W lokalu przy ul. Szpitalnej 7a w Opolu, który wcześniej wynajmował Ruch Autonomii Śląska zajęło Niemieckie Towarzystwo Oświatowe, którego prezesem jest Bruno Kosak (http://www.dbg.org.pl/). Po naszej interwencji Ruch Autonomii Śląska w Opolu otrzymał wypowiedzenie umowy najmu lokaju przy ulicy Szpitalnej 7a należącego do Stowarzyszenia Bibliotek CARITAS im. św. Karola Boromeusza. W sierpniu br. Łukasz Woźniak, asystent Rzecznika Diecezji Opolskiej powiedział nam, iż miejsce obecnego biura RAŚ ma zająć Archiwum Kultury Muzycznej na Śląsku, które zostało powołane z 1 czerwca br. – „Już 1 wrześnie rozpoczynają się prace organizacyjne. W związku z tym RAŚ dostał wypowiedzenie 3 miesięczne zgodnie z umową. Archiwum Kultury Muzycznej na Śląsku ma służyć głównie studentom teologii”. I owszem, dokładnie w tym samym pokoju, który wynajmował RAŚ zainstalowało się archiwum, ale pokoje obok zajęło Niemieckie Towarzystwo Oświatowe. RAŚ natomiast wynajął lokal przy ul. Reymonta 30, na III piętrze, pok. 10.
O tym, że miejsce RAŚ ma zająć mniejszość niemiecka informował nas Piotr Długosz, lider opolskiego RAŚ-iu, ale wtedy wierzyliśmy, że intencją Opolskiej Kurii Diecezjalnej jest uciekanie od polityki, zwłaszcza tej narodowościowej i łączenie wspólnoty katolickiej, do której się również zaliczamy. Dziś Piotr Długosz nie chce tego komentować, bo jako katolik przyjął z pokorą decyzję Biskupa Opolskiego. My natomiast z pokorą przyznajemy, że być może nieświadomie wyświadczyliśmy mniejszości przysługę.
Przypomnijmy. RAŚ przed spisem powszechnym wynajął lokal na zapleczu biblioteki Caritas w Opolu przy ul. Szpitalnej 7a. O sprawie informowaliśmy i złożyliśmy petycję do Biskupa Andrzeja Czai. Pod petycją podpisywali się zwolennicy i przeciwnicy tej decyzji. Zaapelowaliśmy w liście otwartym, że Kościół nie powinien jednoznacznie sprzyjać organizacjom politycznym, jaką jest niewątpliwie RAŚ, tym bardziej, że opolski Kościół dużo ostatnio mówił o nie angażowaniu się w politykę (w tym roku specjalnie przeprowadził na ten temat cykl spotkań w Muzeum Diecezjalnym). Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy od jednego z członków RAŚ, petycja, którą wysłaliśmy do Ordynariusza Opolskiego miała znaczący wpływ na podjętą przez Kurię decyzję. Oczywiście nie o taką zamianę najemców nam chodziło. Do sprawy jeszcze wrócimy. Tymczasem jeszcze żarliwiej będziemy się modlili za naszego Biskupa.
Autor: Tomasz Kwiatek
Już wolę Niemców od ślązakowców.
Jestem Ślązakiem i polskim patriotą . Czy mnie również Pan zamieni z Niemcami ? Prosiłbym o nie generalizowanie, ponieważ RAŚ nie jest przedstawicielstwem Ślązaków.
Adam Lutostański wyraźnie pisał o marginalnej grupie wśród ślązaków tzw ślązakowcach. Proszę czytać ze zrozumieniem :)
zamienił stryjek siekierkę na kijek.
A jakby co to inne media są niemieckie. Jak Kaczyński, niedługo Niemca będziecie widzieć w każdej lodówce
Dzięki za wytłumaczenie Tomek. Dokładnie jest tak jak piszesz. Ślązaków-polskich patriotów bardzo popieram a ślązakowców, wiadomo, nie.
Trzeba przyznać, że nasz kochany duszpasterz posiada poczucie humoru i nawet z poważnych spraw żartować potrafi.
Ciekawe czy i z siebie samego śmiać się potrafi?
Jak wam się podoba jego fotel stojący w katedrze tyłem do Pana Jezusa, zasłaniający częściowo tabernaculum i utrudniający życie kapłanom rozdającym Komunię Świętą?
Razem z dwoma dodatkowymi krzesełkami wygląda to wszystko jak prezydium akademii pierwszomajowej.
Polaków lubię ale polakowców takich jak ty uważam za szkodliwych.