Panie Grzegorzu apelują do Pana o konsekwencję w działaniu. Napisał Pan do nas list w którym sprostował – powiedzmy, że „nasze pomyłki”. Opublikowaliśmy każde Pana słowo, gdyż zainteresowany czytelnik ma prawo poznać wszystkie wersję. Dlatego teraz proszę Pana o napisanie listu do opolskiej redakcji Gazety Wyborczej, która w sposób „prostacki” opisała Pana odejście z Prawa i Sprawiedliwości.
Oto część tekstu opublikowanego dziś na stronach GW pt: „Jak opolscy politycy dzielą stanowiska miedzy kolegami„:
„Ludowcy mają także wicewojewodę Antoniego Jastrzembskiego. I trójkę radnych wojewódzkich – w tym jednego ukradzionego po wyborach z szeregów PiS Grzegorza Sawickiego (wybrał posadę w agencji rynku rolnego zamiast wierności Jarosławowi Kaczyńskiemu, choć teraz ma prywatny biznes)”
GW podała taki sam powód Pana odejścia z PiS- wybór stanowiska. Mam dlatego do Pana dwa pytania:
– Czy napisze Pan do redakcji GW prośbę o sprostowanie, iż to nie posada była powodem odejścia z partii?
– Czy kiedykolwiek był Pan „wierny Jarosławowi Kaczyńskiemu” i jak owa wierność miałą się objawiać?
– Jaki ma Pan prywatny biznes?
Szanuję Pana za otwartą polemikę, gdyż zyskuje na tym dyskusja, a wszelkie kontrowersję można sprawnie wyjaśnić. Apeluję jednak o konsekwencję.
Pozdrawiam
Autor: Łukasz Żygadło
Dobrze Panie Żygadło
Tak trzymac!
tak dobry ruch!!!
Wstyd że PiS stawia na takich „przedsiebiorców” i fachowców! Coś mi sie też wydaje że Sawicki był najblizszym wspólpracownikiem Kłosowskiego?
Panie Redaktorze!! Uczyć trzeba… uczyć konsekwencji trzeba, niezależnie od wieku danego ..tym razem POlityka … Tak trzymać !!!.
panie redaktorze, wyznawco prezydenta zembaczyńskiego, pana prawicowość i układność w kierunku PO, relatywizm polityczny, to jak powiedzenie „Panu Bogu świeczkę, diabłu ogarek”, obłuda pana panie żygadło jest ogromna, ale dla takiego wymoczka jak pan to chyba normalka, tutaj pan gra morale wszystkiego i wszystkich, a Sawicki też człowiek, zrobił tak jak zrobił, a że nikt w PiS nie podał mu ręki, no cóż, a z kłosowskim to raczej nie był bliskim współpracownikiem, a na pewno przyjaciółmi
tak nie trzymać panie żygadło, bo się na rzyganie komuś zbierze
@niepokorny
P…… (lub M……) lepiej powiedzcie jak wygląda wasza AKTYWNOŚĆ względem PiS.
Znając życie to na pozornactwie się kończy. Swój swego broni , jak się dostało mamone za prowadzenie kampanii.
@niepokorny
Panie to Pan to masz nierówno pod sufitem!! Haha co za gość
ja mam równo, ale billy ty na pewno nie, ale po co ci to, tobie wystarczy tak jak jest,
niestety o wymoczku Zygadło nie można pisać wymoczek bo na NGO jest cenzura, no cóż tak wygląda niezależność obywatelska, pozdrawiam