Nagroda Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich za najlepszy artykuł
Z wielkim politowaniem zaobserwowaliśmy pewien szczegół sobotnich wydarzeń politycznych. Otóż lider PiS Sławomir Kłosowski wysłał z kamerą jednego ze swoich najbliższych współpracowników i swojego asystenta Sławomira Kruka na… opolską konwencję Solidarnej Polski. Członek PiS całą konwencję konkurencyjnej partii nagrywał i robił zdjęcia zebranym ludziom. Ta sytuacja jest kompromitująca dla Sławomira Kłosowskiego i całego PiS, a pomysłodawców powinna napawać wstydem. Tego naprawdę jeszcze nie było. Strach przed utratą partyjnych działaczy, fotografowanie ich i sprawdzanie, czy ktoś czasem nie zmienił swoich upodobań politycznych to zwyczajne wielki wstyd.
Powyżej załączamy zdjęcia przedstawiciela PiS fotografującego i kręcącego konwencję Solidarnej Polski. Wstyd!
Autor: Watch DOG
Dzielcie się dalej a z prawicy g…zostanie. Zresztą co to jest ta prawica?
„Członek PiS całą konwencję konkurencyjnej partii nagrywał i robił zdjęcia zebranym ludziom.”
…a jednak dym się udzielił…:(
jaka z nich konkurencja, że dla paparatzzi wstęp był wzbroniony?!
Panowie z SP nie kompromitują się, co!??!?!
żeby wejsć na Konwencję, posłuchać utartych sloganów typu
” Tu jest Polska!”w oparach świeżuchnego powietrza, należało posiadać Świadectwo Gorliwego Patryjoty?
Taki glejt upoważniający do przekazywania najprawdziwszego depozytu wiary?
Zobaczycie, jak przed wyborami Kurski dramatycznym głosem będzie nawoływał do ” Jedności na prawicy”
Głupio będzie jak cholerka…
Jedni mają Bukowskiego, inni mają Kruka.
Niczym się nie różnią.
NO co? Mistrz drugiego planu :)
To nic nowego w sposobie działania Kłosowskiego!!! Wszędzie opowiadał że nikt z PiS-u nie odejdzie, po czym odeszły całe struktury z radnymi wszystkich szczebli i została pustka.
Limit jadu Eleonory na ten tydzień jeszcze sie nie wyczerpał? Babciu weź się za druty,czyszczenie protezy,wypatrywania wiosny,a nie kompromitowania się na cześć Kłosowskiego.Ku chwale partii /bez wazeliny/!!
@Igor
A gdzie pan Cybał widzi tę wazelinę wobec Kłosowskiego!?
Ja widzę jej spore dawki wobec innego posełka :)
Gdybyś nie miał przeciągu na poddaszu potrafił byś czytać ze zrozumieniem…
A tak… kicha!
a może Pan Kruk był zainteresowany przystąpieniem do SP ? Skąd macie pewność, że tak nie było? Ludzie opanujcie się ! To, że ktoś był na zjeździe i porobił sobie fotki nie znaczy, że jest złym człowiekiem !
Czego się bać ?
Paweł i to jest właśnie obiektywne patrzenie – gratuluje takiego podejścia do błachej sprawy i robienie z tego newsa. Jeśli chodzi o p.Eleonore proponuje nie komentować jej wypowiedzi wręcz ignorować bo jej zasada to formułka -„czytaj ze zrozumieniem” a sama wiele nie rozumie hahah.
@angor50
Powiem panu, że jest pan wyjątkowym ignorantem.
Nie chcę powiedzieć mocniej, nie chcę pana obrażać, to są wasze gierki, nie moje.
Ja głośno szydzę z waszego poczucia wyjątkowości czy jedynego najnajprawdziwszego patriotyzmu.
Jesteście niedorzeczni a nawet szkodliwi przez takie zachowanie.
Za wiele tym nie ugracie… Ale kto wie? Może w tej grze o to chodzi? żeby wrzeszczeć ” czekamy na Orbana”
Jednocześnie odpychając wszystkich nie zgadzających się z waszymi ponurymi teoriami ( wróg czai się wszędzie)
któż zechce rozmawiać z furiatami, co wszędy zwęszą SPISEK?
Co do nowoutworzonej kanapki, co ma w zamiarze drugi Budapeszt zbudować: uprzejmię informuję, że wszyscy oni podnieśli ( swoje czyste ręce) za dobrowolnym zrzeczeniem się suwerenności, za zabijaniem dzieci ( bynajmniej nie pomogli w sprawie zmiany Konstytucji) a pan Kurski sprzeciwił się wstrzymaniem prac nad AKTA :)
Noo, ładnie, ładnie ten plac budowy wyglada..
Żeby wam Bukareszt nie wyszedł, kto wie… może otrzecie się o Bangladesz?! :)
Pozdrawiam myslących i jedynych patriotów,
co nawet PISu już nie uważają!
Jak to łaska ” piłsudczyków” na pstrym koniu ( kasztance) jeździ :(
Skąd bierze się ta fobia o kolejnym „wrogu ludu” ( tym razem z aparatem foto w ręce) ?!!?
Może to ” z mlekiem matki” jak powiadali przychylni nam synowie koczowników?!
Nie wiem, może coś być na rzeczy, bo oto jak wyglada jeden z wielu życiorysów najprawdziwszych i oddanych sprawie „Niepodległej”przywódców:
Ojcem Ludwika Dorna był Henryk Dornbaum (1910–1982; w latach 60. rodzina zmieniła nazwisko na Dorn)[1], który pochodził z asymilującej się rodziny żydowskiej z Tarnopola[2]. Dziadek Ludwika Dorna prowadził w Tarnopolu zakład optyczny. Jego syn, Henryk, uczył się na optyka i zegarmistrza w Jenie. Przed II wojną światową należał do Komunistycznej Partii Zachodniej Ukrainy oraz KPP. Za działalność polityczną odbywał w okresie międzywojennym karę pozbawienia wolności
Po wojnie działał w PPR i PZPR, wykładał marksizm-leninizm na Politechnice Warszawskiej[2]. Po rezygnacji z etatu, od 1956 pracował jako optyk w Warszawie, otworzył zakład optyczny w pawilonach przy ulicy Marszałkowskiej. Był osobą niewierzącą, a Ludwik Dorn został wychowany w tradycji agnostycyzmu i jako dziecko nie został ochrzczony
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ludwik_Dorn
Eleonoro- uderz w stół itd.- ręce załamać – a sam prosiłem aby na twoje złote myśli nikt nie odpowiadał. Ja tylko spytam czy na pewno był taki temat o czym piszesz czy masz kieliszek przed sobą i piszesz co ci po 8 kieliszku przyjdzie do głowy. A jak nie alkohol jest powodem to jednak zgłoś się na jakieś odprężające umysł ćwiczenia anty polityczne.
Mimo wszystko pozdrawiam. angor50
@angor50
… widzi pan angor?!
I pobozny patryjota bywa zwykłym chamem!
Proszę sobie tutaj pouzywać do woli, wszak to właściwe miejsce dla frustratów.
Zegnam.
Żegnam – oby na zawsze nie miała p.Eleonora więcej odwagi wchodzić na te forum – chyba że po leczeniu. PA
ale jaja !
ja jebie :-)
Przeczytałem artykuł i się uśmiałem. Komentarz aż sam ciśnie się na usta. Artykuł tendencyjny i złośliwy to jest faktem niepodważalnym. Nie ma nic wspólnego z obiektywnym dziennikarstwem i ten co go stworzył, chciał jedynie „dowalić” posłowi Sławomirowi Kłosowskiemu. Pomijając jednak intencje autora trzeba wskazać kilka wątków pobocznych jakie wynikają z całej sytuacji.
Skoro wszędzie wisiały plakaty informujące o spotkaniu z trzema tenorami i smerfetką, a drzwi na spotkanie były otwarte dla każdego, to każdy miał prawo wejść na konwencje i dokonać sobie jej rejestracji. Być może co niektórzy potrzebują do namysłu czy do inicjatywy Solidarnej Polski przystąpić.
Zatem skąd ta wrzawa? – przecież nie było co tam ukryć, no chyba, że to iż tak jak piszą inni uczestnicy forum oraz osoby które tam były i wyszły bez emocji, wręcz jak pisały były zawiedzione tym, co tam zobaczyły (oprawa) i usłyszały (wystąpienia posłów).
W tym miejscu należy przypomnieć również niechlubne, jak na owy okres kampanii wyborczej do Sejmu RP, pojawianie się z kamerą Andrzeja Zielonki (SP), który filmował spotkania struktur Prawa i Sprawiedliwości z euro deputowanymi, którzy wyraźnie wspierali konkretnych kandydatów. Warto wspomnieć, że on i jego żona to główni rywale (aby nie użyć wrogowie) posła Sławomira Kłosowskiego. Szkoda, że nikt wtedy nie potępił tego „wybryku”. Chyba dlatego, że wydało się że dożyliśmy czasów iż ów spotkania ze „sławnymi” osobami się rejestruje. Jednak intencje radego Zielonki były inne niż oddanie się hobbystycznemu dziennikarstwu.
Kruk padł tutaj typową ofiarą, zmanipulowaną przez Arkadiusza Szymańskiego, który bez cienia zastanowienia się nad reperkusjami i konsultacji z Posłem Kłosowskim wysłał Kruka dając mu aparat do ręki i przykaz nagrywania. Niegodne jest to dyrektora biura posła największej partii opozycyjnej na Opolszczyźnie i nie ukrywając najbardziej rozpoznawalnej w Opolu. Odeszli to odeszli i należy się z tym pogodzić i wziąć się do konkretnej merytorycznej pracy. Ale cóż … nieadekwatne osoby na „eksponowanych” stawiskach i zawiść ludzka oraz brak krztyny dyplomacji doprowadził do tego, że Arkadiusz Szymański, człowiek ograniczony zajadłością, kompletnie nie przygotowany do pełnienia funkcji takiej jak Dyrektor Biura Poselskiego, wysyła Kruka na zjazd konkurencyjnej partii. Cóż się po Szymańskim spodziewać? Interesantów przyjmuje w progu, w rozmowach z nimi nie umiejąc się opanować krzyczy, klnie i na dodatek obraża. Jest wiecznie nie przygotowany do swoich zajęć oraz nie zna planu zajęć posła, o czym świadczy chociażby wpis z grudnia kiedy to red nacz. NGO zapytał o spotkanie wigilijne – ten bez zażenowania odpowiada, że nic o tym nie wiem.
Ja się pytam: co to za dyrektor skoro nie wie, że od miesiąca są czynione przygotowania do spotkania wigilijnego? Pełna ignorancja. Z takimi ludźmi u sterów (parz. w biurze), poseł Sławomir Kłosowski daleko nie zapłynie, przy najbliższej lekkiej burzy, rozbije się o skały i znowu będzie musiał się w mediach tłumaczyć, a Arkadiusz Szymański, niczym Galla, w meandrach tajemniczości i magii – zniknie z biura jak kamfora.
Przykro na to patrzeć. Ale w takiej sytuacji należy Szymańskiego odwołać z tego stanowiska nie bacząc tym razem na powiedzenie do trzech razy sztuka, bowiem trzeci raz może zatopić nie tylko poselską reputację ale samego posła i wojewódzką strukturę Prawa i Sprawiedliwości na Opolszczyźnie. Reasumując wpis: Buro obfituje w kukułcze jaja. Jednego się pozbyto, czas na kolejne jajo. Tylko w miarę szybko i sprawnie.
To się babsko zirytowało!!!Najwyższy czas,by myslący inaczej pozwolili po prostu być innym.Dopóki tego moralistka nie zrozumie raz kolejny bedzie sobie używać na adwersarzach.Frazesy, pozory i brednie.Faktycznie kto nie z Eleonorą ten pewnie albo z Solidarnej Polski lub komuch, czy inny swołocz z nie wiem jakiej opcji. Dorn opluty, kto nastepny?
Potakiwać, zgadzać, zapewniać to może was oszczędzi.Działa jak tabloid, piarowy frontmen tylko czyj? Kłosa,Kruka,Korzenia czy innego nieomylnego!!!
Nieładnie pisząc – babcia ma czas,oczytanie i pluje żółcią.Kobieta porażka.
proszę Państwa, dlaczego przejmujecie się tą osobą- Panem Generałem Wroną, może ma nową profesię- jest nowym opolskim fotografem a może paparaazzi, myślę że ten Pan ma już zdjęcia wszystkich Opolan, gdyż inteligencją nigdy nie grzeszył, zamiast otwierać swą …. to robi zdjęcia.
Angor, opanuj się, bo na zawał zejdziesz.
Eleonora ma rację. Czasem rację trzeba przyznać… podkulając ogon.
Taki artykuł! Szkoda tylko, że autor ukrył się pod pseudonimem.
@Wrona czy kruk czy inny Ptak
inteligencją nigdy nie grzeszył – a maże to tylko dla was głupki zgrywa takiego – a to co sobie o was pomyśli to inna sprawa
ten facet jest głu… i inteligencją nie grzeszy, fotografofać ludzi jak sb-ek to chańba dla Polskiej prawicy, wstyd że taki bałwan reprezentuje posła, wstyd
są inni co reprezentują innego posła:
http://www.youtube.com/watch?v=-uwAUfzM3uU&feature=share
Najpierw w NGO pojawia się taki wątpliwej jakości artykulik a potem panowie „cwiet” i „wymiotny” są ciężko zdziwieni, że ich wywalono z partii na zbity ryj. Żenada.
Dziecinada. Grabki łopatkę i wiaderko dać slavusiowi , potem wysłać do piaskownicy.