Jak i dlaczego Sojusz zamierza walczyć o wyborców w Opolu? Co robił Czarnecki z Protasiewiczem w Brukseli? Zaczyna mi być coraz bardziej szkoda sędziego Tulei… Zbigniew Ziobro to nie człowiek na zaczepki! 

Z Opola

 

Podobno SLD przymierza się do walki o dobry wynik w wyborach samorządowych. Twarzą tej przymiarki ma być radna Małgorzata Sekula. Twarz wspaniała, pogodna, ciepła spokojna. Idealnie, aby nie zrobić dobrego wyniku.

Żartowałem! Oczywiście twarzą będzie poseł Tomasz Garbowski z czego się bardzo cieszę. Dlaczego? Gdyż wiem, że nie można dwa razy powtórzyć dobrego wyniku, jeżeli za pierwszym razem się przegrało…

Na listach ma zabraknąć poczciwego, leciwego Lucjusza Bilika, który radnym jest chyba od szesnastu kadencji. To będzie wielka strata dla rady i dla miasta. Przecież on tak kocha Opole.

Nadeszły bardzo smutne dla nas czasy: prezydent Zembaczyński od początku stycznia nie napisał nic na swoim blogu…

Tymczasem coś się sypie w Solidarnej Polsce! O tak. Poseł Jaki poirytował się tym, że radna SP w Sejmiku Teresa Ceglecka-Zielonka poparła budżet województwa! I co teraz będzie? Czy była pani poseł będzie stawiać się młodemu Jakiemu i kto na tym zyska a kto straci? Obstawiam, że radna Zielonka.

Mamy swoją interpretację dyskusji dotyczącej rozbudowy galerii Solaris w Opolu. Uwaga: jest dość drastyczna, bo obnażą intencję wielu polityków. 

Z Kraju 

 

Ktoś wysmarował czymś drzwi biednemu sędziemu Tulei. Szczerze mówiąc, to robi się coraz bardziej żal tego człowieka i piszę to na poważnie. Stracił chłopina stołek rzecznika sądu i zabrali mu służbową komórkę. To musi boleć! Koniec wysyłania smsów konkursowych na koszt państwa.

Spójrzcie jakie sędzia ma smutne oczy. Ona nie kłamią, on cierpi. Brrrr! Media głównego nurtu robią z niego tak wielką ofiarę nagonki zorganizowanej przez opozycję, że sam zaczynam w to wierzyć!

Premier pojechał w Dolomity a prezydent w Tatry. Każdy wychwalił swoje, tyle, że Tuskowi się dostało, że woli włoskie pagórki zamiast polskich. Cóż, każdy widzi co woli premier, bo jakby mógł to by z kraju już dawno zwiał. Podobno uciekanie do Brukseli, gdzie jego żona, zamiast kartofli na obiad, będzie robić mule.

Podobno przy mulach Jacek Protasiewicz(PO) z Ryszardem Czarneckim(PiS) dogadywali zmianę ordynacji wyborczej. Obydwaj zaprzeczają, jednak zdradzili ich koledzy z partii i plamy po sosie na krawatach.

Piechociński chciał aby Solidarna Polska połączyła się z jego ludową partią. To mu się Ziobro odgryzł! Wyzwał PSL od aferzystów taśmowych i tyle! I widzisz Janek, po co Ci to było?

Ale coś tam się udało Jankowi bo PJN łyknął przynętę i już tworzone są zespoły PSL-PJN które będą razem pracować, czyli razem taśmy produkować.

 

autor: Łukasz Żygadło