W badaniu Homo Homini do którego dotarła Rzeczpospolita, partia Zbigniewa Ziobro osiąga 6,4%. Sondaż miał zostać przeprowadzony w dniu 26 marca, czyli już po kongresie założycielskim SP w Otrębusach. W sondażu PO uzyskuje 29%, PiS 23%, Palikot 12 %, PSL 11% a SLD 10%.
oprac: ŁŻ
Życze sukcesu Solidarnej Polsce!! Nareszcie jest alternatywa dla opolskich pozorantów z PiS i barona nieroba.
Mam nadzieję,że ten słupek w czasie znacznie pójdzie do góry!!!!
ooo
W jakim (Jaki) celu pchał się do Parlamentu skoro lokalna polityka i start w wyborach na Prezydenta miasta, jest dla niego głównym celem. Druga sprawa to styl w którym się stara zapiasać w pamięci mieszkańców Opola. Styl, który dla znacznej części prawicowego elektoratu jest nie do zaakceptowania. To poziom podwórkowy, niepoważny, skupiający sie jedynie na kontestowaniu cudzych inicjatyw oraz szukaniu na siłę wydumanych „afer” i „niesprawiedliwości”. A może tak jakiś konkretny własny PROJEKT, może pora skończyć z pozorowaniem na samozwańczego prokratora i sędziego?….Dotychaczasowe objawy aktywności są oczywiście chwytliwe medialnie, bo jest o czym pisać w nudnym regionie ale chwały i szacunku u ewnetualnych wyborców nie przyniesie. Jeśli do tego dodamy dwóch zapatrzonych w swojego lidera radnych, którzy już całkiem karykaturalnie próbują kopiować swojego lidera, to rysuje sie pełny obraz nowej formacji, która na swoich sztandarach wpisała słowo Solidarność, które jako żywo jest zaprzeczeniem stylu i klasy kilku młodzików sztandar ten za sobą wlekących…
Popieram wszystkie grupy polityczne i społeczne które opierają się na wartościach. Pod warunkiem że robią to faktycznie a nie tylko stosują jako frazesy. Na razie nie mam zastrzeżeń.
” Ziobryści w sejmie”
… tylko po co?!?!
Polecam komentarz spod wywiadu z panem Nowakiem, członkiem SP:
„Asystent – „widmo” vs Asystent bez teki.
Wciąż nie milkną echa związane z „walką” pacjentów o oddział
reumatologii w szpitalu w Pokoju i o dziwo między wierszami wychodzą
sprawy, o których być może żaden postronny czytelnik nie dowiedziałby
się, a opisane fakty nie sprzyjają niektórym politykom…
Zaangażowanie pacjentów w obronę szpitala jest tak wielkie, że
założyli Stowarzyszenie aby nadać rangę sprawie i być postrzeganym,
jako konkretny podmiot w rozmowach z władzami województwa. Zorganizowali
już dwie pikiety, zebrali ponad 800 głosów poparcia, byli stroną
podczas sesji rady powiatu opolskiego, namysłowskiego i rady gminy pokój,
a także rozesłali listy intencyjne do posłów ziemi opolskiej z prośbą
o pomoc. Zaczęli od najmłodszego posła w regionie. Niestety, nie
znaleźni wsparcia w biurze posła P. Jakiego, który do dnia
dzisiejszego sprawą się nie zainteresował, mimo zapewnień podczas
rozmowy z dyr.biura. Jak dowiedzieliśmy się sprawa została zgłoszona i… i w
zasadzie tyle. Stowarzyszenie poinformowało nas że ustawowe 30 dni
minęło i nie są zainteresowani pomocą posła Jakiego, kolejno zwracają
się do innych posłów.
Szukając wsparcia wśród posłów, przedstawiciele Stowarzyszenia chcieli
zwrócić się do euro posła PiS Ryszarda Legutko. Jakże dziwne okazały
się koleje zdarzeń wynikające wprost z chęci nawiązania z biurem
kontaktu. Otóż, na stronie posła widnieją asystenci wśród których
jest Michał Nowak i Arkadiusz Szymański. Pierwszy z nich należy do
Solidarnej Polski i jest radnym miasta Opola. Kontakt z nim jest, ale
jakże się radny Nowak zdziwił i uniósł, że prosi się go o pomoc w
nawiązaniu kontaktu z samym euro posłem.
Owszem, nadal jestem asystentem posła Legutki, ale nie zajmuje się takimi
rzeczami, bowiem Euro poseł reprezentuje PiS a ja Solidarną Polskę –
mówi przez tel. Nowak. Jakże wielkie było zdziwienie działaczy
stowarzyszenia, a także samego pracownika wrocławskiego biura Euro
posła, kiedy mu przedstawiono sytuacje. Mimo, że potwierdzili, iż
Michał Nowak nadal widnieje na stronie posła, pobiera pensje z tytułu
umowy asystenckiej, to przemilczał odpowiedź na pytanie: – Dlaczego euro
poseł nadal zatrudnia pana Nowaka w charakterze swojego asystenta skoro
zmienił barwy polityczne?
Nie dociekamy, bo i tak się nie dowiemy, ale skandaliczne jest zarówno
zachowanie w jednej osobie radnego i asystenta Michała Nowaka i cyniczne
wykorzystywanie owej dziwnej sytuacji dla swoich korzyści majątkowych oraz
zachowanie samego posła, że po trzech miesiącach od przejścia Nowaka do
SP nadal go zatrudnia jako swojego asystenta. Asystenta – „widmo”.
Rozczarowanie duże, ale nie powalające… Spróbowano się
skontaktować z euro posłem przez drugiego asystenta A.Szymańskiego. Jakże wielkie zdziwienie było, gdy w rozmowie
telefonicznej poinformował wprawdzie zainteresowanych gdzie znajduje się właściwe
biuro euro posła, jakie są do biura telefony i adres mailowy…ale to wszystko.
Stwierdził, że nie zajmuję się przekazywaniem informacji bezpośrednio do biura euro
posła, ani żadnych materiałów czy dokumentacji, a jedynie informuje o tym gdzie jest biuro, czyli podaje adres, telefon i maila.
Cóż za „nokaut”! Jak ma zatem szary obywatel prosić o pomoc w
skontaktowaniu się, czy umówieniu na spotkanie z euro posłem, jak nikt
mu tej pomocy nawet nie stara się udzielić. W koło pełno asystentów.
Na stronie euro posła doliczyliśmy się aż 22 asystentów krajowych,
wśród których są asystencji widmo jak Michał Nowak i asystenci bez
teki jak A. Szymański. Bez komentarza.
Warto w tym miejscu dodać że euro poseł Andrzej Grzyb z PSL mający
swoje biuro także w Opolu zatrudnia 10 asystentów w tym 1 z Opolszczyzny,
a nasza opolska euro posłanka Danuta Jazłowiecka tylko, albo aż
czterech.
Konkluzja: Być asystentem po prostu się opłaca!
http://ngopole.pl/2012/03/27/zastanawiamy-sie-nad-pomyslem-parku-z-michalem-nowakiem-radnym-solidarnej-polski-rozmawia-lukasz-zygadlo/
@prawa
Przemysławie ah ta twoja zawiść – po nocach spać nie mozesz zapewne.
Może tak bilet na księżyc w jedną stronę ? ;) :)