Niezależna Gazeta Obywatelska

Rząd szykuje radykalne reformy – twierdzi wicepremier Waldemar Pawlak. Nieoficjalnie mówi się nawet o nowym podatku dla najbogatszych.

Rząd według informacji medialnych chce już od początku 2012 r. ograniczyć ulgi w podatkach, m.in. prorodzinną na pierwsze i drugie dziecko oraz wspólne rozliczanie się małżonków, zlikwidować 50-proc. koszty uzyskania dla twórców i dziennikarzy, podnieść składki dla samozatrudnionych. Miałoby to przynieść budżetowi ok. 9 mld zł. Rząd Donalda Tuska planuje również znieść wspólne rozliczanie małżonków czy ulgę internetową.

Były premier Włoch Silvio Berlusconi przez wiele lat jak mantrę powtarzał, że Włochy są ostoją dobrobytu, a budżet jest bezpieczny i prorozwojowy. Donald Tusk w kampanii 2007 r. zapowiadał „cud Irlandii”, a w ostatniej kampanii epatował Polaków reklamami „budującej się Polski”  i uśmiechniętych, szczęśliwych przeciętnych Kowalskich.

Po wyborach zamiast oszczędzać na administracji – choćby znieść powiaty i rozdzielić ich kompetencje między samorządy gmin i województw czy zmniejszyć ilość rządowych urzędów centralnych – na koszt podatnika chce powołać Ministerstwo Cyfryzacji ….

Tusk, jak niegdyś Berlusconi, rządzi za pieniądze osób niezamożnych. Pudrując wszystko wszechobecnym PR-em i mirażami 300 mld złotych (które rzekomo pozyska z nowego budżetu UE) w tajemnicy szukuje finansowe przerzucenie długów powstałych w latach jego rządów na zwykłych Kowalskich. To nie jest tak, że istnieje wiele prawd. Niektórzy twierdzą, że przemilczenie czegoś jest tożsame z kłamstwem. Dlaczego premier i Platforma w czasie kampanii wprowadziła w błąd wyborców?

Jako lider ugrupowania prospołecznego z zażenowaniem patrzę na to, jak z kadencji sejmowej na kadencję politycy z Wiejskiej traktują Polskę jak tort do podziału, a kieszeń Polaków jak worek bez dna. Myślę, że jeśli premier Tusk i PO chce rządzić w taki sposób – to skończy się to w takiej samej atmosferze jak „era” Berlusconiego. Tylko 8 lat rządów liberałów ekonomicznych i straconych szans Polaków szkoda …

Autor: Adam Słomka, Przewodniczący KPN-OP