniczyć.
Według informacji PAP jest jeszcze jedna osoba, która mogła zostać nagrana- wiceminister spraw wewnętrznych. Przypomnijmy, iż taką funkcję sprawuje lider PSL na Opolszczyźnie, były poseł Stanisław Rakoczy.
Więcej na portalu wPolityce.pl
wP, lz
To jest fakt, że cywilizacja jest piękna. Coraz częściej słyszymy o „Aferach taśmowych”,Jakże one ubogacają nasze życie. Bez nich naprawdę nie można funkcjonować. Ludzie ze „Swiecznika” potrafią ludowi zająć cenny czas. Jak daleko zajedziemy? Zapewne się wkrótce dowiemy.Aaa, o czym były te rozmowy??????