Nie postulujemy, aby radny był represjonowany w taki sposób, że nie może pracować w spółce związanej ze Skarbem Państwa – oświadczył w czwartek szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk.Młodzieżówka PSL opublikowała w internecie nazwiska m.in. radnych PiS, którzy po objęciu władzy przez PiS, zostali prezesami lub dyrektorami w spółkach powiązanych ze skarbem państwa.
Szef KPRM odnosząc się do tych doniesień w TVN24, zaznaczył, że funkcja radnego nie jest zawodem, lecz działalnością. „Radnych zawodowych nie ma. Radni otrzymują dietę, natomiast każdy z nich zawodowo pracuje” – podkreślił.
Dworczyk dodał, że PiS „obniżyło w sposób zasadniczy wynagrodzenia członków zarządów w spółkach giełdowych”. W związku z tym – jak mówił – wynagrodzenia te były „o wiele, wiele wyższe” w poprzedniej kadencji.
Jak zaznaczył, można wprowadzić postulat zakładający, że jeżeli ktoś pełni funkcję radnego, to nie może pracować w spółce Skarbu Państwa.
„My takiego postulatu – żeby radny był represjonowany w taki sposób, że nie może pracować w żadnej spółce związanej jakkolwiek ze Skarbem Państwa – nie formułujemy. Aczkolwiek powinno być to oczywiście uczciwie, transparentne” – podkreślił Dworczyk. (PAP)
agzi/ mrr/oprac. W.S