W sobotę 14 maja grupa parlamentarzystów odwiedziła Kędzierzyn-Koźle. Spotkanie z mieszkańcami rozpoczęło się o godz. 14.30 i wzięli w nim udział Senator Dorota Arciszewska-Mielewczyk, Jadwiga Wiśniowska, Ewa Malik i Waldemar Andzel. Był też Czesław Sobierajski szef klubu PiS w Sejmiku Województwa Śląskiego. Gościem specjalnym na zaproszenie Posła Jana Religi, organizatora spotkania, był Eugeniusz Mróz. Na początek każdy parlamentarzysta przedstawił się i powiedział czym się zajmuje na Wiejskiej. Pierwsza głos zabrała Senator Arciszewska, która podkreśliła, że jest przedstawicielką całej Polski i dlatego jeździ po całym kraju. Przypomnę, że Senator jest gdynianką i matką dwójki dzieci, a także Prezesem „Powiernictwa Polskiego” oraz fundatorką gimnazjum i liceum. „Każdy z nas ma wykonywać dobrze swoją robotę i nie każdy z posłów musi się znać na wszystkim. Ja zajmuję się mieniem poniemieckim i dostaję również zgłoszenia z Opolszczyzny. Ale wszystkim się nie mogę zająć, gdyż nie mam wsparcia finansowego takiego jak „Związku Wypędzonych” w Niemczech czy Mniejszość Niemiecka”– powiedziała Senator.
Dodatkowo ciekawą informacją było, to że pani Senator została pozwana przez szefową Związku Erikę Stainbach w sądzie niemieckim. Od kilku lat trwa spór o dobra osobiste. Które rzekomo miała naruszyć. Taki proces, jak mogliśmy się dowiedzieć, bardzo dużo kosztuje – podróże do sądów, opłaty sądowe, koszty adwokata i obciążanie kosztami sądowymi, co może wynieść nawet „ćwierć miliona euro”. Rzeczywiście mało się o tym mówi i pisze. „Wszystko zaczęło się od wydrukowania ulotki, która broniła prawdy historycznej i dobrego imienia Polski i Polaków” – powiedziała wyjaśniając genezę sporu procesowego. Kończąc swoje wystąpienie Senator Arciszewska stwierdziła: – „polityka jest ciężkim kawałkiem chleba, gdyż za jej wykonywanie płaci się dużą cenę i samemu jej się nie da wykonywać”. Parlamentarzystka uświadomiła słuchaczom, że druga strona ma mnóstwo pieniędzy na wystawę, pomniki i wydawnictwa, zakładanie niemieckich szkół w Polsce, umożliwianie nauki języka niemieckiego w Polsce, utrzymywanie licznych biur etc., a my Polacy za to wszystko płacimy, bo mamy „najlepszą ustawę o mniejszościach narodowych”. „Musi być w tym wszystkim symetria. Niech mi ktoś wymieni chociaż jeden sukces obecnego rządu w relacjach polsko-niemiecki czy polsko-litewskich? – pytała retorycznie pani Senator.
Jako kolejny głos zabrał Czesław Sobierajski. Przybliżył temat sprzeciwu RAŚ-u wobec uchwały upamiętniającej 90. rocznicę III Powstania Śląskiego i wypowiedzi jej lidera dr Jerzego Gorzelika. Skrytykował działalność „Dziennika Zachodniego” w woj. śląskim, który – jak stwierdził – ewidentnie wspiera separatystów, udostępniając im swoje łamy. Ale jak przyznał, RAŚ nie istniałby gdyby nie Platforma Obywatelska, która stworzyła z nim koalicję w Sejmiku Województwa Śląskiego. Radny przypomniał, że nie ma „narodowości śląskiej”, co potwierdził Trybunał Praw Człowieka i Obywatela w Strassburgu. „Wbrew pozorom jesteśmy w okresie plebiscytu, takiego jak 90. lat temu” – powiedział Sobierajski. Przybliżył też rozmowy przy konstruowaniu treści uchwały w Sejmiku, w której brał udział jako Radny Sejmiku. Przypomniał, że „w Kędzierzynie-Koźlu właśnie powstała partia Centrum, która postulowała utworzenie państwa Górno-Śląskiego ze stolicą w Gliwicach. Jak to wszystko obserwuję, to dokładnie tego samego domaga się Gorzelik, który na łamach „Rzeczpospolitej” powiedział, że nie czuje się Polakiem”.
Następnie głos zabrał Waldemar Andzel, Poseł wybrany z okręgu Sosnowiec, który pracuje w komisji Obrony Narodowej oraz zajmuje się polityką społeczną i rodziną. Wyjaśnił, że pracuje nad likwidacją skutków drożyzny. „Chcemy dać jednorazowy dodatek dla emerytów i rencistów borykających się ze skutkami podwyżek” – powiedział.
Poseł Andzel oddał głos Posłance Ziemi Częstochowskiej pani Jadwidze Wiśniewskiej specjalizującej się w tematyce edukacji. Pani Poseł z wykształcenia jest nauczycielem i swego czasu była dyrektorem szkoły. W swojej wypowiedzi podkreśliła, że na edukację trzeba patrzyć w długiej perspektywie. „Pod kierunkiem obecnej minister Katarzyny Hall będziemy mieli reformę programową, w której będzie „różdżkarstwo”. Sytuacja wygląda tak, że nie wymaga się od tych, którzy wybierają studia politechniczne, aby znali historię. Takim postępowaniem doprowadzimy do utraty tożsamości narodowej, a obywatele nie będą znali wspólnego kodu historycznego” – powiedziała. Zobrazowała również zagrożenie wynikające z nowej ustawą o systemie informacji oświatowej: „Gdy dziecko zaczyna edukację w wieku 4 lat w przedszkolu, już zaczyna być gromadzona wiedza o nim, w tym tzw. dane wrażliwe dotyczące jego deficytów, problemów i trudności. Nie mamy żadnej pewności, że dane takie nie wypłyną w przyszłości. Wystarczy przypomnieć tajne dokumenty, które opublikował WikiLeaks” – stwierdziła Poseł Wiśniewska.
Jako kolejna głos zabrała Posłanka Ewa Malik, pochodząca z okręgu sosnowieckiego, który boryka się z problemem dużego bezrobocia. W Sejmie RP zasiada w komisji gospodarki i skarbu państwa. W swojej wypowiedzi skupiła się na problemie wyprzedaży majątku narodowego. ”Ostatnio debatowaliśmy nad wotum nieufności dla rządu. Wyprzedaż majątku narodowego następuje, czego przykładem jest pozbycie się dochodowego Lotosu, na który szykuje się Gazprom, czyli Rosja” – powiedziała.
Po parlamentarzystach głos zabrał Eugeniusz Mróz, przyjaciel błogosławionego papieża Jana Pawła II i żołnierz AK. Podziękował gorąco za zaproszenie posłowi Relidze. Wspomniał na wstępie o beatyfikacji i wadze tego zdarzenia. „Ten dzień powinien być swoistym katharsis (…) trzeba tak rządzić, żeby nie kierować się dobrem własnym, a dobrem całego narodu” – zwrócił się do parlamentarzystów. Sednem jego wystąpienia było zwrócenie uwagi na „niebezpieczeństwo jakie ze sobą niesie RAŚ”, które pozyskuje coraz więcej zwolenników. Winnym tego – według niego – jest PO, która zawiązała „haniebną koalicję”. „Lider RAŚ dąży do stworzenia landów i nie czuje się zobowiązany do lojalności wobec Polski” – powiedział. Na zakończenie przypomniał słowa Donalda Tuska, kaszuba, który w 1987 r. na łamach miesięcznika „ZNAK” napisał, że: „polskość to nienormalność, polskość wywołuje u mnie odruch buntu”. Natomiast 1992 r. na kongresie Kaszubów, wygłosił przemówienie o wiele mówiącym tytule „Pomorska idea regionalna jako zadanie polityczne”. Swoje wystąpienie Eugeniusz Mróz zakończył apelem do parlamentarzystów, aby wykazali silniejszy odpór tym separatystycznym poglądom.
Potem głos oddano uczestnikom spotkania. Pan Witold, który reprezentuje środowisko kresowian w województwie opolskim przypomniał o uchwale, którą przesłał do parlamentarzystów uznającą dzień 11 lipca Dniem Pamięci i Męczeństwa Kresów. Prosił, aby posłowie się tym zainteresowali. „Do dnia dzisiejszego nie mam odpowiedzi na list od ministra sprawiedliwości dotyczący zbrodni popełnionych przez banderowców” – powiedział przypominając, że na Kresach zginęło 200 tys. Polaków. Następnie pan Andrzej ze środowiska nauczycielskiego pytał o zmiany w kuratoriach oświaty i o to, czy dojdzie do likwidacji kuratoriów. Pan Grzegorz pełnomocnik stowarzyszenia patriotycznego „Wolność” zapytała, czy przedstawiciele PiS w Sejmie RP podejmą temat zakazu agitacji podczas spisu powszechnego. Jego drugie pytanie dotyczyło odpowiedzialności za ściąganie przez Mniejszość Niemiecką tablic polskich, a pozostawienie niemieckich, rzekomo ze względu na koszty. Stanisław Jemioła pytał o tragiczny stan finansów państwa, wasalną politykę naszego państwa, w którym takich samych praw nie ma 2 mln mniejszość Polska w Niemczech. Pytano również o stanowisku prywatyzacji szkół i szpitali. Adam Starzyk, student politologii na Uniwersytecie Wrocławskim pytał, czy Parlamentarzyści czują się odpowiedzialni za kampanię nienawiści.
Na część pytań dotyczących edukacji odpowiedzi udzieliła Poseł Wiśniewska, która powiedział m.in.: „Minister chce, aby każdą szkołę można było przekazać organizacjom pozarządowym. Państwo chce się w ten sposób pozbyć swojego konstytucyjnego obowiązku. Możemy sobie wyobrazić, że taki przetarg na prowadzenie szkoły wygrywa RAŚ. Jakiej historii dzieci się tam nauczą? Nie ma lepszej inwestycji niż edukacja”. Poseł Wiśniewska odpowiedziała również na pytanie studenta politologii „Czuję się częścią dorżniętej watahy” – zaczęła emocjonalnie i przypomniała słowa Tuska skierowane do PiS „wyginiecie jak dinozaury”. „Pod Pałacem Prezydenckim oddałam hołd osobom poległym pod Smoleńskiem. Czy pan wie ilu borowców pilnowało lotnisko w Smoleńsku, a ilu borowców broniło osób oddających hołd? Okazało się że 300 broniło pałacu, a na lotnisku początkowo było 2 borowców, a potem nie było już żadnego” – powiedziała. Była to krytyka pod adresem gen. Janickiego szefa BOR-u. „Nie możemy mówić o jakiejkolwiek symetrii. Rządziliśmy zaledwie 2 lata. Uwzględnialiśmy wnioski opozycji. W tym Sejmie nie obowiązuje siła argumentu, ale argument siły. Ubolewam, że ani jedna poprawka opozycji nie została uwzględniona przez rządzących. Nie damy się zapędzić w kozi róg. Może zginąć 95 osób i Prezydent RP i można dziś wywiesić baner: Polacy nic się nie stało” – dodała. Podkreśliła też, że zachowania Posłów PiS nie można porównać do tego, co mówił Stefan Niesiołowski, czy Radek Sikorski. Kończąc zapytała retorycznie: „gdyby jutro miałoby się nie zdarzyć i nie zdążymy naprawić tego co robimy źle, to czy warto tak żyć?”.
Senator Arciszewska-Mielewczyk zainteresowała się tematyką Kresowian i sprawą tablic nienieckich. „Ten, kto nie stawia tablic miejscowości w języku polskim, po prostu łamie prawo” – stwierdziła. Poseł Waldemar Handzel, odnosząc się do pytania o agitację w czasie spisu powszechnego powiedział, że złożył pismo razem z Radnym Sobierajskim do GUS, aby zakazać agitacji za narodowością.
Następnie wszyscy uczestnicy spotkania zastanawiali się jak dotrzeć do osób nie przekonanych. Na koniec poseł Religa poczęstował parlamentarzystów obiadem.
Autor Tomasz Kwiatek
Polecam ten artykuł wszystkim myślącym.
http://www.bibula.com/?p=37979
Droga Anno G
A kto niby źle ocenia pana Posła Kłosowskiego oprócz ciebie?
Chyba tylko ex członek PiS Przemysław K oraz autor tego artykułu.
No niestety według moich informatorów (kilku! ) Pan Poseł Sławomir Kłosowski jest dobrze odbierany przez swoich kolegów i koleżanki z partii.
Będąc w PiSie parę ładnych lat nie spotkałem się jeszcze z krytyką Posła Kłosowskiego.
Poziom artykułu jest niski – celowo zniekształcona prawda i dochodzące do tego własne emocje które świadczą o pewnego rodzaju odwecie za kolegę lub też odegraniu się za…
Autorowi artykułu poradziłbym jak najszybciej zapisać się do Platformy skoro „nie można mieć o to do nich pretensji” – może akurat pracę mu załatwią…
Szanowny Kamilu informuję Cię (a tym samym przywołuję do porządku), że Przemysław Kubów nie jest ex członkiem, a prawowitym Sekretarzem Powiatu Opolskiego, który do tej pory nie został ze stanowiska odwołany. Wzorowo prowadził powiatową strukturę Prawa i Sprawiedliwości w ubiegłorocznych wyborach samorządowych organizując pełne listy do rady powiatu i odnosząc tym samym skromny sukces – pierwszy raz w życiu Prawo i Sprawiedliwość ma swojego przedstawiciela w radzie Powiatu Opolskiego.
Pragnę również dodać, że Szanowny Poseł Sławomir Kłosowski osobiście w gronie zarówno członków Prawa i Sprawiedliwości jak i pośród zaproszonych gości z powiatu, podziękował naszemu koledze Przemkowi Kubów za włożona pracę i poniesiony trud. Szkoda, że Cię na tej uroczystości nie było (listopad, Opole, w sala Xsawerianów przy ulicy Czaplaka)
Na koniec apeluję do członków i sympatyków PiS o niepodawanie nieprawdziwych i niezweryfikowanych informacji, czym szkodzą sobie i osobom pomawianym. Wystarczy że już to uczynił nasz kolega Romuald,który nie posiadając wiedzy spalił się doszczętnie.
Szanowny Jarku z G.
Naprawdę, nie mam przyjemności rozmowy z tobą. Nie obraź się, ale nie to pióro! Co do uwielbianego przez ciebie posła Kłosowskiego mamy rózne opinie. Pozwalisz chyba, co?! Moja opinia opiera się na faktach, jak ten ostatni z głosowaniem nad Ustawą Atomową, zaledwie wczoraj mówiono o tym w RM. Twoje opinie kierują się emocjami, podpierasz się inwektywami,niekiedy zwykłym chamstwem. Ale wiesz?! Mnie to zupełnie nie przeszkadza, bo w ten sposób zupełnie niechcąco reklamujesz wszystkich zatwardziałych wyborców PIS! Czyli zero argumentów, ale jazda słowna, że hohho! Gratuluję! Wrzeszcz dalej, wrzeszcz, może GW cię usłyszy i cosik o elektoracie Kłosia napisze?!!?
Poza tym jak sam wiesz: Nie po drodze mi z wami, jednakże piszę Ci w duchu chrześcijańskiego napomnienia, jak stoi w Ks. Przys. ” Głupi się nie zastanawia i swe zdanie przedstawia” Więc, pomyśl czasami co bazgrzesz, pomyśl, robaczku…
Anno G – z koła Radia Maryja
Nie jestem żaden Jarek ani balcerek ani Kazik ani inny pomawiany przez ciebie człowiek.
Twoja opinia jak zawsze opiera się na kłamstwach ,pomówieniach oraz insynuacjach(większa ilość osób zdążyła to zauważyć oraz powiedzieć o tym w komentarzach a także na GP)
Co do ostatniego -tego z atomem (sczątkową rację może! i mieć możesz).
Twoje opinie kierują się zazdrością zawiscią oraz niebywałym chamstwem o poziomie emocji nie wspominając.
Już kilklukrotnie różne osoby zdążyły cię wypunktować-wypunktowane zostały wszystkie twoje kłamstwa,jedno po drugim więc nie okłamuj samej siebie,obalonych zostało wiele twoich kłamstw które tutaj wypisywałaś tak jak dla przykładu stosunek Posła Kłosowskiego do ONR- który jest bardzo dobry -loża radiowa 17 kwietnia,no ale cóż do ciebie to jak grochem o ścianę.Po prostu masz swój urojony świat.
Co do chrześcijańsstwa to chreścijanin katolik nie jest zawistny zazdrosny itp
Naprawdę mi ciebie szkoda.
W pewnym wieku u pewnych ludzi rozwój się cofa – ty oraz twoje „fakty” jesteście tego najlepszym przykładem.
Tą oto wypowiedzią po prostu się ośmieszyłaś.
Skoro podajesz się za katolika to radziłbym abyś teraz się wyspowiadała z tych wszystkich kłastw pomówień zazdrości oraz przede wszystkim z zawiści – którą w twoim przypadku zauważyło tutaj już kilkanaście osób – ciężko tej zawiści nie zauważyć.
Kilkanaście osób (jak nie więcej) wie kim jesteś więc proszę nie zdziw się jak dla przykładu jakaś np Ewelina „usiądzie” na twoją „wypowiedź – znając życie będziesz ją przypisywać niejakiemu Jarkowi ,balcerkowi ,może Kazikowi,a może Ksenii? Ja wiem że prawda o Wielgusie jest bolesna ale trzeba się z nią pogodzić- jak dla ciebie „niestety” ale są na to niezbite dowody o wspólpracy z SB. Trzeba się pogodzić z tym że Roman Giertych (twój idol) będzie znajdował się na listach PO. Dojdzie do tego jesze przegrana sprawa z Jarosławem Kaczyńskim – Roman chciał zawojować a tymczasem pomówienia o hakach będą go drogo kosztować.
Żegnam cię nie mam ochoty z tobą rozmawiać – NIE TEN POZIOM
p s nie zapomnij o wizycie w konfesjonale szanowna „Niesiołowski w spódnicy”
Jarku z Głubczyc z Klubu GP opamiętaj się. Miałeś już nie obrażać ludzi na tym fotum. Jesteś zwykłym prymitywem.
żaden Jarek i żadne obrażanie:)
hmmm… raczej tą prośbę o nieobrażanie należy skierować tylko i wyłącznie do Eleonory!
Prośbę o opamiętanie należy kierować tylko i wyłącznie do Eleonory ! -radzę prześledzić jej wszystkie brednie które tutaj wypisywała.
Więc proszę szanownego Anonima o nieprzekładanie bycia kobietą na posiadanie racji.
Logicznie – nie można ustępować komuś ze względu na wiek ,płeć etc.
Najgorsze jest to że osobnik ten ma na to przyzwolenie !
Proszę Anonima o pewnego rodzaju lojalność -„do własnego gniazda się nie sra”
Jeszcze gorsze jest to że mimo że wypowiedzi Eleonory są jakie są (jaki jest koń każdy widzi) to mają na to przyzwolenie ! ! !
Tak na marginesie dla jasności – nikomu nie zależy abyś głosowała na PiS -więc daruj sobie.
Każdy się zastanawia po c o ty wypisujesz te brednie? – chyba nie sądzisz że swoimi „fantazjami” zmienisz wynik wyborów ,albo chociaż jedna osoba zmieni zdanie na temat PiS – pisz dalej ,dalej twórz „swój urojony świat” będziemy mieli z tego większy ubaw. Twoje wypowiadanie się tutaj to jak walka z wiatrakami – nic nie daje w rzeczywistości ale ty dalej to robisz. Nie mam czasu i chęci ,więcej i dłużej cię diagnozować – zrobią to inni
Naprawdę mi ciebie żal
Gwoli ścisłości , jeśli już mamy trzymać się faktów to , wg mojej wiedzy Przemysław K. , nadal jest członkiem „Prawa i Sprawiedliwości”…
Czy może pan podać jakieś konkrety – nowe fakty , o których być może jeszcze nie wiem , przeczące temu co napisałem. Jeśli nie, to trzymajmy się tego , bo w przeciwnym razie pogubimy się w domysłach …
Korzystając już z tej sposobności chciałbym też państwu udostępnić pewien link do artykułu zamieszczonego na „niepoprawni.pl”, autorstwa kol.Romualda Kałwy.
Jest tam również i dość ciekawie uzasadniona riposta , prawdopodobnie któregoś z działaczy opolskiego PiS podpisujący się pseudonimem „Aleks Waise” …
W sumie materiał jest ..proszę mi wierzyć , dość intrygujący.
Zapraszam zainteresowanych do lektury ..
19/05/2011 o 16:06 | #10
Twój komentarz oczekuje na moderację.
– – – – – – – – – – – – – – – – – – – — – – – – –
Jak widać (powyżej) od 16.06 godz. mój wpis czeka na moderatora , który chyba o tym ..zapomniał . Szkoda . W takich warunkach trudno prowadzić jakikolwiek dialog .
pozdrawiam
Panie Andrzeju!
Bardzo ciekawa polemika. Bardzo, co prawda pana Alexa nie znam, a pana Kałwę spotkałam ledwo kilkukrotnie, więc, że tak powiem jestem „spoza obiegu”
Pragnę równiez podkreślić, że o ile ciekawa, o tyle niemerytoryczna… Plewy Panie Andrzeju, plewy…Na początek zacytuję
„Zatem na chęciach i hasłach nie da się zbudować porozumienia, a tym samym tworu koalicyjnego, skazanego na niebyt. W przypadku koalicjantów dla Prawa i Sprawiedliwości nasuwa się pytanie: Jaki macie program? – bo hasła to tylko ładna polew lukrowa, nic więcej.”
Proszę mi łaskawie odpowiedzieć: A jaki Program, który realizuje, rzecz jasna, ma PIS?! Poza głośnym zapewnianiem, że” jest partią narodowo-katolicką”? Przykład? W jaki sposób pomogli młodym panom z ONRu?! czy gardłowali, pisali petycje w obronie słowa, gdy nie pozwolono młodzieży spotkać się w MDK? na wskutek wściekłego ujadania GW, zwyczajnie pierzchli… Później, gdy Marsze okazały się (niewielkim, ale zawsze) sukcesem. To ” chłopiec z butonierką”( czyżby Alex?) na Fejsbuku zapisał się jako symapatyk młodzieży narodowej, tak słyszałam? Może zrobimy małą zrzutkę i zafundujemy chłopcu porządne glany, co?!( tyle o poglądach)
co do pomówień wobec pana Strzałkowskiego, nie zgadzam się w zupełności. Pan Strzałkowski zasługuje na szacunek, chociażby za samotną( gdzie jest PIS?) walkę z bezprawną akcją zapisu dwujęzycznych nazw miejscowości. Może coś przeoczyłam? Nie wiem jak wyglądały rozmowy kolalicyjne, wiem natomiast jedno: Już sami działacze tej partii dosyć mają mącenia, kręcenia i uciekania się do połprawd! Sami o tym opowiadają!
” założeniem artykułu jest dowalenie PiS-owi, a przede wszystkim, szanowanemu, z kręgosłupem moralnym i stanowczemu w działaniach Posłowi Sławomirowi Kłosowskiemu.”
Odnosząc się do tego cytatu, powiem tylko tyle: obawiam się, że kręgosłup ów uległ porządnej skoliozie…
To wyście przywlekli nam w walizce, nieznaną nam Lenę posłankę nieprawdaż?!czyżby 4 lata temu bliska była w waszej ocenie, Santo Subito, a teraz Lena- samo Zło? Ciekawe….
„Warto też dodać, apelując do pana rozchwianego rozsądku, że działacze Prawa i Sprawiedliwości stanowią zwarty organizm, mają swoje priorytety, ideały, wiedzą jakie zadnia przed nimi stoją do zrealizowania i przede wszystkim znają swój program. ” Ciekawam jakimi priorytetami kierowaliście się podczas niedawnego choćby głosowania zezwalającego na budowę przestarzałych instalacji atomowych? Ogólnie wiadomo, że świat kieruje swe oczy na energię odnawialną, a nasi wielkorządcy fundują nam drogie, bardzo drogie śmieci?! Rozumiem, że pan poseł, głosując ZA brał pod uwagę samo Dobro i że oczywiście brzydzi się okrutnie wszelkimi Lobbystami, nieprawdaż?! A może panowie przyjdziecie w czerwcu na spotkanie z prof Kozłowskim i wytłumaczycie temu motłochowi, co niczego nie pojmuje, gdzie ukryliście ten swój „rozsądek”?!
jeszcze jedno ciekawe spostrzeżenie. Jeśli ktoś ma to nieszczęscie i nie zgadza się z ” narodowo-katolickim PISem” oskarżany jest z miejsca o…. Nienawiść do PISu! Sprytne, ale już nie chwyta! Bo ( jak Pan Alex podkreśla) ” Jacy są w rzeczywistości” widzimy doskonale! Proszę mi wierzyć!
Poza tym Panie Andrzeju forma jak z magla… Docinanie i ubliżanie… To świadczy o braku argumentów!
Panu Alexowi miłośnikowi ptaszków wszelakich, zacytuję okruszynę Kisiela
„Cenny to ptak, co własne gniazdo kala. Gdyby bowiem żaden ptak tego nie czynił, własne gniazdo nigdy nie byłoby sprzątane, przewietrzane, odnawiane”
A więc, otwieramy okna miły panie!
PS. Tak na marginesie. Co do błędów „czeskich, ortograficznych i stylistycznych”. Nieładnie jak i też codziennie pisze się RAZEM…Pozdrawiam, udanego meczu życzę!
Pani ciągle z tym narodowym-katolicyzmem – normalnie jak zdarta płyta. To pani ciągle wmawia jakieś przywłaszczanie sobie narodowego katolicyzmu, może PiS nie chce być katolicki tylko narodowy, co ? I proszę mi nie wmawiać, że poglądy narodowe i patriotyczne muszą być uzależnione od wiary katolickiej i współpracy z Kościołem.
Z panem nie dyskutuję. Jasno się wyrażam?
Popieram Pani Eleonoro! Proszę nie dyskutować z takimi „balcerkami”. Nie ma sensu. Jest takie stare powiedzenie: Bez Boga ani do proga. Dotyczy to również polityki. Kto tego nie rozumie ten może najwyżej udawać polskiego patriotę a od udawanych patriotów najlepiej trzymać się z daleka. To wilki w owczej skórze.
To niech pan to powie kibicom piłkarskim. Co, może nie są patriotami? Są wyrazicielami polskiego patriotyzmu w czystej, nieskalanej żadnymi politycznymi układami formie i zapewniam pana, że niewielu z nich chodzi do kościoła. I to właśnie oni najbardziej teraz bronią narodowych wartości mimo, że ich żaden ksiądz biskup nie wyświęca jako obrońców wiary. Owszem czczą pamięć Papieża – Polaka, jak ostatnio na stadionie w Gdańsku ale robią to głównie z szacunku do jego osoby a nie z powodu respektu do działań całego polskiego Kościoła.
A może pani nie chce? Może pani boi się tego co mam do powiedzenia ?
Sz. Pani Eleonoro
Postanowiłem póki co w tej kwestii , nie podejmować żadnej głębszej polemiki.
Tak na marginesie względem Pani wypowiedzi sam podzielam zaniepokojenie owym sławnym już głosowaniem nad „atomówką” . Co więcej okazuje się , że w całym obecnym składzie sejmu RP zasiada jeden poseł płci męskiej z całym szacunkiem odnosząc się do płci przeciwnej (pięknej) , owym mężczyzną na miarę tego czasu okazał się poseł pan prof.Jan Szyszko , zaś cała reszta to kastraci inaczej eunuchy polityczne …Nie ważne z jakiego powodu nie było na głosowaniu aż ..50 posłów .jedynie 2 wstrzymała się od głosu ( też z PiS ) ..
Jeśli o mnie chodzi , po tym głosowaniu zacząłem dostrzegać o wiele więcej szczegółów w całej tej „układance” ..
pozdrawiam
Jacy z nich patrioci? Szukają tylko okazji do rozróby. Każdy pretekst dobry. Sztuczne dorabianie ideologii do zwykłego chuligaństwa. Powtarzam: bez Boga ani do proga.
panie Balcerek
Nie uważam kibiców za stado huliganów. Nie mozna uogólniać. Pewnie, że są huligańskie jednostki! ale powiem, że z prawdziwą przyjemnością spoglądałam na hepening i na pana Starucha, któremu zarzuca się… już właściwie wszystko! A to nieprawda!
Ale, na miły Bóg balcerek, polityki nie robi się na stadionach?!!? stadiony służą do zabawy, a emocje powinny być wynikiem sportowych zmagań! Od robienia polityki jest Sejm.( A jaki on jest każdy widzi…) Co mi pan chcesz powiedzieć? że chodzenie do kościoła jest wymogiem bycia prawdziwym patriotą?! Nie myl pojęć kościól jest budowniczym cywilizacji, ale nie wymaga byśmy siedzieli w jego zabudowaniach od rana do nocy, litości!
bycie katolikiem nie sprowadza się do odfajkowania obecności. Już Dmowski powiadał, że
Katolicyzm nie jest dodatkiem do polskości, zabarwieniem jej na pewien sposób, ale tkwi w jej istocie, w znacznej mierze stanowi jej istotę. Usiłowanie oddzielenia u nas katolicyzmu od polskości, oderwania narodu od religii i od Kościoła, jest niszczeniem samej istoty narodu.”
czy nie jesteśmy tego świadkami?! Niszczenia właściwie wszystkiego? Kościoła, Autorytetów, moralności, polskości wyśmiewanej i wyszydzanej?! I kto nas obroni….?!!? PO, PIS, PSL, UW,SLD?!
Eleonora czyli Persona Non Grata i to wszystko tłumaczy
@członek PiS
plakaty Rakoczego same się wykleiły ?